Allegro - smietnik dla najwnych..

Szczerze mowiac jestem zdumiony bezczelnoscia zarzadcow Allegro. Jak mozna dopuszczac sie jawnego wspoludzialu w paserstwie akceptujac fakt iz sprzedaje sie tam w 90% podroby, fake\'i, produkty wadliwe lub kradzione. Polaszczylem sie na bielizne Calvbina za 60 zl ale.... dostalem chinskie prodroby ! Jak napisalem do Allegro aby zamknac konto osoby, ktore mnie okradla to wogole olali mojego maila. Nie wiem czy w tym kraju dziala jakies prawo !!!!!!!!!!!!

To prawda.. Ale co my mozemy zaradzic ??

Sama sprzedaję oryginalne kosmetyki i wkurzają mnie sprzedawcy którzy sprzedają podróby za 1/3 wartości. Najlepsze jest to, że klienci w 95% nie orientują się że dostali jakieś badziewie w opakowaniu podobnym do oryginału.

to tylko kwestia czasu kiedy allegro dostanie kare taka sama jak e-bay sa pozwalanie na taki proceder. klienci musza tylko solidarnie sie temu sprzeciwiac. wystarczy tylko aby policja badz inna instytucja zainteresowala sie tymi \"markowymi\" reczami, wlepila kilka solidnych mandatow i moze sprzedajacy sie naucza. ja nigdy nie kupuje\"firmowych\" rzeczy na allegro bo poprostu nie wierze sprzedawcom. z gory zakladam, ze to co zamowilam to chinszczyzna. byl tu gdzies tez topic o oszustach z allegro, warto dopisywac tam osoby, ktore na oszukaly, bo komentarze nie sa czesto na allegro obiektywne. ludzie boja sie dac negatywa, bo mysla, ze sprzedajacy odwdzieczy im sie tym samym :O czesto widze komentarze, ze material badziewny, ale koment pozytywny no bo przesylka doszla itd :O

przecież tylko DEBILE kupują na allegro ubrania, bieliznę i kosmetyki... (wyjątkiem są normalne sklepy internetowe które mają swoje oferty także na allegro) - ale prywatne osoby???????????????? jak można się dać nabrać na markową bieliznę za 60zł albo oryginalne perfumy za 50?????? jedyne co mi się zdarzyło kupić przez allegro to książki - i książki też tylko sprzedaję