Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sweet Dreams II

Kto z was zabije karpia???

Polecane posty

szkoda mi tych wszystkich rybek co pływaja teraz w akwariach we wszystkich supermarketach :O oczywiście zdaję sobie sprawę, ze po to były hodowane i na to przeznaczone i sama zreszta lubię rybę, ale jakoś tak dziwnie... dwa lata temu, niby zabite ryby ...trzy razy ożyły :O nie wiem, czy to jakieś nerwy, czy co...ale co zrobić zeby sie nie męczyly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karpia szkoda
tyle ci napiszę na codzień człowiek zabija człowieka i nikomu nie żal :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby się nie męczyły należy je
zabić jak najszybciej. to leżenie w wannie na pewno je męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aczeczeczego pije
nie zabilam i nie zabije i nie jem tez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby się nie męczyły należy je
no o to że pływają mi chodziło a nie że leżą :P Jak zabić karpia ? Bicie na chama: młotek: walnąć z całej siły między oczy lub w okolice oczu (uważać na palce); tasak: obciąć głowę (uważać na dłoń). Skutki uboczne: gwarantowane wyrzuty sumienia i mdłości. Nasze kalectwo i śmierć karpia równie prawdopodobne. Bicie "na tchórza" - unikanie walki: do wanny z karpiem wrzuca się włączoną suszarkę do włosów. Skutki uboczne: wymiana korków, zakup nowej suszarki, a w najgorszym wypadku porażenie prądem. Bicie psychologiczne: podchodzi się do wanny, w której beztrosko pływa karp i znienacka pokazuje mu się kalendarz z zakreśloną czerwonym pisakiem datą 24 grudnia (na 99,9% karp umrze na zawał). Skutki uboczne: a co będzie, jak trafisz na ten 0,01%? Gry wojenne: do wanny wrzucasz petardę. Skutki uboczne: odpada patroszenie, lecz dochodzi malowanie ścian i sufitu. Bicie damskie: wyciągasz korek z wanny i wychodzisz na papierosa i serial brazylijski. Skutki uboczne: możesz zachorować na raka (palenie szkodzi). Bicie nie sportowe: idąc do domu z karpiem udajesz, że niechcący wypada ci siatka pod nadjeżdżający autobus. Skutki uboczne: czasem kierowca autobusu chcąc uniknąć kolizji z siatką, w której może przecież być mina przeciwpancerna, przejeżdża nie tego co trzeba. Bicie koleżeńskie: wypijasz z karpiem flaszkę i tłumaczysz mu, że on nie ma już po co żyć, bo jego dziewczyna zdradza go z innym w sąsiedniej centrali rybnej; karp umiera z żalu lub przepicia. Skutki uboczne: chora wątroba, wyrzuty sumienia, a jak karp wie coś o twojej żonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby się nie męczyły należy je
albo daj mu trochę chloroformu do wody, a potem już nic nie poczuje:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fftttrr
jakim trzeba byc czlwoiekkem zeby przyniesc rybe do domu bez wody i wrzucic do wanny z chlorowana woda ? przeciez jak niesiecie rybe w torbie to malo ze jej skora ma wrazliwosc ludzkeigo oka to napewno na oczy tez jej naciska cos chocby scianka torby, nie mowiac ze nie moze robic ruchow skrzelami oddechowcyh bo skrzela zlepiaja sie pod wplywem powietrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fftttrr
ja w wieku 7 lat przekonalam rodzine ze to barbarzynstwo ale wam brakuje jaj, to dzis pamietam w dziecinstwa jak pokrojone kawalki karpia SKAKALY PO STOLE JAKIES NERWY JESZCZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze kupuje
zabite, z odcietymi glowami. Mysle, ze dla nich to lepiej, mam nadzieje, ze osoba ktora to robila zna sie na rzeczy i sprawila im jak najmniej bolu. A juz napewno mniej niz tachanie zywych karpii przez miasto w folii, a potem wrzucenie ich jeszcze na chwile do wanny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze kupuje
nie jestem wegetarianka i jem miesa. Ale nie jest to z mojej strony hipokryzja, ze tak mowie. Bo mozna umrzec i UMRZEC. A czasem dla tych zwierzat hodowlanych, przeznaczonych na rzez samo zycie jest gorsze od tej smierci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz zwloki w wannie
? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie jadlam karpia
kupuje płaty lub filety innych ryb.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swie rzutkie zwolki z wanny
to jest to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swie rzutkie zwloki z wanny
mialo byc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja co roku kupuje żywego :) bije syn - tłuczkiem w łepek i brzuszek rozcina a jak nie syn to ja - zostawiam w reklamówce do uduszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×