nadżerka

Witam! Mam mały problem. Byłam niedawno u ginekologa i stwierdził, że moja nadżerka się powiększyła i trzeba będzie ją wypalić.Ale najpierw zrobił cytologię i kazał przyjść za 2 miesiące po wyniki.Przy okazji przepisał mi metronidazol dopochwowo. Trochę martwię się tym wypalaniem bo nie mam jeszcze dzieci.Nie wiem co zrobić. Czy po np. wymrażaniu też są obawy późniejsze o ciążę? No i czy po wymrożeniu też okres gojenia się jest taki długi jak po wypalaniu? Proszę pomóżcie!

moja kolezanka miala wymrożona , szybko sie zagoilo , ale po wyjsciu z gabinetu źle sie czula ,, ale ogolnie nie miala zadnych problemów. koniecznie musisz to wymrozic bo z tego moze byc rak jak nie bedzie zagojone.