Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klientka.

Bezdomna w Pizza Hut...

Polecane posty

Gość klientka.

Bylam dzisiaj w Pizza Hut i nagle weszla bezdomna dziewczyna, byla dosyc mloda 25 lat, widac ze bezdomna,nieuczesane wlosy,lekko zabrudzona twarz,brudne ubranie, raczej niesmierdziala,nie byla jaks oblesna czy cos ale jednak wida od razu ze bezdomna. usiadla przy stolik ,prztszedl kelner zapytal sie co chce a ona powiedziala ze bufet -czyli pizza i salatki ile wlezie ;-) pokazala mu ze ma pieniadze (6 funtow, bo sytuaja odbyal sie w UK) i kelener odszedl iwrocil z menadzerem albo kims tam,bynajmniej facet ja wyprosil,ona lekko oponowala ,ze ma pieniadze i tylko chce zjesc,ale on prospoil zeby wyszla,wiec wyszla i tylko sie rozplakal na zewnatrzi odeszla.... i tak sobie mysle,czy dobrzez ten menadzer zrobil czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuzwa super
tak swiatecznie bardzo sie zachowal, kuzwa brak mi slow!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
a podobno się mówi: "klient nasz pan" człowiek jak każdy inny.... kretyn z tego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2020
wiele razy widziałam takie rzeczy, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morandiiiiiii
ja pierdziele... :( ja bym tam tego dzida chyba zabiła! ale ok, rozumiem, że Ty tam pracujesz więc nie chciałas się narazić... Ja bym kupiła jej coś ze swoich pieniędzy i zaniosła jej to... to przykre naprawdę.. moja kumpela była w kfc z siostrą i jej chłopakiem. przy stoliku obok siedział chłopak, wyciągnął suchy chleb i zaczął go jeść. Oni poprosili go do swojego stolika, kupili mu większy zestaw. Okazało się, że jest studentem i mieszka w jakiejs opuszczonej ruderze bez wody, prądu i ogrzewania:( mówiła, że bardzo się wstydził i na poczatku nie chciał się zgodzić na zaproszenie... a mnie z kolei przytrafiła się taka historia. Pewnego dnia ( przyszedł do nas jakiś facet do domu i poprosił o jedzenie. Mama jak zwykle (bo zdażało się czesto, że ktoś do nas przychodził po jedzenie)zapakowała mu jedzenia jak na tydzień, facet podziękował i poszedł. Kilka dni później mama oglądała Uwagę na tvn i tam pokazywali faceta, przebranego dziennikarza, ktory chodził po domach i prosił o jedzenie... Okazało się, że prości ludzie je dają, a bogaci (byli np. u Wałęsy) nie. Ja tego nie widziałam, ale mama była pewna, że to ten sam facet, który był u nas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morandiiiiiii
zdarzało* sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutne :( , niegdy nie wiadomo co nas spotka na drugi dzień , niech ten co ją wyprosił nie bedzie taki pewny ,że nie bedzie potrzebował pomocy kiedyś . A jak znam ,życie to zwykle tak sie układa.Ale cóż , uczymy sie ale na swoich błędach .(mam nadzieję).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie cie nie zlapia
gdbym byla klientka to wstalabym i wyszla razem a nia. dziwne jest to, ze sprawa miala miejsce w UK i gosc sie tak zachowal :O ludzie zbyt wiele uwagi poswiecaja na wyglad, a powinno sie dla nich liczyc, ze ktos przyszedl i chcial cos u nich kupic. powinno go szanowac bez wzgledu na to jak wyglada. znam osoby majetne, ktora ubieraja sie i wygladaja jak biedne domyslam sie co pomyslalyby o takim facecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka była świadkiem podobnej sytuacji... Do, uwaga! Biedronki chciało wejść małżeństwo, byli chyba bezdomni, a przynajmniej tak wyglądali. Ochroniarz wyrzucił ich za drzwi, krzyczał, że przyszli kraść. Oni pokazywali mu, że mają pieniądze, ale za każdym razem on ich wyrzucał... :O Gdybym ja była świadkiem takiej sytuacji na pewno bym się za tymi ludźmi wstawiła. Nawet zakupów nie mogli zrobić... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tres triste
Nie mieli prawa jej wyrzucic, chamstwo do kwadratu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie się bali
że jest brudna i że może wnieść do restauracji jakieś zarazki, że nabierajac sałatek "skazi" je wszystkie i sprawi, że staną się niebezpieczne dla innych klientów. Rozumiem ich, choć faktycznie to bardzo przykra sytuacja i nie chciałabym być na ich miejscu, a tym bardziej na miejscu tej dziewczyny:( swoją drogą, w takim momencie powinni reagować klienci- kupić coś takiej osobie, dać - na przykład już na zewnątrz... Owszem, gdyby menager był trochę bystry, to sam by zoranizował jakieś jedzenie dla tej małej i kazał jej podejśc na przykład od zaplecza, żeby był wilk syty i owca cała, ale widocznie zabrakło mu jaj na cos takiego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie im nie dziwie
jako klientka nie chcialabym jesc salatek przy ktorych ktos gmeral brudnymi lapami, tak samo jak nie chcialabym siedziec przy stoliku ze smierdzacym brudasem. Od pomocy bezdomnym sa odpowiednie organizacje, tam nikogo nie razi smrod i brud, mnie to odrzuca i nigdy wiecej nie poszlabym do knajpy, w ktorej musze jesc posilek z brudasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noosiapodusiaaa
starszne,płakać mi sie zachciało.tez bym wyszla razem z nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze niech sam sie wyprowadzi
osoby, ktore popieraja takie zachowania nie maja pojecia, ze bakterie te niewidoczne i z pozornie czystych ludzi sa bardziej niebezpieczne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg 82
A w ciuchlandzie nawet za kilka zł ubrać to się nie można, żeby wyglądać choć w miarę normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×