Jestem gorsza od mojego faceta

Podsłuchałam dzisiaj rozmowę mojej mamy z moją ciotką, która wygladała mniej wiecej tak: ciotka: Ten Adam to siwetny chłopak, az szkoda dla takiej Anki (czyli ja) matka: Niech sie dziewczyna cieszy...cos tam cos tam moja własna rodzina:O moj chłopak jest owszem cudowny, kazdy go lubi, ja go kocham nad zycie, ale...jestem troche o niego zazdrosna. On jest bardziej pewny siebie, bardziej otwarty i dowcipny, ale czy dla rodzica jego własne dziecko nie powinno byc najcudowniejsze?? :O

moze bez ironii?:O

ale Twoja ciotka to świnia, takim tekstem walić do matki o jej dziecku... chociaz mamuśka też nie staneło w Twojej obronie :O spójż na to z dobrej strony, przynjamniej rodzinka akceptuje i lubi Twojego faceta.. gorzej jakby nie mogli na niego patrzeć

A ta Anka to super dziewczyna, dobrze trafil chlopak, szczeciarz z niego :D

[zgłoś do usunięcia] Dulka też mam córkę kurrwę co jej się trafiło jak ślepej kurze ziarno. A może to Ty? bo też Anna. Hihi, ale by było widocznie wdała sie w mamusię:O

Ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji. Mam w rodzinie ciotki podobne do tej twojej, ale moja mam nigdy nie zachowałaby się tak jak twoja. naprawdę żal mi Ciebie dziewczyno, bo ja zawsze, ale to zawsze mogę na moją mamę liczyć, jestem dla niej naj naj naj pod każdym względem Dodam że gdy byłam nastolatką nasze stosunki różnie się układały(tylko z mojej winy), a gdy majac niespełna 19 lat urodziłam córkę wszystko zaczęło się układać. Jeżeli Twój facet naprawdę jest taki idealny to tylko możesz się cieszyć:)