Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 007tytus

Jeżeli jesteś gdzieś na świecie....

Polecane posty

Gość 007tytus

...to powiem wprost: połówką serduszka sie nie da oddychać....Szukam więc kompatybilnej drugiej połówki! Wiem,obudziłem sie w nocy i może "pisze od rzeczy",ale pokazcie mi "mądrego" który jest szczęśliwy,bo szczęśliwych głupków to znam bez liku... Zatem wole być szczęśliwym głupkiem niż nieszczęśliwym mądralą! Dobra,może jak przekręce się na drugi bok to usnę...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze jedno i drugie
hehe rowniez jestem poszukujaca... ale powoli zacyznam przestawwac wierzyc w te teorie z dwoma polowkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata z Planety X
Tak ostatnio dopada mnie ta okropna nostalgia i mysle i mysle i analizuje i zastanawiam sie, ze az glowa mnie boli, a pozniej zasnac nie moge i poraz kolejny zasypiam do pracy. Pomimo tego usmiecham sie ( pod koniec dnia to az mnie buzia boli od tego usmiechu), poniewaz ciekawiej mija dzien kiedy ma sie ustawicznego "banana" na ustach. A teraz konkretniej: otoz! Wielki sceptyk byl ze mnie jesli chodzilo o sprawy sercowe- milosc nie istnieje prosze panstwa! Gadalam tak jak nakrecona katarynka...coz minelo troche czasu i zmienilam zdanie. Nie to,zebym sie zakochala!!!O co to ,to nie. Tylko zauwazylam nastepujaca prawidlowosc: zycie kreci sie wokol milosci! Zadna to nowosc, co dla niektorych. Ja jednak dopiero to sobie uswiadomilam. Niby nikt o tym jawnie nie mowi,no bo ktory z facetow z kumplami bedzie o takich "bzdetach "gadal czy choc by kobiety- wola przeciez o nowinkach w swiecie chirurgii plastycznej. Jednak gdyby tak wziac wszystkich podlaczyc do wykrywacza klamst, okazaloby sie ,ze 99% ludnosci marzy o wielkiej, namietnej,prawdziwej milosci. Jak by nie patrzec jestesmy zwierzetami stadnymi, opieke nad potomstwem mamy w genach, jaki to ze do "tanga trzeba dwojga"...pisac by pewnie mozna bylo o tym latami,wiekami, jak to i uczyniono,jednak prawda jest jedna. Zakochac sie trzeba,problem jednak w kim???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata z Planety X
jak????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata z Planety X
hahaha no to akurat rozumiem. mam podobnie.to chyba niezbyt pozytywne??!!?? :) napije sie winka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×