Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnieszka...25

a jednak mi źle

Polecane posty

Gość agnieszka...25

Odszedł ode mnie 1,5 msca temu. Myślałam że już jakoś stanęłam na nogi, ale to nieprawda. Mieliśmy spędzić razem Wigilię. Właśnie skończyłam pakować prezenty. Tylko dwa. Z napisami "Mama" i "Tata". Nie będzie trzeciego z napisem "Marek". Nie dociera do mnie że już nie jesteśmy razem. Skończyłam je pakować i siedziałam na podłodze patrząc tępo przed siebie chyba 20 minut. Jutro pewnie zadzwoni z życzeniami, on jest taki upierdliwie grzeczny i zawsze swoim ex składał życzenia. Chyba wyłączę telefon. Jeśli go usłyszę, będę miała spieprzoną Wigilię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda to może nie
historia lubi sie ppwtarzac... teraz ty jestes ex ;) dlatego nie trawie facetow co mieli duzo dziewczyn przede mną. pewnie skoncze jak jedna z nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joozio
taka jest prawda, jak mial duzo dziewczyn to cie rzuci, ale kobitkom tacy faceci imponuja wlasnie, - "wow taki doswiadczony"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikoo
moze to i lepiej ze zadzwoni, bedziesz wiedziala jak zyje... ja rozeszlam sie z moim 2 sierpnia i od tamtej pory nic nie napisal. ani razu. nawet na gg. nic a nic. po prostu cisza. jednego dnia gadalismy, drugiego zerwalismy i od tamtej pory nic. myslisz ze tak jest lepiej? nawet nie wiem co teraz porabia czlowiek z kotrym bylam 2 lata,a przyjaznilam sie wczesniejsze 2!!! to po prostu przykre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Wy jesteście biedne... Godności, Panie moje miłe... Oni Was olali więc wy ignorujcie ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...25
"dlatego nie trawie facetow co mieli duzo dziewczyn przede mną" Własnie nie miał - nie wiem skąd te wnioski? Ma 30 lat, miał przede mną tylko dwie dziewczyny, z jedną był 6 lat, z drugą 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joozio
a z toba dlugo byl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...25
Suma sumarum - miał mało dziewczyn a i tak mnie rzucił, więc Wasze wnioski są nic niewarte. Ale po co mi wiedzieć jak jemu się żyje? W jakim celu? Tylko się pogrążę w smutku. Wolę nie wiedzieć już nic. Ale to dziwne uczucie... Mi się wciąż wydaje że jestesmy razem, że to tylko taka przerwa, że... nie wiem... wyjechał gdzieś? Zupełnie do mnie nie dociera że jego już nie ma. PRzecież jeszcze doslownie PRZED CHWILĄ tu był. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joozio
ale jak dlugo z toba byl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...25
Ze mną 1,5 roku. Boję się jutra. Mieliśmy spędzić Wigilię razem, a będę tylko z rodzicami. Po kolacji oni jadą do jakiejś ciotki na godzinę, a ja zostaję sama... pewnie będę płakać. To samo z Sylwestrem. Mieliśmy już nawet wykupione bilety wstępu na imprezę, a ja zostanę sama w domu. Pewnie też będę płakać. No nic... muszę jakoś odbębnić te święta i Sylwestra... Potem powinno być lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joozio
idz na sylwestra kolezankami (nie mysl o facetach). pobawisz sie, bedzie fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabotażystka z zamiłowania
miej go gdzieś!!! Nie psuj sobie świąt dziewczyno... U mnie w tym roku nie będzie prezentu z napisem ,,mama" .....;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...25
Jak mi znajdziesz koleżanki to pójdę. Nie chce mi się tłumaczyć mojej sytuacji życiowej, ale nie mam tu żadnych znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamarra-x
Ja tez w tym roku spedzam swieta z daleka odn rodzicow. Bede tesknic:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda to może nie
skoro byl az 6 lat z dziewczyną i ją zostawil to dla mnie to dziwne... widac ze sie nią znudzil i ze facet nic nie warty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda to może nie
"moze to i lepiej ze zadzwoni, bedziesz wiedziala jak zyje... ja rozeszlam sie z moim 2 sierpnia i od tamtej pory nic nie napisal. ani razu. nawet na gg. nic a nic. po prostu cisza. jednego dnia gadalismy, drugiego zerwalismy i od tamtej pory nic. myslisz ze tak jest lepiej? nawet nie wiem co teraz porabia czlowiek z kotrym bylam 2 lata,a przyjaznilam sie wczesniejsze 2!!!" tez tak mialam, z dnia na dzien CISZA i tak juz do konca, ja sie pierwsza odezwalam po 3 misiacach ale juz bylo pozamiatane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabotażystka z zamiłowania
ja spędzma z rodzicami.. z ...rodzicem.... moja mama.... ehh płakać mi sie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...25
Akurat ta z którą był 6 lat, zostawiła jego. Poznała innego i odeszła. A on zostawił tę z którą był 2 lata, no i... mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda to może nie
poza tym ten topik potwierdza moja teorie, ze faceci przed lub ok. 30 są najgorsi. szukaj sobie mlodszego teraz autorko topiku!!!!! trafilas na popapranca emocjonalnego, ktory jak widac nie umie stworzyc zwazku, skoro mial przed toba dwie dziewczyny jak sama piszesz i z kazda sie skonczylo, z toba tez. gowno nie facet i wspolczuje ci. ale za jakis czas ci przejdzie, swoje wyplakac trzeba. to cierpienie ci minie, ja tez tak mialam. wiodcznie to mialoa cie czegos nauczyc, zeby nie ufac tak bardzo facetowi, bo roznie moze byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...25
Strasznie mi przykro z powodu tych którzy spędzą święta bez mamy lub taty. To na pewno o wiele gorsze niż moja sytuacja. A jednak... i tak jest mi ciężko. Naprawdę chciałam nie psuć sobie świąt, ale co ja poradzę że tak się czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda to może nie
a jaki powod rozstania podal ci ten palant? sorry za wyrazenie ale po prostu czuje obrzydzenie do takich niedojrzalych facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...25
"skoro mial przed toba dwie dziewczyny jak sama piszesz i z kazda sie skonczylo" Wiem że chcesz pomóc, ale nie rozumiem tego. Ja przed nim też miałam 2 chłopaków - czy to znaczy że jestem dziwna, nie umiem stworzyć związku? Czy tylko ludzie mający 1 partnera przez całe życie są normalni? Różnie się przecież układa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...25
Właściwie to nie znam powodu. Podobnie jak u kogoś wyzej - to się stało z dnia na dzień, po jakiejś kłótni. Urwał kontakt, odezwał się dopiero po 5 dniach pisząc że tak będzie lepiej i że nigdy mnie nie zapomni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda to może nie
no ok masz racje... ale jednak ja na to patrze nieco inaczej, juz mniejsza o to. a co do tych jego slow... porazka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda to może nie
poza tym wiesz, moze jeszcze mu sie odwidzi i wroci do ciebie, zawsze warto miec nadzieje... a jesli nie to jakos sie pozbierasz, pierwsze 3 miesiace sa chyba najgorsze, dla niektorych pierwsze pol roku, a sa tacy co rok rozpaczają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...25
I to przez telefon. :O A własciwie przez gg. :O Jak się ostatnio widzieliśmy to wszystko było super, na koniec się przytuliliśmy, powiedzieliśmy "kocham", pojechał, a potem kłótnia przez telefon i urwał kontakt. Po 5 dniach napisał mi na gg że tak będzie lepiej. Może gdyby zerwał ze mną na żywo, to by to do mnie szybciej dotarło, a tak to w pamięci mam ostatnie spotkanie, które było bardzo udane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka...25
Nie odwidzi mu się, on jest bardzo stanowczy. Kiedyś mieliśmy taką rozmowę... Ja go zapytałam "gdybyś rozstał się z dziewczyną a po jakimś czasie wrócilibyście do siebie, a dowiedziałbyś się że ona spotkała się w tym czasie z innym to co byś zrobił?". Powiedział że nie wyobraża sobie powrotu do siebie, że jak jest koniec to jest koniec, więc nie umie odpowiedzieć na to pytanie bo on sobie tego nie wyobraża. Ja wiem że mówił serio. On nie uznaje powrotów do siebie. Jak się rozstało to już na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda to może nie
i juz 1,5 miesiaca minelo od tego momentu jak sie ostatnio odezwal tak? no to ciezko to wyglada... widac ze facet moze zyc bez ciebie i nie jestes mu jakos bardzo potrzebna. sorry ze tak pisze ale wiem po sobie, bo sama to przezylam, ze chyba tak walsnie jest. jakby kochal to by sie juz po 2 tyg. gora odezwal i chcial wrocic, a tu juz sporo czasu mineloale poczekaj jeszcze z miesiac, moze w koncu cos sie zmieni... zateskni albo cos. a to co piszesz o tym, ze ostatnie spotkanie bylo super to potrafie sobie wyobrazic co czujesz, bo mialam tak samo z tym swoim bylym ;) pociesze cie, ze bardzo za nim cierpialam i plakalam (ale bylam glupia!) a juz 2 lata minely i jest OK, choc jakos nie moge sobie znaleźć drugiego takiego chlopaka z ktorym byloby mi tak dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×