Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana11111

moj facet jest ze mna 3 lata i zero planow na przyszlosc

Polecane posty

Gość załamana11111

spotykamy sie 3 lata, mieskzamy osobno. On ost powiedzial mi ze mnie kocha ale nie wie czy tak na cale zycie. Jemu wystarcza spedzanie kilku dni razem, ja chce czegos wiecej, Nie wiem co robic. Zal mi sie rozstawc ale czy to ma sens? Nie czuje takiej bliskosci o ktora mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wedlug mnie juz dawno powinniscie zamieszkac razem, poznac sie lepiej byc wiecej ze soba a nie tak dochodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj kolega był z dziewczyna lat 7, ona chciała się wkońcu ustatkować i dała mu ultimatum w rezulatcie przestali być parą. Po roku wziął ślub z kimś innym, nie ma dzieci narazie. wnioski sami wyciagnijcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasasf
xxyyxx ty byles kiedykolwiek w jakims zwiazku?:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana11111
po 24, ja chcialam z nim zamieszkac ale on nie chce. Jemu jest dobrze tak jak jest- to jego slowa. Mieszkamy dosc daleko ja w miescie on na wsi, on uwielbia swoja rodzine, siostrunie szwagra, babke, ciotki wujki. nawet dzisiaj zamiast u mnie siedzi z nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana-normalne że siedzi z nimi a nei z Toba, są święta, on ma swoją rodzinę, a Ty swoją. Jak dla mnie to normalne że siedzi z rodzina, a nie z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteście już nastolatkami i jeśli po 3 latach związku Twój facet nie jest w stanie podjąć żadnego zobowiązania wobec Ciebie ani nawet stwierdzić wyraźnie że Cię kocha \"na całe życie\" to zastanów się dobrze co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana11111
a dla mnie nie jest normalne ze w swieta 20 kilku letni chlopak woli siedziec z rodzina, zamiast z dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dla mnie jest to normalne:)bo sama bym tak zrobiła. Święta spędza sie z rodziną, a dziewczyna-nie jest tą rodziną, można się z nią spotkac po świętach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inaczej gdybyś była jego narzeczoną - w takim wypadku sytuacja by mnie zdziwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana11111
ale jestem z nim 3 lata, siedzi u mnie czesto, je u mnie, spi u mnie, a w Swiata nawet nie zadzwonil nie mowic o przyjsciu. Uwazasz ze to jest ok???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfv
NIE to nie jest OK :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana11111
doradzcie mi co zrobic, wiadomo ze rozstac sie jest cizko przykro i zal, ale tkwic w czym co przypomina chodzenie nastolatkow z liceum moze do czegos doprowadzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po co z nim jestes? skoro uważasz że to nie jest wporządku. Aha gdyby brał Cię pod uwagę jako przyszłą żone, pewnie chciałby abyś w świeta byla z nim. A Ty u niego tez przesiadujesz? Ma od Ciebie wszystko co chce, a Tobie to pasuje przez 3 lata Ci nie przeszkadza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana11111
tez przesiaduje, zapraszal mnie na jutro ale na nie czuje sie dobrze wsrod jego rodziny wolalam zeby on przyszedl do mnie. Co nie zmienia faktu ze dzis mnie olal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana11111 -jak możesz go stawiac w takiej sytuacji? skoro go kochasz>? Zaprosił Cię na jutro, wiec w czym problem. Problemem jestes Ty.. bo chcesz go zawładnąć, on ma rodzinę którą kocha i z którą też chce być, zwłaszcza ze są swięta, wiec nie wymagaj od niego żeby siedział z Tobą, tymbradziej ze zaprosił Cię na jutro do siebie.. zastanów sie nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mustafffa
chyba ona powinna byc dla niego wazniejsza niz siedzenie z babka i reszata przy stole. on nie ma 40 lat tylko 24?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przeciez zaprosił ją na drugi dzięń. Różne są rodziny - ja osobiście gdybym miała całą rodzine, na świeta miec w domu nie zapraszałbym faceta do siebie do domu, ani tez nie poszłabym do niego.. chyba że byłby to mój narzeczony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i i i i i i FF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytaj sobie DLACZEGO FACECI KOCHAJA ZOLZY ???????????? i we pare rzeczy do siebie. zmien zachowanie, a On bedzie CHCIAL!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to ja się dowiedziałem po trzech latach związu/bycia razem.spotykania się i przerw że Ania jakoś nie ma ochoty na rodzinę :| tak bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×