Rozstałem się ale nadal o niej myślę

2 mc temu podjąłem po 8 latach decyzję że powinniśmy się rozstać, w sumie ona gdy mnie wysłuchała też się ze mną zgodziła. Byliśmy 8 lat parą. Powód rozstania to to że nam się nie układało od dłuższego czasu i duża różnica charakterów. Po rozstaniu przeżywałem najgorszy okres mojego życia i nadal go przeżywam. Choć to ja zapoczątkowałem rozstanie to jest mi z tym źle. Codziennie o niej myślę. Kilka razy w tyg mamy ze sobą kontakt. Pomimo tego że znam sporo kobiet , które są zainteresowane bliższą znajomością ze mną ja do nich nie czuję nic większego i w ogóle nie wyobrażam sobie tego że mógłbym kiedykolwiek jeszcze kogoś pokochać tak mocno jak moją eks. Cierpię bo nie wiem czy postąpiłem dobrze. Nie wiem czy to minie czy nie. Pomimo tego że dobrze mi się powodzi nie mam na co narzekać to nie potrafię się cieszyć życiem. Do relacji damsko męskich podchodzę na maksa zdystansowany tzn. w ogóle mi nie zależy co kobiety wyczuwając jeszcze bardziej nalegają na kontakty ze mną a ja nawet będąc z nimi na kawie czy na imprezie myślę o eks, widzę jej oczy, wyobrażam sobie jej postać. Czy to normalne po rozstaniu ? Czy to w ogóle kiedykolwiek minie? Dość często ostatnio mam związane z tym myśli samobójcze i tak sobie myślę że skoro nie potrafię być szczęśliwy i być może nigdy już nie będę przez tą sytuację szczęśliwy to lepiej przysłowiowo palnąć sobie w łeb.

i wróc do niej tylko sir razem bardziej postarajcie komunikowąc

to chyba za malo, zeby juz miec to za soba. to normalne, ze nadal to przezywasz.

wrócisz do niej i znów będą te same dylematy i potem znów się rozstaniecie objawy po rozstaniu masz typowe tak jest nawet jak się rzuca kogos, nie tylko jak się jest rzuconym

Jak tak czujesz to wróć do niej! Po co macie być obydwoje nieszczęśliwi. Jak nie możecie się sami dogadać, to spróbujcie jakiejś terapii albo czegoś w tym stylu. Nie warto się tak męczyć, bo życie macie tylko jedno, a miłość często się nie zdarza.

A posiadanie podobnych objawów po roku czasu od rozstania, to co wg was jest? bo ja tak mam

to znaczy że nadal kochasz:) czasem rozstania sa dobre-------bo pozwalają nam uświadomić co mieliśmy, co straciliśmy, zobaczyc jak nam jest bez tej drugiej osoby... i wtedy często wracamy, wiedząc że lepiej nam było razme, uwazam że nie jest to złe ;) Niektorzy potrezbuja chwili odpoczynku w związku aby lepiej w nim póxniej funkcjonowac .