Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adesiaaa

moj ojciec pali u mnie w domu pomocy!!!!

Polecane posty

Gość adesiaaa

i tak rzadko mnie odwiedza przewaznie na swieta ale wtedy pali u mnie wdomu nie wychodzi nigdzie siadzie i kopci przy stole nawet jakz wroce muuwage to do niego nic nie dociera:O ostatnio mi pow zebym go nie uczyla czy ma palic juz nie mam na to sily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adesiaaa
glupie [podszywy ktos cos doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adesiaaa
palenie paleniem ale wczoraj przyłapałam go jak sikał do zlewu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla czego nie zrobisz mu mocnej awantury? Po prostu ktoś ma prawo sobie nie zyczyc palenia w swoim własnym domu. Następnym razem po prostu jak wyciągnie papierosy, to wyrzuc go na dwór i niech sobie wraca jak skończy palic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adesiaaa
jabłko nie mogłabym byc taka chamska wobec ojca:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adesiaaa
zrobilam mu awanture oststnio to mi pow ze mam nie krzyczec i go nie uczyc ja na to ze jest bezczelny bo przyjezdza do kogos w gosci gdzie nikt nie pali i kopci na dodatek mieszkam z bratem ktory tez nie pali ale nigdy nie zwrocil ojcu uwagi nawet kupuje mu papierosy za swoja kase:O i w tej walce jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manolaa
Powinnas być chamska do ojca jezeli prośby nie pomagaja.Jezeli ojciec nie umie iszanowac Twojego zdania,to powinnas twardo z nim pogadać i nie pozwolić aby palił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedqwedq
Nie zapraszaj go juz więcej do siebie. Może się czegoś nauczy. No chyba że wolisz cierpieć, narażać się na skutki biernego palenia i mieć zaśmiardły dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafe112233
jej, ale on może być tak chamski wobec ciebie? przecież to brak szacunku :/ ja nie palę, ale moja rodzina (w tym mama i dziadek) i znajomi sami zaproponowali, że będą palić w łazience lub na balkonie, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żeby ktoś się rządził u mnie w domu. Weź może zacznij kaszleć ostentacyjnie, lub mówić, że śmierdzi, otwierać okna, no nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manolaa
kafe112233 pozwalasz aby palili u Ciebie w łazience?O rany,przeciez to najgorsze co moze być.Łazienka to małe pomieszczenie,tam powinno pachniec a nie smierdziec.Lubisz wchodzić do smierdzacej dymem łazienki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj zawsze pali w domu od lat
i zyje. wyluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafe112233
ja mam okno w łazience, i jeszcze nigdy nie było czuć w niej papierosów, a poza tym moja łazienka nie jest mała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😭 otwieram okna a on je zaraz zamyka bo mu zimno moje gadki w stylu ze smierdzi nie pomagaja zey wychodzil prosilam wiele razy bez skutku u mnie czuje sie jak u siebie wkurwia mnie to przyjezdza tylko na swieta a mnia az skreca bo caly pokoj w dymie:O moj brat jeszcze mu \"pomaga\" dobry synek kupuje mu papierosy nie szanuje mnie zreszta nigdy sie nie liczyl z moim zdaniem, przykre ale tak jest ja go nie zapraszam na swieta zaprasza go moj brat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manolaa
kafe112233 i co z tego,ze masz okno w łązience i jest ona duza.Smrod papierosowy nie znika tak szybko.Wiem jak to jest,bo moi rodzice palili i wietrzenie nie pomagało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafe112233
no to nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć, może pomagają wywietrzniki, bo u mnie w łazience nie śmierdzi po paleniu w niej, nawet przed chwilą sprawdzałam, bo mama się przeziębiła i wczoraj i dziś pali w łazience, a nie czuć nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manolaa
kafe112233 moge Ci wytłumaczyc dlaczego nie czujesz smrodu..po prostu jestes do neigo przyzwyczajona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manolaa
kafe112233 ja w ogole nie paliłam i nie palę i jestem wyczulona na smrod papierosowy.Nawet w wywietrzonym pomieszczeniu wyczuje ten smrod,moz edlatego,ze u mnei w ogole nikt w domu nie pali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafe112233
nie, nie jestem do niego przyzwyczajona, bo w salonie wyczuję do od razu, poza tym, przez ostatnie 6 miesięcy nikt nie palił przy mnie, ani u mnie w domu, więc to na pewno nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafe112233
wiesz, może też chodzi o to, że moja łazienka to tzw pokój kąpielowy ma ona 5x5 m i nie wchodzę tam tak często, a okno jest cały czas otwarte, a ławeczka jest ustawiona pod oknem, oczywiście toaleta jest w innym pomieszczeniu, ale jak wchodzę wieczorem się kąpać, to najpierw zamykam okno, podkręcam grzejniki z 3 na 5 i za 30 min wchodzę się kąpać i na prawdę nie czuć papierosów, a w salonie jak ktoś palił to wyczuję od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manolaa
kafe112233 no to widocznie nie az tak bardzo przeszkadza Ci ten smrod,bo innaczej wyczułabys go nawet po wywietrzeniu pomieszczenia,bo ten smrod jest taki specyficzny.Zwykłe pierdniecie,nawet takie tajniackie,oddanie stolca szybciej sie wywietrzy niz smrod papierosowy.I dobre wywietrzniki,wentylacja nic na to nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manolaa
Tak jak pisałam ,po prostu nie przeszkadza Ci ten dym az tak bardzo.Ja jestem na tym tle przeczulona i wyczuje ten smrod zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafe112233
być może masz rację, może przez te dwa dni już przyzwyczaiłam się do tego smrodu, ale w salonie wyczuję od razu, w kuchni też, a łazience go nie czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×