Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutasek zagubiony

Jak namówić Mamę do rozwodu?

Polecane posty

Gość smutasek zagubiony

Kocham moich Rodziców, ale Mama nigdy nie miała łatwego życia z ojcem a od dłuższego czasu, to już po prostu masakra!Moja Mama płacze całymi dniami, siedzi cicho u siebie w pokoju a jak tylko powie słówko to ojciec wydziera się na nią niemiłosiernie a ona ciągle płacze :-( Ja mieszkam sama i ciągle się martwię, że ta moja Mama tak cierpi, siedzę w domu i wydzwaniam, bo boję się że ten furiat coś jej zrobi :-( Mówię Mamie, że przecież nie musi się tak męczyć, że sobie poradzimy (Mama zarabia więcej od ojca, on 1tysiąc, a Mama ponad 2 na rękę) Ona boi się pewnie tego rozwodu, ale wiem, że żyła by duzo lepiej i spokojniej i wiem, że ona marzy o tym, by ojciec zniknął z jej życia, ale nie chce niczego robić, a ja nie śpię po nocach i ciągle się o nią martwię :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek zagubiony
kt ze mną nie porozmawia? ehhh :-( i tak bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
No ale jak mama argumentuje to ze nie chce sie rozwiesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspieraj mamę
i mój jej cały czas że zasługuje na lepsze życie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie podobna sytuacja i mama ucieka za tydzień do Irlandii do moich braci. Bardzo Ci współczuje, zrób wszystko żeby ją z tego wyciągnąć, bądź przy niej i pomyśl na d rozwiązaniem tej sprawy, bo zostawić to tak jak jest, jest najgorszym z możliwych wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meńki Aniołek
Hm.. przedstaw jej jakieś porządne argumenty, przemawiające ZA rozwodem. Poproś, żeby sobie dobrze przemyślała czy lepiej jest jej teraz jak się męczy, czy lepiej będzie jeśli będzie wolna. Niekoniecznie musi sobie od razu znaleźć mężczyznę. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w przekonywaniu mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm.. przedstaw jej jakieś porządne argumenty, przemawiające ZA rozwodem. Poproś, żeby sobie dobrze przemyślała czy lepiej jest jej teraz jak się męczy, czy lepiej będzie jeśli będzie wolna. Niekoniecznie musi sobie od razu znaleźć mężczyznę. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w przekonywaniu mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek zagubiony
wiem, że mzy o spokoju i o tym by ojciec zniknał, albo żeby chociaż przestał się wydzierać i wyzywać ją i choć trochę szanował :-( Całe życie obserwowałam jak ją traktuje i dlatego do dziś jestem sama... ale to nie o mnie chodzi. Ja mówię Mamie, że przeciez nie musi z nim być, ale ona milczy...myslę, że się boi wszystkiego :-( CHciałaby być sama, ale jest z takiego środowiska, że.. kurcze jakby to powiedzieć, żebyście mnie dobrze zrozumieli... ja myslę, że moja Mama nie wyobraża sobie jakiejkolwiek zmiany i mysli, że ona już tak musi zyć, że tak jej życie ma wyglądac :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek zagubiony
Poza tym Rodzice mieszkają w małym mieście, wszyscy się znają, a Mama pracuje w miejscu gdzie większość miasta przychodzi i znają ją niemal wszyscy... myslę, że Ona się wstydzi, że boi się, gdzie zamieszka (moim zdaniem to ojciec powinien się wynieść z domu), że chce zachować dla mnie i brata tę namiastkę rodziny itp... a ja bym wolała, żeby była sama, bo wtedy byłaby szczęśliwa i spokojna, żyłaby bez lęku i wiecznego stresu, który powoduje, że ma problemy z sercem i bezsennością :-( zaczynam nienawidzieć mojego ojca :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izraella
w takiej sytuacji wstrząśnij mamą, bo ona chce a boi się. Ty decyduj za nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daleko mam do Wawy
nie wiem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgjdjgdjdgjd
khfif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana 27
mam identyczna sytuację, z jedną różnicą - ja ojca nie kocham, bo to kawał h.. i nic dobrego w życiu od niego nie otrzymałam. Mojej mamie zostały 2 lata do emerytury i tez przechodzi piekło z nim w domu a odejść nie chce/boi się - nie wiem. Tłumaczy to tym, ze jej te 2 lata do emerytury zostały a mieszkamy w małym mieście i nie chciałaby żeby to się rozeszło to raz a dwa że boi się że on by ją nachodził i że nie ma gdzie pójść ( a przecież dom byłby do podziału poza tym ona nieźle zarabia a ojciec nie pracuje). Jak przekonać ją do rozwodu? Czy poczekać te 2 lata a wtedy razem gdzies wyjedziemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie ,jesteście wspaniałe cóki i macie rację ,że nie zgadzacie sie na takie traktowanie bo to nie mężowie i nie ojcowie a dranie ,psychole ,powinni się leczyć ale to żona chora nie on .Poczytajcie w goglach a najlepiej niech poczytają mamy o chorobach psychicznych psychopatia i charakteropatia i pomyślcie ile z tych cech mają dranie.Można i trzeba powiedzieć stop przemocy bo utraconego zdrowia nie da się odzyskać..Po latach taka osoba jest uzależniona od psychola i wymaga terapi ,to normalne ,ze ciężko jest walczyć z furiatem ,pewnie czuje się bezkarny i jeszcze jedno bez leczenia taki się nie zmienia i to taki drań powinien opuścić dom ,tylko to nie jest takie proste.Mamy powinny koniecznie umówić się na wizytę u psychologa aby zrozumieć ,że to nie one są winne ,że to nie one powinny się wstydzić tylko psychol.Smutasek może się mylę ale prawdopodobnie ojciec może mieć kochankę i też dlatego tak się zachowuje.Myślę ,że jesteś już dorosła i może porozmawiaj z ojcem ,że jak mu żle to niech się wynosi i poprawi sobie a mamie i wam da spokój.Wiem jakie to życie bo 6 lat mineło jak uwolniłam się od takiego drania a to co potem dowiedziałam się o moim mężu skreśliło go jako człowieka ,zawsze jest jakieś wyjście ,trzeba szukać rozwiązania ,trzymajcie się powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana 27
a do tego wyobraź sobie że u mnie np. pozostała rodzina wie jaki on jest ale jak np. siostra się na niego gniewa i nie rozmawiają to rodzinka wielce zdziwiona dlaczego ona ( siostra) jest taka zawzięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płacze bo może boi się że mąż ją zostawi dla innej a nie dlatego że jest przygłuchy i rozmawia donośnym głosem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może już ma inną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zostawi to lepiej dla żony, że taki przygłuchy nieudacznik sobie poszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie ,jeszcze jedna rada to dowody przemocy bo to bardzo ważne ,najlepiej dyktafon i nagranie agresjii tak aby agresor tego nie widział bo rozwód ,słuszny rozwód z winy psychola daje zabezpieczenie ,że taki drań nie poda mamy o alimenty ,szczególnie ten co nie pracuje .To są gracze i przed sądem będzie grał ofiarę a świadkowie nie chcą się mieszać .Mając dowody sprawy nie ciągną się długo ,przemoc psychiczna jest też karalna ,mając dowody można też takiego agresora pozbyć się z domu składając wniosek o eksmisję .Są granice których nie wolno nikomu przekroczyć ,musimy nauczyć się bronić siebie i walczyć o siebie.Smutasku piszesz ,że jesteś sama ,może to mieć wpływ to zachowanie ojca na Twoje dorosłe życie i też koniecznie powinnaś iść do dobrego psychologa aby pozbyć się tego balastu bo nie wszyscy faceci są tacy jak tata ,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bądź podporą dla mamy,ale nie wtrącaj się w ich sprawy to są ludzie dorosli i nikt tego za nich samych nie załatwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do dziś nie mogę pojąć jak mogłam być taka mega głupia ,tak tak bo usprawiedliwienie dla drania się znajdzie ,ja byłam podobna do Waszych mam a tych różowych okularów nie mogłam się pozbyć dopiero teraz mam oczy szeroko otwarte i cieszę się z danej szansy na inne ale spokojne życie ale pomogły mi tabletki bo w moim przypadku to mąż zagustował w panience w wieku córki ,patologia i dno ale ten wiek ,od drani ,psycholi trzeba uciekać jak najdalej ,mieć plan i da się pozbyć drania ,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wtrącaj sie w ich sprawy ,nie zgadzam sie z taką postawą a dlaczego ma udawać ,że tata jest ok dlaczego ???,to obowiązek pomagać słabszym i nie bać się prawdy ,można tak patrzeć i bać się powiedzieć ,że żle robi ,że mamie należy sie szacunek ,dla takich kobiet potrzebna jest pomoc i wsparcie bo na takie zachowania pana męża nie ma przyzwolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tego
Czy sadzisz ze byla przemoc? jesli tak to zglosic na policje jako znecanie. Lub niech mam sie wyprowadzi i zamieszka z Toba. bo ten typek mieszkania nie odda latwo. Aczkolwiek trzeba dzialac i koles nie bedzie bezkarny. Pisz tutaj, bedziemy C***omagac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba przemyśleć i dowiedzieć sie jakie przepisy obowiązują ,nie wiem jaki jest status mieszkania bo jesli mama się wyprowadzi a drań nie pracuje to zadłuży mieszkanie ,trzeba opracować plan i działać,powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×