Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama nudziarza

Nasz 2-latek to nudziarz - nie umie sam sie bawic.

Polecane posty

Gość mama nudziarza

wciaz angazuje nas do wszystkiego co robi, a najczesciej to wypowiada swoje pragnienia: a to isc do parku, a to do zwierzatek, a to jechac pociagiem itd...wszystko mu sie bardzo szybko nudzi. wczoraj bylo u nas 2 malych kuzynow w zblizonym wieku. te dzieci wszystkim sie bawily i nie patrzyly, co robia rodzice a nasz synek nie byl szczegolnie tym zainteresowany. pomocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno pomóc jeśli się nie zna sytuacji rodziny. Dzieci są różne. Może oboje pracujecie i dziecku brakuje Waszej bliskości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifkalala
Nudziarz ???? Jak mozna tak dziecko wlasne nazwac. Po pierwsze dziecko samo nie moze decydowac co chce robic gdzie chce isc. to ty jestes doroslym i dziecko powinno sluchac ciebie. Moze jedynie sugerowac ze chcialby isc do parku. Po drugie jak ma za duzo zabawek i nie wie co z nimi robic to nie dziwie sie ze sie tym nie zachwyca. Pozatym jak ma cos w zasiegu reki to wydaje sie to nudne. odlóż cos na pólke aby nie bylo w zasiegu jego reki to ta rzecz bedzie dlaniego interesujaca. Po trzecie co ty sobie myslisz ze dzieciak sam soba sie zajmie. Moze potrzwebuje zabawy z toba, moze musisz mu pokazac jak trzeba bawic sie , to twoja rola jest w tym aby zainteresowac dziecko czyms. A moze on nawet nie wie jak sie bawic bo nikt mu tego nie pokazal. Pobaw sie z wlasnym dzieckiem, zadzialaj na jego wyobraźnie, pokaz. Zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiuuuania
A moze ma zlych rodzicow ktorzy wola swiedziec przed kompem zamiast zajac sie dzieckiem. jak was wciaga do zabawy to potrzebuje kontaktu z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do fikalala
Ale mnie zjechalas.... no wlasnie zajmujemy sie dzieckiem, chyba az za bardzo. Wciaz mu czytamy, rozmawiamy z nim, proponujemy rozne rozrywki... Synek w wieku poltora roku juz zdaniami zaczynal mowic, teraz zna wierszyki na pamiec. Wiec absolutnie nie jest zaniedbany. Ja nie pracuje. Chodzi o to, ze on nie potrafi sam sie soba na dluzej zajac i wszystkim sie nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifkalala
Odluz kilka zabawek na polke, aby je widzial ale nie mogl sie bawic nimi. To go zainteresuje. Dziecko pewnie jest silnie zwiazane z toba. i dlatego chce sie z toba caly czas bawic. daj mu jakies zadanie np. niech cos lepi, albo maluje farbami, niech to bedzie takie zajecie ktorego jeszcze nie robil. poczatkowo zacznij z nim to robic jak sie w ciagnie to odejdz na chwile od stolu. stan tak aby cie nie widzial. jak zawola ciebie podejdz zainteresuj i znowu odejdz. Wiesz co dzieci trzeba powoli przyzwyczajac do bawienia sie samemu do robienia czego kolwiek samemu. jak pojdzie do przedszkola to jak on sobie poradzi sam bez ciebie. stwarzaj mu takie sytuacje w ktorych on bedzie sam cos robil. zycze powodzenia. Moze i zjechalam, przepraszam. ale nie ma zlych dzieci. moim zdaniem to rodzice zle kieruja swoimi pociechami a potem maja z nimi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×