Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nananananan

Poproszę o radę..

Polecane posty

Gość nananananan

No to ja wam powiem..mam takiego moralniaka,że masakra!!:o kilka dni temu byla impreza rodzinna i ja (niepelnoletniejestem, mam 17lat)przy starszej czesci rodziny trzymalam sie pilam tylko w ukryciu gdy mi ostro polewano..I niebyłam pijana.. Gdy już zaczęła być godzina po północy...impreza zaczęła być straszna, zostali sami mlodzi, tzn.bracia kuzyni itd. zaczeli mi ostro polewac przy rodzicach, a ja nawet zaczelam wolac wodki jak glupia!:o a najgorsze jest to ze mialam taka gadke, gadalam wrecz glupoty, jak szlam to prawie slalomem, i bez przerwy pilam i pilam i pilam..bylam strasznie pijana..gdy juz goscie pojechali to przy bracie i jego zonie zaczelam takie SCHIZY robic, zaczelam mowic o mojej bylej milosci.. moje zachowanie bylo skandaliczne, a najgorsze ze ja jestem spokojna z natury..i co sobie pomysla osoby towarzyszące moich kuzynow/kuzynek:o powiedzcie jak powinnam sie zachowac na spotkaniu ponownym z nimi.. nie robic zadnej sprawy czy jednak przeprosic za swoje zachowanie?? nawet na drugi dzien wypytywali sie czy lece kaca, nie mnie tylko przez mojego brata:o doradźcie, jak powinnam sie zachować teraz???? Ps. juz nigdy alkoholu, postanowienie noworoczne zero wódki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdlAHDLHAld
chzba nie masz sie czym przejmowac ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananan
proszeeeeeeeeeee o konkretne rady....bardzoooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plana mam
następnym razem się zjaraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pol_a
Może przy pierwszym spotkaniu z nimi delikatnie wspomnij, że jest Ci przykro i że, ich przepraszasz.... Uważam, że będzie po całej sprawie... Spokojnej nocy ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananan
tez mysle nad dyskretnym przeproszeniem...niby wszstkich zabawialam ale ja siez tym czuje zle..bo gdyby chcieli to wszystko by ze mnie wyciagneli... nawet sppac nie moge, a gdy dzis widzialam dwie osoby z imprezy nawet nie chcialo mi sieich zauwazyc... tak naprawde bylam dla kazdego bardzo uprzejma...ale to chlanie ...masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pol_a
Przeproś i więcej do tego tematu nie wracaj. I z alkoholem w przyszłości uważaj. A teraz już nie dręcz się. Nic dramatycznego się przecież nie stało. Kładź się spać...! Będzie dobrze...! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananan
DZIEKUJE...CHYBA TAK ZROBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×