Czy ktoś wie...

Witam wszystkich w tą sylwestrową noc!Mamy z żoną mały problem,nad którym zastanawiamy się od wczoraj.Zacznę od początku.Otóż moja żona ostatni okres miała 21 września i trwał jakieś 7 dni.1 października wyjechaliśmy za granice do pracy.3-4 pażdziernika znów dostała okresu,ale słabszego niż zwykle i trwał jakieś 5 dni.Stosunek byl 28-29 września,6 i 12 października.Gdy wróciliśmy,26 listopada żona udała sie do ginekologa i powiedział jej ze jest w ciąży w 7 tygodniu.Na karteczce z usg ma CRL-11mm -7w 2d.Lekarz nie pytał jej przy tej wizycie kiedy miała miesiączkę,tylko na tym wydruku miała wiek ciążowy określony na 7w 2d.Wczoraj była u lekarza i ma dwa terminy- 14w 2d oraz pod spodem 12w 4d.Martwi ją to,że jest prawie 2 tygodniowa różnica pomiędzy tymi tygodniami i zaczyna panikować,że coś nie tak z dzieckiem.Zresztą co one tak naprawdę oznaczają: czy 14w2d to od miesiączki,a 12w 4d to od zapłodnienia,czy obydwa od miesiączki?Powiedzcie mi,bo jestem zielony,oczywiście czy te 7w 2d i 12w 4d do są tygodnie od zapłodnienia,czy od miesiączki,bo już sam zgłupiałem?Jak to jest z tymi tygodniami?Jak wy to liczyłyście?Czy te 7w 2d to od miesiączki czy od zapłodnienia?Aparaty usg podają terminy od miesiączki czy od poczęcia i po którym z tych stosunków mogłaby być ta ciąża?Proszę pomóżcie!

terminu porodu nie da się w 100% określić dokładnie, zarówno ten wyliczany od ostatniej miesiączki, jak i ten z USG to terminy zbliżone. Termin porodu określa się właśnie na plus minus 2 tygodnie, więc różnica dwutygodniowa jest ok. Z ostatniej miesiączki termin wylicza się ze wzoru: do daty ostatniej miesiączki dodaje się 7 dni, minus 3 miesiące, czyli jeśli Twoja żona miała okres 21.09.2008 to termin porodu z miesiączki 28.06.2009, oczywiście przy cyklach 28 dniowych. A USG termin wylicza na podstawie wymiarów dziecka, tj. długości ciemieniowo-siedzeniowej (CRL), obwodu brzuszka, obwodu główki i długości kości udowej. Jak to wszystko dr pomierzy, to automatycznie wyskakuje wiek ciąży, zgodny z wymiarami. Stąd czasem różnice między terminem z ostatniej miesiączki a USG. Niczym się na razie nie martwcie, wszystko jest na razie w normie :)

a co terminu porodu liczonego od zapłodnienia, to dodaje się 266 dni i wychodzi termin porodu. Ale dzień zapłodnienia jest dość trudny do ustalenia, bo dzień stosunku nie równa się dzień zapłodnienia.