Pytanie do samotnych matek...

Jestem mamą 3,5 letniego dziecka i od czterech lat żoną. W tym roku postanowiłam się rozwieść. Mąż jest złym człowiekiem i przez te 4 lata znęcał się psychicznie i fizycznie nade mną. Postanowiłam powiedzieć "nie". Więc pytam Was, matki i zony... Czy jakiekolwiek świadczenia jako samotnej matce będą mi przysługiwały? Tj prócz mojej niskiej pensji i alimentów? Czy mam szansę na jakiś zasiłek by móc rozpocząć nowe życie?

dostac od podatnikow? Pensja i alimenty to malo?

Tak mało. Jeśli ktoś musi wynając mieszkanie i utrzymać siebie i dziecko to pensja oraz alimenty to jest mało.

niech placi maz a nie spoleczenstwo :O

Jak zwykle odezwał się jakiś podatnik, tylko nie zajarzył, że autorka też jest podatnikiem, skoro pracuje :D Niestety, nie mogę ci pomóc, ale może spróbuj w googlach albo zadzwoń gdzieś...jakaś opieka społeczna czy coś takiego, tam powinni ci powiedzieć, albo przynajmniej dać info, gdzie masz się dowiadywać.

oczywiscie, ze jest, ale co z tego?? Niech lepiej mysli jak sie sciagnac kase z meza i ojca a nie innych ludzi :P

zglosisz sie do mopsu - jesli dochod na 1osobe nie przekracza (chyba) 580zl, dostaniesz zasilek rodzinny - 48zl:D:D:D

Łatwo mówić takiemu mądrali. Niech sobie szanowny pan przemyśli płace w polsce i prawo w polsce a potem się mądrzy...

będzie jak znalazł na internet.

Chyba na połowę :-(

Każdemu jest ciężko,dlaczego Tobie ma się łatwiej żyć.A może ten rozwód to ma być fikcja już zawczasu myślicie jak sobie polepszyć.

w takim polozeniu jak ty ale jednak jakos sobie radza, byleby dziecko było szczesliwe. 48 zł m-c od panstwa (smieszna suma wiem) + twoja pensjka +alimenty na dziecko+alimenty na siebie bo o takie mozesz sie starac od meza tez

boże te wasze pożal sie teksty oby wam nigdy nie zabrakło i obyscie nigdy nie musieli byc głodni!!!

Jaka fikcja kobieto/mężczyzno? Mój mąż utrzymywał do tej pory dom i teraz sobie wyobraź, że mam dziecko! Zarabiam 800 zł w przedszkolu, i to nie całe, do tego jeszcze mam te rodzinne 48 zł i jak się rozwiodę dostanę alimenty. max ze 300zł no może 400zł. Wynajęcie mieszkania to kwota rzędu 1500zł bez opłat! Opłaty ze 200-300 zł, do tego opłata za przedszkole, bilet autobusowy... A za co ja mam dziecko wyżywić... Dlatego własnie pytam Czy Ty mając dziecko nie zastanawiał/a byś się nad tym jak polepszyć sytuację finansową?

A dlaczego musisz wynająć mieszkanie?Niech Twój stary sobie wynajmie.No i prace chyba bys musiała zmienić,Coś musisz sama zrobić w tym kierunku a nie pytasz co Ci się nalezy.