Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wem kim jestem

czuje sie za cicha, za spokojna, za nudna

Polecane posty

Gość nie wem kim jestem

mam fajne przyjaciolki, to madre i zabawne dziewczyny, duzo glosniejsze ode mnie, ja jestem z nich najbardziej skryta, cicha, czuje sie z tym zle, czuje sie gorsza, ze one moze jednak wola spedzac czas w smoim towarzystwie. jestem juz dojrzala osoba, a nadal czuje sie momentami jak zaszczuty pies, skrepowana, nienaturalna.. jestem chyba za powqzna, powinnam sie wyglupiac,a nie.. :( pomozcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhjhfjs
pomóc wygłupiac sie, raczej nie pomozemy ale ja moge doradzic - duzo facetów zwraca uwage własnie na takie ciche i spokojne...bo głośne i pełne energi, nie zawsze sa najlepsze:) ale jesli bardzo ci to przeszkadza, to moze zacznij od zmiany wygladu, abys poczuła sie bardzoiej atrakcyjna - w końcu nasze zachowanie chyba w czesci zalezy od tego jak jestesmy pewni siebie, a ty jestes chyba zakompleksiona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie pytanieee Z DESPERACJI
nie obwiniaj się, taka już jesteś, nic nie zmienisz... na pewno jesteś ładna i intrygujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wem kim jestem
to nie tak, ze o siebe nie dbam i jestem szara mysza. wiem,z emoge sie podobac, ale mj chakratker odstras,a podbno wygladam na wyniosla. a ja wcale nie jestem wyniosla tylko zawstydzona, niemsiala, czuje sie jakos taka niedopasowana do mojej grupy znajomych, chcoiaz bardzo je kocham, ale normalnie nie potrafie powiedziec nic smiesznego, nic cieawego, czym ja mam przyciagnac faceta do siebie?tylko wyg;adem? nie chce tak.. to niby moje przyjaciolki, wiec powinnam byc przy nich swobodna, a jednak.. przy nich wychodze na nudziare. a nie jetem taka zawsze, potrafie sie bawic i lube to, a z drugie strony jestem wlasnie jakas taka skrepowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"mam fajne przyjaciolki, to madre i zabawne dziewczyny\" jeżeli naprawdę przyjaciółki, a nie używasz takiego ciężkiego słowa tylko na zwykłe znajome, to na pewno nie jesteś taka zła... bo ludzie o beznadziejnym charakterze nie mają przyjaciół 🖐️ \"ja jestem z nich najbardziej skryta, cicha, czuje sie z tym zle\" a czujesz się źle bo.... naprawdę jest ci źle czy tylko jest ci źle bo nie pasujesz do jakichś narzuconych z zewnątrz standardów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wem kim jestem
to moje przyjaciolki-pelna geba:) kocham je, ale czuje sie przy nich jakas taka inna, co innego mnie smieszy itp. z kazda z nich moge sie doagadc osobno, a gdy jestemy razem, to ich zarty mnie jakos nie bawia, wtedy one dogaduja sie lepiej, ja jakos w tym nie uczestnicze, nie mam jakiegos polotu chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKMG na kacu gigancie
marudzicie obywatelko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie wiesz jak wielu facetów marzy aby ich partnerki były ciche i spokojne.Na pewno zbytnia i nienaturalna krzykliwość nie zwróci na Ciebie uwagi i przychylności mężczyzny.Wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszkichrupp
Też tak kiedyś o sobie myslalam. Niedawno powiedzialm sobie, ze jesli mam tak sie zamęczac całe zycie i je sobie psuć to jaki jest w tym cel. To że jestes cicha i nietowarzyska nie znaczy ze jestes gorsza. Ciesz sie ze jestes sobą, bo kazdy czlowiek ma w sobie cos niezwyklego. I na pewno masz mnóstwo zalet, a zadręczasz sie czyms niepotrzebnie. Mi ta moja cecha juz nie przeszkadza:) Tylko w jednym względzie przeszkadza: chcialabym niesmialego chlopaka, ale jak go poznać, gdy sama jestem niesmiala. To mnie najbardziej boli, a nie to ze taka jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20LATKAaaaa
ja niby nie zachowuje sie tak jak napisalas, ale tez w niektorych oczach uchodze za wyniosla, tylko dlatego ze jak poznaje kogos, to nie strzelam na okolo oczami, lub kiedy kogos nie lubie to nie boje sie mu tego okazac, w efekcie juz ktorys raz z kolei slyszalam, ze jestem wyniosla i dumna i faceci sie mnie boja :P z 2 str zdarzaja sie sytuacje zwlaszcza na ulicy kiedy ktos idzie, kogo poznalam dopiero ale nie wiem czy powinnam powiedziec czesc, nie chce zostac olana, wiec udaje najczesciej ze nie widze i czekam az ta osoba da znak, ze mnie pamieta i ma ochote sie odezwac, z tego powodu tez ludzie czasami odbieraja to jako zarozumialosc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wem kim jestem
no ciekawa jestem jakbyscie nas poznali, z ktora wolaelibyscie pogadac:) dobra, wiem ze musze w pewnym stopniu nad soba popracowac a w pewnym zaakceptowac siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wem kim jestem
yhm, wiecie, bo dobrze jest, kiedy "zamknieta szuflada" jest pelna, ze jesli nawet na poczatku trudno ja otworzyc, to po jakims czasie okazuje sie, ze warto bylo sie postarac ja otworzyc, gorzej, jesli okaze sie pusta. ja przy niektorych jestem bardziej szalona, wyglupiam sie itp, a przy innych zamulona, taka gburowata:O gdzie jestem prawdziwa ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszkichrupp
to chyba normalne ze czyjes towarzystwo bardziej ci odpowiada a czyjes mniej. Co ty bys chciala-gdziekolwiek isc tam dobrze sie bawic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wem kim jestem
byc soba przy ludziach, a nie przy jednych zupelnie sie zamykac, byc jakas taka zahukana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×