Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malutka Kobieta

Mam 22 lata i 150 cm...

Polecane posty

Gość Malutka Kobieta

Mam przez to kompleksy... Na uczelni czuję się jak dzieciak. Nie mogę sobie przez to znaleźć faceta. Ostatni musiał się nieźle schylać, żeby mnie pocałować i przez to mnie rzucił. Mam tego dosyć:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalitka121
a jaki głupi na dokładkę wprost proporcjonalnie do wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bankzachodni
Oj dziewczyno ja mam dokładnie tyle samo, ale cieszę się że mam te 150cm mam kobiecą sylwetkę, raczej nie wyglądam jak dziecko. Dla wszystkich jestem po prostu Mała Czarna i nie chciałabym być wyższa nawet o cm. Może mówie tak dlatego że nigdy nie było to dla mnie problemem, koleżanki zawsze mówły że fajnie być taką małą bo się wszędzie zmieścisz:) Dla mnie mój wzrost nie jest kompleksem bo potrafie się śmiać z tego że np. znajomi mówią że bez problemu wejdę do figloparku czy z tych świetnych żarcikików facetów. Czego nie da się zmienić trzeba zaakceptować a już na pewno pokochać. A jak wiadomo jak Ty pokochasz to inni też:) A jaką masz figurę, kobiecą czy bardziej dziecięcą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka Kobieta
mam bardzo kobiecą... Ale nie umiem się z mojego wzrostu śmiać.. Nie umiem po prostu. Od razu mi się przykro robi jak ktoś mnie za to wyśmiewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarobura**
ja też jestem niska, mam 162 cm wzrostu i figurę małej dziewczyki znam ten ból, a szczególnie wkurza mnie to, że większość moich koleżanek ma ponad 170 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka Kobieta
Moich właśnie też:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam tylko o 5 cm
..wiecej od ciebie, to nie duza roznica i owszem, zdarzalo sie czesto w zyciu slyszec rozne dowcipy na temat mojego niskiego wzrostu ale nie mam i nigdy nie mialam z tego powodu kompleksow bo jednoczesnie mam duze powodzenie u facetow i to o dziwo wlasnie u tych wysokich. Mam na mysli wysokich wysokich. I nie mam wcale specjalnie kobiecej sylwetki wiec nie podejrzewam ze to ze jestes sama wynika z niskiego wzrostu. Predzej z tego ze sama robisz z tego problem. A jezeli ktos cie rzuca z powodu niskiego wzrostu to jakis skonczony dupek musial byc ktory nic wiekszego do ciebie nie czul wiec chyba nie ma czego zalowac. Jeszcze spotkasz takiego ktory sie zakocha wtobie wlasnie dlatego ze jestes taka jaka jestes, a reszta sobie nie zawracaj glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarobura**
Malutka najważniejsza jest samoakceptacja. Nie możesz oglądać siebie oczami innych. Nie myśl o sobie "jestem za niska, za mała", mów sobie "jestem filigranowa". I nie możesz przejmować sie opiniami innych, najczęściej jest tak, że osoby, które cię wyśmiewają próbują podświadomie leczyć swoje własne kompleksy. Zreszta na pewno masz w sobie cos intrygującego, cos co przyciąga uwagę np. ładne, wyraziste oczy albo wielki, szczer uśmiech :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bankzachodni
Moje koleżanki właśnie też są wysokie:P Może zacznij ćwiczyć np. poproś kogoś w sklepie żeby Ci ściągnął coś z półki, uśmiechnij się i powiedz nie wiem np. niestety mój wzrost mi na to nie pozwala. Szczególnie facetów to kręci. I jak ktoś komentuje Twój wzrost to staraj się śmiać z tego. No powiedz sama że to bez sensu takie dręczenie się albo ubieranie 10 cm koturn bo w nich dopiero moim zdaniem wygląda się żałośnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarobura**
mnie też wkurza, że jestem niska, ale myślę, że byłąbym zdecydowanie bardziej wkurzona gdybym miała np. za duży nos albo brzydkie zęby zreszta to co my postrzegamy za swój mankament milion osób weźmie za nasz największy atut. mnie na przykład szalenie podobają sie piegi i ryże włosy, chociaż powszechnie uważa się, że piegowate rudzielce nie są atrakcyjne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bankzachodni
Ahaa jeszcze jeden plus bycia małą: -więcej facetów uważa nas za potencjalną kandydatkę na dziewczynę bo wielu wysokich lubi małe dziewczyny, a Ci niżsi myślą że tylko u nas mają szansę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 198cm
Małe jest piękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielka pani
Kobieto.. Ja mam 170 i to jest dla mnie za dużo:) Małe jest naprawdę piękne. Moja koleżanka jest mała i wszyscy ją właśnie za to kochają. Wyróżnia się z tłumu swoim wzrostem. Ciesz się tym co masz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A moje dziewczę też do najwyższych nie należy, schylać się się muszę, a jakoś nam dobrze się układa... Nie przesadzaj laska. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze że nie jesteś facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×