Gość xvxvxvxvxvxv Napisano Styczeń 5, 2009 Ja nigdy sie nie uwazalam za pieknosc, wiem ze mi brakuje do takiej klasycznej z malym noskiem, wielkimi ustami, idealnie rowniutkimi zabkami, burza wlosow na glowie, wielkim cycem... na reszte niemam co narzekac. Jedni uwazaja ze jestem piekna, inni ze niespecjalna. Na pewno mam oryginalna urode to wiem. Jestem tez tego swiadoma ze ludzie mnie lubia, nie mam wrogow, ogolnie jestem dosc pozytywna, inteligentna, o wielu pasjach osoba. I moje braki w urodzie nadrabia w wielu kwestiach moj chatrakter... no i wlasnie niby o tym wiem, niby akceptuje sie i jestem z siebie zadowolona. Jednak myslec cos takiego o sobie o uslyszec to od znajomego, smieszne ale poczulam sie przez to mniej atrakcyjna tak jakbym sobie przypomniala o wszytskich swoich wadach zapominajac o zaletach. Nie chodzi o to ze mam dola zwyczajnie jestem ciekawa czy tez tak macie ze wiecie cos o sobie ale uslyszec to z czyichs ust to juz nie jest tak komfortowo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach