mamy roczniakow-chodzicie w takie mrozy na spacery?

oczywiście! przecież to lepsze niż zgniła pogoda i alergeny na jesieni czy wiosną!

Oczywiście godzinę, półtorej. A dziś widziałam dziecko w kombinezonie, zakryte po uszy grubym kocem a na tym wszystkim jeszcze FOLIA, a słońce takie, ze opalać by się można i żadnych opadów.

no ja niestety nie wychodze z moja corcia bo jest przeziebiona i wole przeczekac :) ale jakby nie byla to nie zastanawialabym sie ani chwili :))

ponizej -5 stopni nie powinno sie wychodzic z małym dzieckiem

Moja mała ma 8miesięcy i wychodzę z nią prawie codziennie, chociaż na pół godziny. Też słyszałam, że poniżej -5 nie powinno się wychodzić, ale nie zwracam na to uwagi, dziecko powinno się hartować. Przecież czasem zdarzają się sytuacje, że trzeba iść coś załatwić, a nie ma się z kim malucha zostawić i jest mróz. Ale lepszy mrozik niż plucha na dworze. Gdy mocno wieje albo pada, odpuszczam spacery.

lekki mrozik oczywiście , ale to co teraz dzieje sie na zewnątrz jednak zatrzymało nas w domku. prawdę powiedziawszy to nawet trudno jest oddychać gdy na termometrze jest -15 stopni nawet w słoneczny dzień.

Uważam że mróz to nie powód by trzymać dziecko w domu! Co innego jak wieje jak szalone lub leje jak z cebra-wtedy to żadna przyjemność ani dla mamy ani dla dziecka taki spacerek... Ale jak jest mróz?! Po pierwsze lepszy mróz-dziecko wtedy napewno nie złapie żadnego wirusa bo przy tak niskich temperatur wirusy nie wytrzymują! A przy temp wyższej łatwiej się przeziębić! Chyba wszyscy mieli w szkole biologie?? Oczywiście,jeśli byłoby -30oC wtedy raczej można sobie odpuścić bo wtedy oddychanie przez nos poprostu boli,ale przy powiedzmy -10 -15 czemu nie?! Dzieciak jest ubrany,przykryty i jak nawdycha się takiego mrożnego powietrza to mu to tylko na dobre wyjdzie!!I wam też!!Ja mieszkam w Irlandii i tutaj nie ma śniegu ani mrozu jakiegoś nie wiem jak dużego i troche mi tego brakuje.

Zgodzę sie ze -10 to nie przeszkoda ale -15? Dzisiaj u mnie była taka właśnie temperatura i nie wyszłam z dzieckiem bo najpierw poszłam na "zwiad" - bolało w nosie jak diabli! -15 nie polecam :) Pozdrawiam

jak mróz jest większy niz -10 to sie nie wychodzi z dzieckiem spacery, bo taki silny mróz uszkadza śluzówkę. nawet jest taki przepis w przedszkolu. ja bym nie radziła.

ja bylam z moimi skarbami. bylo -12 ale świecilo slonko i zero wiatru i sie tak tego nie odczuwalo.

moja szwagierka wychodzi z 5ms dzieckiem na pol godz

u mnie niby bylo -10 a w sloncu fajnie i cieplo :) staram sie wychodzic z nia codziennie chyba ze jest sniezyca, ulewa itp

kingaaaa- poczytaj troche albo popytaj lekarzy, nawet mroz taki jak -20 nie zabija bakterii grypy i tym podobnych i nie wiem dlaczego ludzie nadal w ta wierza u mnie dzis w dzien bylo -16 i mimo slonca nikt nie przekona mnie, ze powinnam wyjsc z dzieckiem, co innego -5, ale nie -16, przy takiej temperaturze dziecko momentalnie moze zlapac choroby gardla i krtani, ostrzegali dzis nawet lekarze w tvn 24

moja znajoma była dzis na spacerze z dzieckiem, a je mały ma dopiero 2 miesiące... zresztą codziennie wychodzi, jeśli oczywiście nie ma wichury albo nie leje.. a mały jak dotąd zdrowy jak ryba-słodko sobie śpi w wózku na świeżym powietrzu-tak samo robi moja córeczka...