Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minia_nia

WYGLĄDAM JAK ŻÓŁW!!!

Polecane posty

Gość minia_nia

Witajcie. Mam problem, z którym od lat nie mogę sobie dać rady. Mianowicie chodzi o opadające kąciki oczu. Wyglądam po prostu jak żółw. I jeśłi nie zamaskuję tego kredką do oczu, to już nie mogę wyjść z domu. Męczy mnie to malowanie się ale wstydzę się tych oczu na tyle, że codziennie to robię. To okropne, nie chcę całe życie musieć spędzać kilku godzin na malowaniu się, skoro nawet tak bardzo tego nie lubię, wręcz uznaję to za przykrą konieczność. Czy jest coś co mogę zrobić? Czy tylko operacja plastyczna załatwia sprawę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosna lato jesień zima
a ile masz lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka godzin w kontekscie
calego zycia. czytaj ze zrozumieniem nienia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikariusz
nooo, mozesz sobie na przyklad przyklejać kąciki taśmą klejącą, to na pewno pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glinkaa
Operacja plastyczna? Dziewczyno! Poc oc ci coś takiego? Naturalna uroda jest wspaniała, na penwo każda dziewczyna o ostrych rysach narzeka, że mają za ostre i nic nie może ich złagodzić, a ta z dużym nosem, że najchętniej by go sobie obcięła. Na pewno nie jest tak źle, nie przesadzaj i daj sobie spokój z malowaniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdemu sie cos nie podoba
w sobie, wiec wiekszosc sie maluje. wiec tak nie przesadzaj, ze malowanie jest straszne, dla mnie to nwet pzyjemność, niczym malowanie obrazu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirika
hej, przeciez masz tyle opcji! mozesz robic kreske na oczach, ale mozesz tez uzywac cieni zamiast kredki, tez sobie kaciki podniesiesz w ten sposob, a mozesz spokojnie zmieniac kolory i nie musisz tak precyzyjnie tego nakladac jak kredki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebidinka
Nie wiem o co tyle krzyku., Ja też mam opadające kąciki i w życiu by mi nie przyszła do głowy operacja plastyczna! Maskuję to cieniami zwyklę, co wcale nie zajmuje tyle czasu i może być bardzo zabawne. Mam z Douglasa kilka zestawów cieni od BeYu, które mi obsługują cały tydzień. Codziennie wyglądam inaczej, a wszyscy zwracają na to uwagę, bo bardzo fajne kolory można znaleźć. O. A jak mi się nie chce to nic nie robię i paraduję z moimi kącikami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirika
I slusznie! :D Nie trzeba się wstydzić swojego ciała, zwłaszcza, gdyu w grę wchodzi tak mało istotny problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoliborz
przestan jeczec, zacznij eksperymentowac, a poza tym ciesz sie tym, co dostalas, bo sa gorsze rzeczy niz to o czym mowisz, a jakbys miala jakas oszpecona twarz na przyuklad? To juz bys sie zabila od razu, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×