Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adamosssss...

wyzwalem ja...wybaczy?

Polecane posty

Gość Adamosssss...

nazwalem swoja dziewczyne szmata,,,ona mnie za to uderzyla i oplula,,bylem pijany i mi wstyd bo tak naprawde nci nie pamietam,Wiem ze zachowalem sie jak gnojek i ja sprowokowalem. Myslicie ze wybaczy?zy bedzie wspominac ten incydent do konca zycia,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudno powiedzieć . Choć po jej zachowaniu śmiem twierdzić , że raczej nie. Alkohol Cie nie usprawiedliwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mi23
mam nadzieję, że Ci nie wybaczy i Cię zostawi...alkohol..wielkie mi usprawiedliwienie..tym bardziej powinna Cię zostawić, bo po alkoholu masz tendencje do agresywnych zachowań..w dodatku nawet pewnie się do niej nie odezwałeś tylko czekasz aż ona się odezwie??? ja bym nie wybaczyła, lepiej odejść wcześniej, bo potem ciężej tylko..z doświadczenia wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mi23
no pewnie go miała jeszcze w rękę pocałować za to, że ją wyzwał po pijanemu..nie ma nic gorszego niż pijany człowiek, który nad sobą nie panuje i jest agresywny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odzywaj się do niej
to zła kobieta, ma sklonność do przemocy. A to plucie to już calkiem dyskwalifikacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jasne Ona powinna go przeprosic:O Teraz nazwal ja szmata, pozniej dojdzie do kurew i moze tez jej przylozy a pozniej powie bylem pijany, nie pamietam. Jak ktos nie umie sie zachowac po % to nie pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamosssss...
nic mnie nie tlumaczy,przesadzilem z alkoholem 1 raz w zyciu,odezwalem sie do niej i wspomniala ze da mi kredyt zaufania.chodzi o to czy naprawde ona o tym zapomni? czy jednak odbilo sie to na niej jakos negatywnie. to ze mnie uderzyla to nie ma zadnego znaczenia,zasluzylem sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klllon
ty się ciesz chłopie,ze jeszcze kopa w jaja nie dostałeś!!! Ja bym sobie nie odmówiła takiej przyjemnośći! Nie pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamosssss...
dodam ze od 2 lat jestesmy naprawde idealna para,sam nei rozumiem mojego zachowania,nigdy nie bylem agresywny po alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mi23
byliście idealną parą raczej bym napisała..jak dla mnie nie zapomni na pewno..mój były też potrafił wyzywać i tego sie nie zapomina:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamosssss...
czyli mam juz przekreslac cale 2 lata zycia przez jedna glupote?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 1 nie Ty a jak cos Ona. Na Twoim miejscu nie tknelabym % . Zalezy od Niej jak bedzie sie z tym czula i jak Ty bedziesz sie zachowywal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamosssss...
czy wierzyc w to ze czas goi rany?, wiem ze sie to nie powtorzy bo poprostu bede sie kontrolowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mi23
to zależy od Twojej dziewczyny jak się zachowa. Jeśli powiedziała, że chce nadal z Tobą być, to pewnie wybaczy, a może i zapomni z czasem..ja nie zapomniałam, ale to moje zdanie. A z alkoholem to będziesz musiał ostrożniej chyba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamosssss...
sklaniam sie ku temu ze wybaczy bo bardzo mnie kocha a ja ja kocham. Tylko wlasnie moze bardziej mnie martwi czy zapomni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mi23
a w ogóle to właśnie boli najbardziej, jak po 2 latach człowiek, którego uważamy, że już znamy robi coś takiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nei rozumiem mojego zachowania,nigdy nie bylem agresywny" no tak to jest, jak się ma za dobrze - była super dziewczyną, partnerką, to trzeba było jej dowalic, a co ... Są typy facetów, których trzeba trzymać krótko za pysk (sorki za wyrażenie, ale cytuję dosłownie tę mądrą osobę, która mi to kiedys powiedziała), bo w przeciwnym razie sprowadzą nas do partneru i wdeptają w ziemię bez zbędnych pytań. A trzymani krótko, są calkiem ok. cos mi się wydaje, że jesteś takim typem faceta - poluzowała Ci i małpiego rozumu dostałeś (bez znaczenia czy po alkoholu czy na trzeźwego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamosssss...
do klaudka 27 moze i masz racje,za dobrze mialem,cos mi odbilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janka kolezanka
wypowiedzi niektorcyh kobiet tutaj swiadcza o tym ze chyba nigdy nikogo nie kochaly,jak sie kocha to sie wybacza jezeli jest to jednorazowy wybryk i jesli ktos wyciagnie odpowiednie wnioski to moze to nawet wzmocnic zwiazek. Nie moza przekreslac kogos z kim jest sie bardzo dlugo i jest nam z nim dobrze przez jeden wyskok.TY jestes na dobrej drodze bo rozumiesz co zrobiles zle,teraz bedziesz sie staral jeszce bardziej.Obydwojgu wam wyjdzie to na dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"cos mi odbilo" nie "coś" tylko to, co napisałam :) Jesli Twoja dziewczyna jest mądra, to wyciągnie wnioski i będzie wiedziała, jak sobie z tobą pewne rzeczy układać (o ile oczywiście z Toba będzie). W związku zazwyczaj jest ten, kto dyktuje pewne sprawy, stopuje, narzuca rytm ... i ten, kto jest odrobinę manipulowany, kierowany (nawet jesli tego na pierwszy rzut oka nie widać). Ty powinienieś byc na tej drugej pozycji, bo do pierwszej nie masz charakteru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie doświadczyłam nigdy takiego epitetu od chłopaka, mogę sobie tylko wyobrazić, że zapomnieć to się tego nie da. Ale skoro się skłania do wybaczenia, to masz szczęście. A co do trzymania na krótkim/długim łańcuchu, to rzeczywiście prawda. Ale jak bym miała chłopaka, który jak tylko poluzuję obrożę, takie rzeczy robi, to bym podziękowała 🖐️ Skoro mamusia nie wychowała, to za nią roboty odwalać nie będę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×