Zalety i wady prostownicy

Dziewczyny,zamierzam kupić prostownicę do włosów .napiszcie czy jesteście zadowolone,czy po użyciu prostownicy włosy się nie elektryzują?

bo słyszałam opowieść koleżanki która sobie taką prostownice kupiła. najpierw jej użyła a potem położyła sie z mężem do łóżka. jakieś impulsy chyba przeszły przez poduszki bo mężowi ...........khm.....stanął jak nigdy i biedna nie miała spokoju przez dwa tygodnie. dobrze że okres sie zaczął to jej odpuścił, ale potem było jeszcze gorzej. wsadził sobie tą prostownice w zadek i dopiero sie zaczęło.

buhahahahahahahhahahhahhh

elektryzują się czasami ;p

Heloł:)Dla mnie prostownica to kolejny cud natury:)Mam swoje kręcone włoski i jak Ci którzy mają kręcone chcą mieć proste,a Ci co proste kręcone ja codziennie usiłuje je mieć proste:).Proponuje kupić sobie lepszą prostownice i wydać więcej niż 20zl:)bo tyle kosztuje w markecie.Ważne jest żeby miała teflonowe lub szklane płytki bo mniej niszczą włosy.Kiedyś widziałam fajną prostownice w takim specjalistycznym sklepie,który oferował akcesoria do zakładów fryzjerskich:)Kosztowała 200zl:(ale była wypaśna:)Moja przyjaciółka sobie ją kupiła i czasem prostuje mi nią włoski:)Są gładziutkie i w ogóle się nie \"puszą\"...no ale ona ją ma a nie ja:P...Moja ma teflonowe płytki,ma już chyba 2 lata i nadal jestem z niej zadowolona:)Ważne jest też to w jaki sposób prostujemy włosy.Podpatrzcie jak fryzjer Wam to robi...Ja delikatnie prostuje każde pasmo,ale staram się równomiernie trzymać prostownice na każdym odcinku włosa(żeby nie trzymac nie wiem 3min yu gory 10 na dole,bo włosek się zniszczy,jeżdzić równo po całej długości i nie trzymać za długo:)))Przed prostowaniem nałożyć jedwab na końcówki i ma się piękne proste włoski:) Zyczę wyboru dobrej prostownicy:) Pozdroo.

Heloł:)Dla mnie prostownica to kolejny cud natury:)Mam swoje kręcone włoski i jak Ci którzy mają kręcone chcą mieć proste,a Ci co proste kręcone ja codziennie usiłuje je mieć proste:).Proponuje kupić sobie lepszą prostownice i wydać więcej niż 20zl:)bo tyle kosztuje w markecie.Ważne jest żeby miała teflonowe lub szklane płytki bo mniej niszczą włosy.Kiedyś widziałam fajną prostownice w takim specjalistycznym sklepie,który oferował akcesoria do zakładów fryzjerskich:)Kosztowała 200zl:(ale była wypaśna:)Moja przyjaciółka sobie ją kupiła i czasem prostuje mi nią włoski:)Są gładziutkie i w ogóle się nie "puszą"...no ale ona ją ma a nie ja:P...Moja ma teflonowe płytki,ma już chyba 2 lata i nadal jestem z niej zadowolona:)Ważne jest też to w jaki sposób prostujemy włosy.Podpatrzcie jak fryzjer Wam to robi...Ja delikatnie prostuje każde pasmo,ale staram się równomiernie trzymać prostownice na każdym odcinku włosa(żeby nie trzymac nie wiem 3min yu gory 10 na dole,bo włosek się zniszczy,jeżdzić równo po całej długości i nie trzymać za długo:)))Przed prostowaniem nałożyć jedwab na końcówki i ma się piękne proste włoski:) Zyczę wyboru dobrej prostownicy:) Pozdroo.

prostownice-mercedesa to wiecej wydasz później na regeneracje poniszczonych włosów. przerabiam to własnie na sobie. chyba ze nie zamierzasz prostoac codziennie. ale to wciąga....jesli musisz kupić to zainwestuj w dobry preparat termoochronny i dobrą maskę regenerującą. i nie szalej bo popalisz włosy. prostowane włosy bez prostowania wygladajakoszmarnie-suche szorstkie i blee. jakk dobrze ze moje mi sie leczą powoli...