Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sierota ze mnie

Zgubiłam umowe zakupu sukni

Polecane posty

Gość sierota ze mnie

Niech mi ktoś podpowie jakie mam prawa i czy w ogóle mam szanse...Oszczędzcie mi komentarzy typu "sierota,blondynka itd" Bo sama o tym wiem...Zgubiłam(a raczej wyrzuciłam) umowę zakupu sukni ślubnej.Umowa była imienna,była kwota zaliczki(1400zł) i cena ostateczna (2800),dołączony był również paragon za wpłaconą zaliczke...i wszystko szlag trafił :( Jutro idę do salonu,ale ciągle słysze słowa "Prosze pilnować jak oka w głowie" Czy mam jakiekolwiek prawa jeśli salon zachowa się nie w porządku?Wiem że to moja wina,ale różnie przecież w życiu bywa...boje się żeby mneie nie wystrugali...Jeśli ktoś mial podobną sytuacje bede wdzieczna za każdą rade....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że powinnaś iśc koniecznie do tej osoby, która przyjmowała od Ciebie tą zaliczkę i która Cię mierzyła i spisywała umowę i wystawiała paragon. Może jest szansa, że będzie Cie pamiętać i na tej podstawie jakoś się dogadacie. Jesli pamiętasz wszytskie dane z tej umowy możesz się na to powołać. Spróbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierota ze mnie
Umowa była spisana na moje dane(nazwisko itd) mam nadzieję że salon wykaże się chęcią pomocy...Gorzej jak bedą chcieli zarobić na mnie 1400zł...Chodzi mi o stronę prawną...Kurcze spać nie mogę....Matoł ze mnie,jutro zadzwonie jeszcze do rzecznika praw konsumenckich....ale to dopieor jutro....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --m---------
przeciez salo musi miec swoja umowe, bo pewnie wystawili dwie - dla ciebie i dla nich... tak samo z paragonem - to byl fiskalny czy kp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierota ze mnie
Kopie umowy mają na bank na moje nazwisko...Paragon był fiskalny...w sumie jesli mieliby chcci można znaleść tą rolkę z tego dnia i paragon skserować...tylko czy im się zechce? Najbardziej sie boje że strace zaliczke.No bo kiecka już zamówiona i w marcu ma byc w Polsce,więc bez sukni nie zostane...Brak mi słó na samą siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle, że przeciez podałas im swoje imię i nazwisko przy spisywaniu umowy, prawda? Chyba wystarczy, że pokażesz dowód osobisty. wiadomo, że gdybys przyszła 'z ulicy' bez dowodu tożsamości to by problem zrobili, bo kto komu tak 'na słowo' wydaje suknie, każdy mgłby tak zrobić gdzies podłuchac czy podpatrzeć. Ale oni na pewno mają w jakimś zeszycie zapisane Twoje dane, rozmiary, zamówienie. Jak pójdziesz do nich z dowodem osobistym to chyba wystarczy. Po co od razu panikować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w salonie, gdzie ja zamawiałam suknię pani, która mnie obsługiwała miała zeszyt, w ktorym zapisywała zamówienie, jego numer, moje wymiary, dane, ile wpłaciłam, jaką suknię zamówiłam, numer telefonu do mnie. Myśle, że w każdym salonie mają taką 'ewidencje' klientów, żeby się nie pogubic, móc się skontaktowac z klientem itd. Myslę, że jesli pójdziesz z dowodem osobistym to oni to zaakceptują. Ja tez dostałam 'umowę' z wpiętym pragonem, ale to było raczej z informacja dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierota ze mnie
Dzieki dziewczyny...Troche sie uspokoiłam. Sękata-->Po co od razu panikować? Panika i płacz to była wczoraj ;) Nigdy nie zgubiłam żadnego dokumentu...nawet jakiś badziewny dyplom z przedszkola mam,a tu tak ważny paier...Trzymajcie kciuki☻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko. z kolezanka kiedys poszlam do salony. miala ta sama sytuacje. salony maja zawsze oryginal umowy u siebie . wystarczy ze dasz im dowod tozaszamosci. popatrza krzywo ale wystawia nowa umowe dla ciebie. dont panic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierota ze mnie
Princessa-->spoko. z kolezanka kiedys poszlam do salony. miala ta sama sytuacje. A już myślałam że tylko ja taka zdolna :ściana Jeszcze raz dziekuej za pomoc ♥

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem nawet ze zdaza sie to wielu dziewczynom, przynajmniej tak twierdzila ta Pani w salonie . wiec nie stresuj sie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×