Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maoamka

ZAPALENIE GRUCZOLU BARTHOLINIEGO

Polecane posty

Gość maoamka

Ginekolog stwierdzil,ze jak sie nic nie dzieje,to mozna zostawic.I od dwoch lat chodze z takich guzkiem,ktory chyba juz nigdy nie zejdzie.Zastanawiam sie,czy nie zmienic ginekologa,bo wlasnie przeczytalam w internecie,ze taki guzek to wynik przewleklego stanu zapalnego tego gruczolu i ze w takiej postaci jak ja mam juz nic sie nie da zrobic,tylko operacyjnie usuwac... Ginekolog ma racje zeby jednak to zostawic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnix
Ja wlasnie bylam u chirurga . Okazalo sie,ze guzek, ktory mam to wlasnie powiekszony gruczol bartholiniego.Wyslal mnie po potwierdzenie diagnozy do ginekologa i potem beda sie zastanawiac co z tym zrobic... Ogolnie to ciesze sie,ze to wlasnie "TO", bo mialam juz schizy,ze mam raka.. Nic mnie nie boli, nie mam temepratury... Czytalam,ze powiekszony gruczol albo sie oproznia albo calkowicie wycina. Zobaczymy co mnie czeka. Czy jest tu jeszcze ktos kto mial probemy z bartholinim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnix
Czy sa tu jakies dziewczyny borykajace sie z tym problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnix
Ja napisze jeszcze,ze ten gruczol odpowiada za produkcje wydzieliny nawilzajacej pochwe. Ostre zapalenie spowodowane jest zakazeniem gruczolu w czasie infekcji bakteryjnej pochwy. Co dziwne ja nie mialam zadnej infekcji a tez mi sie, ze tak powiem zapchal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady monique
ja mialam zapalenie tego gruczolu, nie moglam siedziec z bolu :( lekarz mi to przebil i sciagnal rope... nie wrocilo cholerstwo na szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie z tym borykałam 3 lata
temu. najpierw miałam ostre zapalenie, to przebiega gwałtownie i z ogromnym bólem:( leżałam w szpitalu 4 dni. najpierw mi go nacięli, potem założyli sączek i ropa zeszła. antybiotyk brałam chyba 2 tyg. potem zrobiła mi sie na nim torbiel. była wypełniona ropą. kiedy osągnęła wielkość 4 cm, została wycieta. w tej chwili mam tylko jeden gruczoł z prawej strony i jakieś 2 mies temu wyczułam ze się powiększył. zapewne też będzie do wycięcia. to lubi wracac. o higienę okolic intymnych dbam bardziej niż o twarz a i tak się pojawiało:( jestem podatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnix
Dzieki za odpowiedz. Ja tez dbam o higiene i nie mialam zadnej infekcji... nie weim skad sie to wzielo.. Najbardziej boje sie,ze moga mi to chciec wyciac... jak dlugo goi sie rana po takiej operacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie z tym borykałam 3 lata
nie ma co się bać wycięcia. wiesz moja torbiel była dość duża. przeszkadzała przy stosunku. pamiętam ze jakieś 3 tyg po zabiegi mogłam się już bzykać chyba;) pierwsze dni były ciężkie:( problemy z oddaniem stolca bo ja jestem niestety zaparciowa i rana bolała. robiłam irygacje i nasiadówki z kory dębu i nadmanganianu potasu. codziennie zmieniałam pościel, spałam bez bielizny zeby się szybciej zagoiło;)męczyłam się przez pierwszy tydzień, ale mam to już za sobą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie z tym borykałam 3 lata
kiedy zmieniłam gina, i powiedziałam ze miałam robiony zabieg wycięcia bartka to się zdziwił bo powiedział ze nawet blizny nie widać;) jezeli ta druga torbiel też się tak powiększy to napewno wytnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnix
czyli musialas isc na zwolnienie? Na jak dlugo? Ja bylam na wizycie w sobote- u chirurga, bo zupelnie nie widzialam co to moze byc. Myslalam,ze to jakis zylak, potem juz wmowilam sobie ,ze rak... Na szczescie okazalo sie,ze to bartholini. wizyte u gina wlasnie umowilam, ide do niej w srode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnix
A czy masz teraz po wycieciu problemy z nawilzeniem pochwy? Przepraszam,ze pytam, jesli nie chcesz nie odpowiadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie z tym borykałam 3 lata
wiesz ja wtedy nie pracowalam na umowę o pracę, zajmowałam się dzieckiem znajomych więc nie potrzebowałam zwolnienia, ale byłam w pełni sprawna po jakichś 2 tyg od zabiegu. 4 dni w szpitalu, potem tydzień w domu, miałam szwy samorozpuszczalne ale strasznie mnie ciągnęły i ginek ściągnoł mi je po tyg od zabiegu. tego są dwie postacie. postać przewlekła, objawy to powiększenie gruczołu, bez bólu, i postać ostra, czyli okropny ból i powiększenie. mnie to złapało na ostro, czyli okropny ból, brak możliwości chodzenia, siedzenia, leżenia i niczego innego:( ty masz tobiel. to nie boli. dbaj o ty bo nie życzę naprawdę zebyś miała stan zapalny bo nawet sie myśleć nie da z bólu. podobno ból gorszy od rodzenia, nie wiem ni erodziła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie z tym borykałam 3 lata
problemów z nawilzeniem nie mam. mam jeszcze jeden gruczoł. zobaczymy jak będzie jak wytną mi też drugi. ale tym się nie przejmuję. najwyżej będą zele nawilzające;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnix
Czyli szansa jest, ze na razie nic z tym nie beda robic... przynajmniej na razie. Ja nie za bardzo moge wziac teraz zwolnienie wiec jesli uda sie to odwlec w czasie to wspaniale. Dolegliwosci nie mam poza tym, ze go wyczuwam, bo jest spory ale nie przeszkadza w niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie z tym borykałam 3 lata
to jest twoj adecyzja czy chcesz wyciąc czy nie. ja wycięłam bo bałam sie ze wroci na ostro. złapał mnie w styczniu a wycięty miałam w listopadzie, bo tak sobie zaplanowałam.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnix
dziekuje ci jeszcze raz,ze mi odpisalas. Wroce na ten topik w srode po wizycie ugina i opowiem jak bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnix
nie otwiera sie ten link :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnix
Dzieki teraz weszlo-dlugi watek, ale na pewno sporo sie od was dowiem. Zaraz po pracy biore sie do czytania. Dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to cholerstwo mam
Cześć dziewczyny, miło, że znalazłam ten topik. Okazuje się, że też mam to zapalenie :( Tydzień temu byłam u ginka z powiększonym, ale nie bolącym, przepisane mam antybiotyki. Biorę je już tydzień i jest jeszcze gorzej. Chyba mam tą ostrą odmanę o której pisałyście. Bo normalnie w ciągu 5-6 dni się powiększył i cholernie zaczął boleć. Normalnie dramat. Jutro muszę iść znów do ginka (choć antybiotyki mam jeszcze na kilka dni), bo dłużej tak nie pociągnę... Martwi mnie tylko ta rekonwalescencja po zabiegu (bo chyba będzie nieunikniony) bo mam sporo pracy właśnie teraz :( Najlepsze jest to , że jak byłam tydzień temu z gruczołem wielkości dużej śliwki, to ginek stwierdził, że nie jest taki duży i że kobiety chodzą z większymi....no ja sobie tego nie wyobrażam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanden_taun
Dziewczyny, mam ten sam problem. Wyczuwam twarda gule wielkosci sliwki. Masakra, w dodatku trafilam na jakiegos niekompetentnego ginekologa, ktory wlasciwie nie wiedzial co to jest. antybiotyk nic nie pomogl. Wczesniej gruczol - powiekszal sie i znikal, teraz od jakis 2 tygodni wyczuwam twarde zgruienie, chyba nie mam mowy ze samo zejdzie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanden_taun
jeszcze jedno, jak moze wplynac na torbiel stosunek? moze sie powiekszyc/stan zabalny? mialyscie cos takiego>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej też to miałam chyba
u ginekologa nie byłam, bo miałam się wybrać pod koniec miesiąca, jeśli guzek nie zniknie, ale zniknął sam. Nie wiem czy to był gruczoł Bartholiniego, ale podejrzewam że powodem było noszenie nieprzewiewnej i ciasnej bielizny latem, w upały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×