Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Mam pytanie. Czy mogłabym oddać dziecko do żłobka w mieście w którym nie jestem zameldowana? i np mogłabym zapisać je choćby od lutego? Jak to wygląda bo nie mam pojęcia, a sytuacja życiowa zmusz mnie do podjęcia pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to musisz iść do tego konkretnego żłobka i się dowiedzieć o ich warunki... co żłobek to inaczej... u nas w jednym np. w pierwszej kolejności przyjmują dzieci samotnych matek, potem wg najniższych dochodów na osobę.. a w 2 żłobku przyjmuję wg kolejności składania wniosków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to już zupełnie nie wiem... Ale jak jestem z zupełnie innego województwa, a mieszkam w danym mieście prawie rok, to mam szansę, biorą po uwagę to w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak teraz jest bo coś się chyba miało zmienić z zameldowaniem. Ale szanse są naprawdę marne. Dlatego, że żłobki są przepełnione, poza tym to też trochę papierkowej roboty, nikomu się nie chce. Moja koleżanka prawie rok chodziła po żłobkach i dopiero po roku wybłagała przyjęcie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie tak myślałam, z przedszkolem pewnie to samo będzie, chociaż w prywatnym może coś załatwimy. To jest bez sensu, nie mam meldunku bo babka od której wynajmujemy mieszkanie nie chce nas zameldować, a mieszkania nie kupimy dopóki tylko mąż pracuje i koło się zamyka. Jak ja zazdroszczę młodym ludziom, którzy przed 30 rokiem życia mogą się cieszyć swoim lokum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co zależy w jakim mieście mieszkasz, ale może jest prywatny żłobek. A przedszkole, no niestety tez jest z tym problem. A wszystko dlatego, że polikwidowali te placówki. Chociaż i tak z przedszkolem nie jest źle bo może być prywatne. Natomiast ze żłobkiem prywatnym, z zakładaniem jest strasznie dużo zabawy. Możesz próbować popytać, a nóż trafisz na kogoś ludzkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zobaczę, może mi się uda mam dość siedzenia w domu dlatego że sobie wwmówiłam że dzieci najlepiej wychować samemu. Duszę się potwornie a kasy też coraz częściej brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niania raczej nie, chyba nie stać nas na taki luksus, a pozatym nigdy nie wiadomo na kogo się trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm w sumie tak. No ja niestety nie miałam wyboru. Ale próbuj może akurat. Może jakieś dziecko zrezygnowało, może akurat mają miejsca. Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję:) Jeszcze nic nie wiadomo, dopiero niedawno wpadłam na pomysł, że dość siedzenia w domu, i narazie jestem na etapie wmawiania sobie, że żadnej krzywdy dziecku nie wyrządzę tym, że nie będę z nią do 3 latek w domu siedzieć. Jestem dumna z siebie że podjęłam decyzję, a co dalej czas pokarze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×