PODLE SAMOPOCZUCIE PO ZERWANIU

na poczatku roku zostawilma mojego chlopaka,,,, chodzi o to,ze uwazalam ze za duzo pil /on uwazal ze nalezy mu sie skoro tyle pracuje/, i w sumie o to sie klocilismy... wtedy on odzywal sie do mnie zle, przekilinal wiec i ja zaczynalam... stwierdzilam ze go zostawie,bo nie potrafie tak zyc... wielokrotnie juz prosil mnie o wybaczenie i przepraszal obiecujac poprawe,z czasem przestalam mu wierzyc... wiem ze mu zalezy,ze chcialby ze mna spedzic reszte zycia,ze chicalby sie ustatkowac,chcial zebysmy sobie dzidziusia sprawili za rok,ale teraz sie wszystko popsulo...pierwsze 2 dni czulam ze dobrze zorbilam...potem 6dni z rzedu pilam,zeby lepiej sie czuc,,,teraz 3ci dzien z rzedu placze... czuje sie podle,jakbym to ja jego skrzywdzila nie mnie... wiem ze i on cierpi bo jak twierdzil bardzo mnie kocha,ja jego zreszta tez... i nie wiem co teraz ze soba zrobic... problem jest taki ze mieskzamy daleko i mozemy sie widywac co 2 miesiace... teraz on przyjezdza do polski na 2tyg i nie iwem czy sie z nim spotkac,czy nie... tesknie,ale boje sie ze sie zlamie i znow bwde do niego tesknila...a przeciez nie chce byc z nim skoro mnie tak traktuje...

Alkohol nie zaltwi problemu!!!!!! Ja tez sie podle czuje po 1,5 roku zwiazku zostawil mnie chlopak nie wiedzialam ze to moze tak bolec,poszlo o mije zachowanie pod wplywem alkoholu podobno prowokuje mezczyzn moze i tak jest ale nie pije czesto raz na pol roku i mozna ten problem inaczej rozwiazac ale on spakowal moje rzeczy i przywiozl mi je wczoraj rano. Problem w tym ze on jest najbardziej stanowcza osoba na swiecie i wiem ze do mnie nie wroci a ja tez do latwych typow nie naleze i duma nie pozwala mi na to aby go nachodzic lub wysylac 1000ce sms ze przepraszam i kocham....od 2 dni wpatruje sie w teleon a on milczy,czuje sie naprawde fatalnie.... nadzieja matka glupich.... sorry za byki ale orlem ortografi nigdy nie bylam;( powinnam zainwestowac w slownik ............ pozdrawiam cieplutko.................

daj se spokoj. zabaw sie z kumpelami. idz na disco, do klubu do knajpy.mysl tylko o sobie i swojej zemscie. widac scierwo nadaje sie do smietnika a nie zeby byc z toba.

nie ma takiego chlopa, ktory bylby wart najgorszej kobiety. mowia o nas-ze jestesmy wszystkie takie same dziwki. nie. to oni sa wszyscy tacy sami-nie warte funta klakow huje....hihihihihih.