Miś z bijącym serduszkiem.

czy wasze niemowleta maja takiego misia? podobnoz na placz dziecka wlacza sie modul przypominajacy bicie serca matki slyszany w okresie plodowym i dziecko uspokaja sie. chcialabym kupic taka zabawke jednak boje sie ze gdy zostawie ja na noc w lozeczku dziecka ono sie nim udusi albo mis zakryje go, tyle sie slyszy o smierci lozeczkowej. albo jestem przewrazliwiona na ten temat albo moje obawy sa sluszne. prosze podzielcie sie opiniami.

a nakup mu zabawek, a potem przez chałupe nie bedziesz miala jak przejsc

poki co nie ma jeszcze zadnej zabwki, chcialam kupic tego misia a ty odrazu tak z grubej rury na mnie heh

Ja kupiłam swojemu dziecku takie żółwia. Z tej serii o której ty mówisz. Wiesz co ten miś naprawdę przez pierwszy miesiąc robił dobrą robotę, ze się tak wyraże. Byłam naprawdę zadowolona. Teraz już mały nie słucha serduszka, ale zabawkę bardzo lubi. Ja kładłam misia na przewijaku, z dala od dziecka, albo po prostu daleko og małego w łóżeczku. Przez pierwszy miesiąc i tak mało się ruszał.

okokokoko czyli polecasz? ja myslalam o owieczce stelli;-)

Małgosia, tak na początek. Nie jest to jakiś mega wydatek, a fajnie się sprawdza. Przepraszam, że tak późno odpisuje. Ale zaznaczam, że przydatna na krótko :).