uderzył Was kiedyś mężczyzna?

jak w temacie. mam na myśli ojca, partnera....

Byłam w związku w którym facet bił mnie.Nie było to często,ale jeśli mogę tak to ująć bardzo porządnie. Nigdy w twarz! Za to częśto miałam połamane żebra,nogę itd.

Nigdy!!! I w ogole sobie tego nie wyobrazam. Gdyby tak sie jednak stalo, bylaby to ostatnia rzacz, jaka ten facet mi zrobil.

Jarek i dałeś się mu? :-D

nigdy też sobie tego nie wyobrazam uwazam, ze gdyby zaistniała taka sytuacja to na pewno bym odeszła

Monika -pewnie masz dużo racji i gdybyś potrafiła się postawić to bym Ciebie podziwiała. Jednak moje drogie są sytuacje,kiedy pomimo krzywdy jaką ktoś nam wyrządza potrafimy wybaczać. Ja za mocno kochałam

odeszla? od ojca będąc dzieckiem np

strasznie porywczy i nerwowy i szybko traci nad soba kontrole, ninawidze go za to...Partner nigdy i w zyciu bym sobie na to nie pozwolila. Nienawidze ludzi, ktorzy uzywaja przemocy, bo to znaczy, ze sa za glupi, zeby wymyslec inne argumenty.

ja kiedyś jak byłam mała dostałam klapsa od taty :(

raz, jak byłam mała dostałam od ojca, ale nic nie bolało i nie miało to cech przemocy i należało mi się:-) później już nikt nigdy. Bić się nie dam!

NaTaLiA-BaLiA - wiesz lepiej, bo przez to przechodzisz. Ale ja nigdy nie pojme, jak mozna kochac kogos, kto krzywdzi. To masochizm i wymaga leczenia. Tak jak zony alkoholikow sa uzaleznione od alkoholizmu meza i powinny byc poddane terapii, tak samo kobiety bite powinny byc jej poddane. Samo to swiadczy o tym, ze sytuacja, na ktora sie godxzisz, jest nienormalna.

mnie kiedys kopnal jeden ostro w plecy jak chcialam go rozdzielic z moim kumplem.. pozniej sie rozplakal ;( (ehh ci nacpani slabi ludzie..) a raz jak bronilam kolezanki od robienia jednemu loda .. to wzial mnie za leb i walnal o sciane, a pozniej z piesci w twarzyczke, az mi spuchly lypy jak dla murzyna, a skron rozwalona ze tydzien nie moglam spac na prawe stronie :[ to wsio;p

ja od ojca dostawałam po dupie jak się wkurzył, i co z tego? przynajmniej grzeczna potem byłam :)

Mnie raz uderzył w klubie jakiś naćpany burak bo nie wyraziłam ochoty do zabawy z nim .. najpierw wykręcił mi ręce a gdy go odepchnęłam , dostałam w twarz ;] Za to on później wylądował w szpitalu , już nigdy nikogo nie uderzy :)

Ojcowie, którzy nie biją córek robią im straszną krzywdę, bo wyrastają one na wredne, nieposłuszne suki.

gdzie popadnie, a najchetniej po twarzy i po glowie, a niby czlowiek z wyzszym wyksztalcenie, na stanowisku...Cholerny damski boxer. jak sobie pomyslec to do dzis krew mnie zalewa, choc mam 29 lat i od 8 lat nie mieszkam z nim pod jednym dachem. Mame zreszta tez bil regularni...ech, szkoda gadac...Ja nigdy sobie nie pozwole na to, zeby maz mnie uderzyl. jesli ktos zrobi to raz, odwazy sie drugi i trzeci...

ja od wlanego ojca sporo razy i od partnera.

Monika- ciężko jest pojąć i z perspektywy czasu zaczynam twierdzić,że byłam głupia. Z chłopakiem byłam od 4 lat a znaliśmy się od 8. Wcześniej nie był agresywny,wręcz przeciwnie czarujący,opiekuńczy... bajka się skończyła. Narkotyki,sterydy zrobiły swoje,a ja nie miałam czasem siły aby nawet stawić opór... niestety happy endu nie było.

ojciec musi czasem dać lanie , bo rozbestwią się dzieciaki maksymalnie :D

moj ojciec pobil moja mame nie raz nie dwa ... a ja stając w jej obronie obrywałam, a potem chodzilam posiniaczona po twarzy, plecach, nogach do szkoly. Dopiero kiedy zagrozila mu ze odejdzie, zmienil prace na taka gdzie nie ma go czesto w domu i jest spokoj, od ponad roku wlasciwie juz. Moze dotarlo do niego ze zle robil, nie wiem ale wiem, ze w wieku 18 lat nie mam chlopaka dlatego, bo boje sie zaufac i wiem ze to przez niego.

przemocy! Jest tyle innych metod wychowawczych (jesli chodzi o rodzicow). Moj maz ma 3 rodzenstwa, wiec byla ich 4 w domu. Zadne z nich (3 chlopakow, 1 dziewczyna) NIGDY! nie dostalo lania, nawet klaspa...Wszyscy wyrosli na porzadnych ludzi, skonczyli studia, maja dobre prace, szybko sie usamodzielnili i nie bylo z nimi zadnych prolemow wychowawczych, NIGDY! Dlatego podziwiam moich tesciow za taka umiejetnosc, bo moi rodzice bardzo wiele mogliby sie od nich nauczyc.

appeal - dlaczego na to pozwalasz? wg mnie to jest jakaś forma uzależnienia, powinnaś porozmawac z psychiatrą/psychologiem chyba...

NaTaLiA-BaLiA - bardzo Ci wspolczuje. To straszne, co przeszlas. Ale przeciez to, czy sie z kims jest czy nie, i czy pozwala sie na cos, czy nie, zalezy od nas i tylko od nas. Kazdy czlowiek ma wybor.

Niektórym kobietom trzeba przywalić, bo inaczej nie zrozumiałyby, co się do nich mówi.

"nienawidze ludzi uzywajacych" --- to nie jest żadna przemoc , przemoc stosuje się wtedy gdy bije się dzieci za nic i zbyt często :D

\"Ojcowie, którzy nie biją córek robią im straszną krzywdę, bo wyrastają one na wredne, nieposłuszne suki.\" następny z kompleksami, którym rządzi kobieta. I dobrze, bo inaczej pewnie, byś sobie nie poradził.

debilem i mam nadzieje, ze ktos tak ci kiedys w-pierdo-li, ze sam o wlasnych silach nie wstaniesz przez tydzien kretynie!!!

tak, kiedys kilka razy pobil mnie brat. nie rozmawiam juz z nim prawie 7 lat. on chce abym jemu wybaczyla, nie pije juz chce mi pomoc. ale ja nie potrafie, nie wiem czy umiem wybaczyc. ojciec tez, tylko on nie pil. wyzwiska i bluzgi moglam slyszec codziennie. a jesli sie sprzeciwilam to wyciagal rece. teraz jestem w ciazy. poklocilismy sie pewnego razu. chcial mnie uderzyc.

debilem albo debilka na tym topiku!! Wez czytaj ze zrozumieniem baranie zanim zaczniesz sie udzielac!!

reakcja godna bezstresowej idiotki :D