ale mnie wpieniają takie matki

no nie wiem, czy rodzina mając 1,5 tys - 2,2 tys i troje dzieci może sobie nawet w niedzielę pozwoli na obiad w restauracji. Wątpię w to.

To i ja się dołączędo dyskusji. Mam 48 lat i dwoje dorosłych dzieci. Oboje było planowanych,są z okresu wyżu demograficznego ,bo urodzili się w latach 80-tych.Wtedy często wyłanczano prąd:P:P Od czasu ich narodzin bardzo uważaliśmy z mężem,żeby nie mieć więcej dzieci.Po pierwsze mamy małe mieszkanko,po drugie nie zarabialiśmy za dużo,po trzecie nie chciałam całego życia poświęcić wyłącznie rodzeniu i wychowywaniu dzieci. Jak była taka sytuacja,ze spóżniała mi się miesiączka to przechodzilam straszne stresy i zamartwiałam się jak to będzie. Ale jakioś udawało się.Przez wszystkie lata żyliśmy z mężem na kredytach,długach,bo wszystko dużo kosztowało:wysyłaliśmy dzieci na ferie zimowe,kolonie letnie,poza tym studniówki,komersy itp,itd. Same wiecie ile kosztuje wychowywanie dziecka na jako takim poziomie. Po prostu uważaliśmy i nadal uważamy z mężem że na więcej dzieci nas nie stać. Dlatego też strasznie mnie wkurzają rodziny,gdzie dzieci rodzą się jak króliki,a pózniej rodzice stoją w kolejce do pomocy społecznej z papierochem w gebie po wsparcie i zasiłek.Gdyby to ode mnie zależała to facetów z takich rodzin bym wysterylizowała!!!!! A z takich dzieci z takich rodzin robią się bachory co kradna,oszukują i od małego uważają że od państwa im się wszystko należy. Niech mają dużo dzieci ci ludzie co chcą i ich stać a nie którzy to robią po to żeby dostawać becikowe na papierosy iprzepicie,a dzieci są tylko kartąprzetagową w opiece społecznej i wszedzie tam gdzie mogą coś zyskać. A urzędnicy się ślepo łudzą,że w przyszłości takie dzieci będą porządnie pracować...bzdura!!!Jak mają taki przykład w domu to w przyszłości będą to samo robić...żyć na garnuszku państwa i na naszych plecach!!!!!!!!!!!!!

ale co ma ten link do tematu?

ale czy ktoras z nas tu obecnych napisala tam ze ma malo kasy???

to idź zrób te dzieci, bo przelecą ci dni płodne i będzie klops. A potem starość dostaniesz tylko jedną szklankę wody... buhahhahaha

dzieki za rade:)

ale tez nie napisała, że ma dośc kasy. No, ale już gadaj tylko zabieraj się do roboty. POtem będziesz mogła się pochwalić na naszej klasie ze swoich osiagnięć.

do celllanna,jesli to do mnie bylo,to jeszcze raz napisze ze ja nie mieszkam w polsce,mieszkam w niemczech,nie narzekamy ,potrafimy nie zla sumke miesiecznie odlozyc,jezdzimy na urlopy wiec na obiadki niedzielne tez nas stac,ale i tak nie chodzimy co niedziela,bo i po coß hehehe mam troje dzieci bo tak chcialam i robie wszystko by bylo im jak najlepiej,a od panstwa nie zeruje,wiec dlaczego kogos boli ze w mojej stpce mam 3 wspanaialych synow??????!

specjalnie tobie fote wysle.

nie znam osoby ktora napisze ze ma dosc kasy.

lepiej nie wysyłaj, bo ja się boję potworków

w takim razie stłucz wszystkie lustra

niezla , mialo byc

Polacy tam robią dzieci na potęgę, bo dostają dużo na dzieci. To kraj socjalny i tylko turków i polaków utrzymują w ten sposób. Gdyby była w Polsce to nie narobiłaby tyle dzieci, a tam wyiaga tylko rękę po kasę franca jedna

a co chcesz się wprosić? buhahhaha

a to do czego było?

to moj ostatni post do was bo szkoda gadac,dodam ze moj maz pracuje ,ja tez pracowalam a teraz jestem na wychowawczym o dorabiam sobie w weekendy jako pielegniarka ,pozdrawiam i milej rozmowy zycze

gosiek po co sie tlumaczysz takim ludziom, zara ci i tak dopierdola.

do założenia wspólnego topiku:-)

A ja w 100% popieram autorke i uwazam, ze kazdy powinien miec tyle dzieci, na ile go STAC!! Jesli kogos stac na jedno, a innego na osemke prosze bardzo! Niech kazdy sam decyduje ile bedzie ich posiadal pod warunkiem, ze jest to decyzja swiadoma i przemyslana OBOJGA rodzicow. I nie ma co sobie tu ublizac i sie obrazac, bo nie kazda rodzina wielodzietna to patologa, a nie kazdy jedynak to fajtlapa zyciowa i socjologiczno-towarzysko uposledzony maminsynek. Moj maz pochodzi z rodziny wielodzietnej. W domu byla ich 4, mama nie pracowala i tylko ojciec byl aktywny zawodowo. WSzystkie dzieci (3 chlopcow, 1 dziewczyna) skonczyly studia, maja swietne prace, szybko sie usamodzielnily i juz pracowaly na studiach DZIENNYCH dorabiajac sobie, bo cale zycie im sie nie przelewalo (co nie znaczy, ze klepali biede!) i dzieci od poczatku byly nauczone pracy. I nie byla to NIGDY patologiczna rodzina, wrecz przeciwnie! Wiele ludzi, w tym moi wlasni rodzice mogliby im pozazdrosic wychowania, milosci, zwiazania, relacji, przede wszystkim moim tesciom umiejetnosci wychowania wlasnych dzieci, kiedy sytuacja materialna nie zawsze byla latwa. Posiadanie 4 dzieci bylo swiadoma decyzja moich tesciow. Wiem, bo pytalam. Tesciowa chciala miec 5, ale wiedziala, ze 4 to max. finansowy i kropka. Takze ja uwazam, ze kazdy sam powienien byc swiadom tego co robi i miec dzieci SWIADOMIE tyle, ile chce pod warunkiem, ze nie krzywdzi dzieci swoja \"checia ich posiadania\", bo sa i takie! Przez pewien czas pracowalam w szkole i wiem jak moga myslec niektore kobiety, albo inaczej \"nie myslec\" i wychodzic z zalozenia, ze jakos to bedzie, a pozniej dzieci chodza brudne i glodne po szkole, nie maja niczego oprocz osemki rodzenstwa, bo rodzicow na nic nie stac. Az czlowieka zal za serce sciska widzac krzywde takich dzieci tylko dlatego, ze ich rodzice to nieodpowiedzialni idioci!! Dlategi podkreslam jeszcze raz: macierzynstwo powinno byc swiadomym wyborem obojga rodzicow. Taki mam zdanie i kropka.

teraz widać jakie prymitywne babska tu siedzą. Pewnie ledwo szkoły pokończyły, bo zaczęły się rozmażać. Madonna, czy jak Ci tam - jesteś jakaś zdrowo pojebana. Nie wiesz o co chodzi autorce topiku. Nie obchodzi mnie ile Ty masz dzieci - 5,6,7. Tylko je utrzymaj i tyle. A nie od państwa ciągnij. Poza tym nie podoba mi się jak generalizujesz jedynaków. To, że Ty taka jesteś, nie oznacza, że wszyscy muszą być \'kalekami społecznymi\'. Znam wielu fantastycznych jedynaków. Oraz wielu z rodzin 4,5 \'dzieciatych\', którzy nie mają zadnych skrupułów, tylko cwaniajują jak tu wyjść na swoje.

a mnie sie nie podoba jak ty sie do mnie zwracasz? i co? koło dupy ci to lata, tak jak mnie to ze ci sie nie podoba coś tam. Idź pomaluj sufit w parku.

was wsadzić. Stara jakaś i głupia i młode i głupie:-D

A W WORZE GÓWNO!!!!!!!!!!!!!

poziomem wypowiedzi kobiet na tym opiku! Dorosle kobiety, MATKI, a jezyk i slownik prosto z rynsztoka, nie mowiac juz, ze wszystkie wszystko biora do siebie osobiscie i mysla, ze sa pepkiem swiata i kazde jedno zdanie odnosi sie bezposrednio do nich (tak, ty madonna i matko jedynaka i inne!) Kobiety, czy wy nie umiecie dyskutowac na poziomie?? Temat NIE JEST o madonnie ani o matce jedynaka ani o gosku ani o innych!! Temat jest ogolny i wyrazny, chyba,ze macie problemy z czytanie i zrozumieniem. Polki to jednak sa cholernie klotliwe, wredne, zlosliwe, zacietrzewione i mysla, ze tylko i wylacznie w okolk ich wlasnej osoby toczy sie swiat! Naprawde wstyd!! Dorosle kobiety, a zachowuja sie gorzej niz male dzieci!!

to chyba ty masz problemy z czytanie, bo ja odpisywalam tylko na posty skierowane do mnie bezpośrednio.

zawsze sie czepiają.... pojedane i nie dopieszczone

pojebane , przepraszam za literówkę

jestem normalnie przerazona- jak nie bedziesz czytac tych pierdoł to sie nie przerazisz, nie ale ty musisz komentowac ... odpusc sobie ...aha i kazdy broni swojego nos, wiec pilnuj swojego

Wiec odpowiem na temat... kazdy jest kowalem swojego losu... co kogo obchodza inne rodziny... Ja tylko nie popieram patologi w rodzinie pijackiej Patrzcie na siebie,a nie na kogos...