Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość value

jedyna milosc w zyciu

Polecane posty

Gość mysliciel42
value? a Ty kochasz tego z ktorym jestes teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***sally
to spotkaj się i zadecyduj. Ale proponuję szybkie, chirurgiczne cięcie, bo mniej boli i łatwiej się goi ... niezaleznie od tego, czy wytniesz narzeczonego czy exa. Jeśli jestes wierząca - pomódl się w tej intencji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość value
czy kocham bedziecie sie smiac jak powiem ze kocham 2 ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magister bilogii
no to masz zagadke dziewczyno jesli ja bym czul ze ten jedyny to ten bym mial problem z glowy a jesli mowisz ze kochasz 2hmmmm a co serce ci mowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanna wwwwoa
Jeżeli dla ciebie małżeństwo nie jest priorytetem w życiu to wycofaj się z narzeczeństwa z tym drugim twoim facetem bo z tego co się doczytałam wynika że go nie kochasz, choćbyś miała nawet nie być z twoją miłością ze stanów. Nie wiem ile masz lat ale to chyba nie istotne, ja kiedyś wyszłam za mąż za człowieka którego nie kocham, bo ktoś tam na mnie naciskał bo to bo tamto, miałam wtedy ledwie 20 lat, na początku było znośnie bo oboje siebie odkrywaliśmy, mi wydawało się że miłość kiedyś przyjdzie ale tak naprawdę jest coraz gorzej. W naszym domu nie ma kłótni, on jest naprawdę porządnym człowiekiem, ja ciągle gram nawet nie wiem kogo chyba kochającą żonę. Szerze mam już dość zaczynam się dławić bo całe dziesięć lat nie było mnie naprawdę, całe dziesięć lat udawałam kogoś innego. Dlatego radzę ci jeśli możesz to uciekaj ja zrobiłabym to samo ale chyba jest już za późno mam trzydziestkę, i zbyt wiele osób ucierpiałoby podrodze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magister bilogii
na co jest za pozno na uczieczke? value tez ma 30 lat i co ? a ty mowisz ze za pozno nigdy nie jest za pozno by znalezc to jedyna prawdziwa milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
to kochasz swojego narzeczonego..bo nie zrozumialem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanna barbbara
jestem ciekaw ile procent kobiet wychodzi za maz z milosci a ile procent bo tak kaza rodzice bo wpadlam itp...ja wyszlam za maz bo wiedzialam i czulam ze ten to ten powiedzie mialam szczescie ok ale jesli ona czuje ze ten byly to ten ktorego szukala to value wiesz co robic ja bym sie nie wachala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
zgadzam sie..nie kochasz faceta to zostaw go...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janek janosik
value my mozemy dac ci wskazowki ale i tak decyzja bedzie nalezala do ciebie mowisz ze kochasz 2 musisz wybrac miedzy A i B z kim sie czujesz lepiej ...idz za glosem serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaa
zareczyny to tylko zareczyny mozna je zerwac jesli wiesz ze nie kochasz swojego narzeczonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia saint
value tez mialam takie przezycie jak ty i wybralam ktorego serce mi mowilo i jestem szczesliwa wiec jak masz dylemat tylko serce ci powie co masz zrobic nie patrz na innych nie sluchaj rodzicow tylko glosu serca...a wyjdziesz na tym najlepiej jesli kochasz bylego to kochaj go i nie pozwol bys go znow stracila powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mr proper
jesli kochasz swojego ex to juz masz wybor dobrze ci ludzie mowia idz za glosem serca jesli czujesz ze to ten a zareczyny no coz mozna zerwac trodna sprawa dla ciebie ale jakos sobie poradzisz milosc milosc jak to brzmi wspaniale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mr proper
a istnieje milosc milosc ta jedyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***sally
czy kocham bedziecie sie smiac jak powiem ze kocham 2 Ja nie będę, natomiast powiem ci, że nie kochasz zadnego z nich. miłośc NIE RANI OBIEKTU MIŁOŚCI, a ty zraniłabyś obu wykładając karty na stół...Korzystasz z tego, że zaden z nich nie zna prawdy i swojego rzeczywistego miejsca w twoim zyciu, ale z miłościa jak dla mnie ma to niewiele wspólnego :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
a mi sie wydaje ze value nie wie kogo wybrac czy narzeczonego nudziarza czy bylego luzaka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ps.zielona
nie będe orginalna bo wiadomo " stara miłość nie rdzewieje " Narzeczony po ślubie stanie się Kłapouszkiem a były ze stanów będzie dla ciebie brykającym Tygryskiem ( ale przykład dałam:) ) który to będzie cie nęcił, kręcił itd. i za jakiś czas bedzie twój wpis na " Kochanki II " dopiero będziesz cierpieć, nie mówiąc o innych jak się dowiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×