Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna.......

internetowe zauroczenie.... chyba mam problem

Polecane posty

Gość ustronianka6666666
tez jestem w takiej sytuacji tez 28 lat i poznań a ty skąd jestes? podasz jeszce jakies szczególy? imie albo zawód tego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak smutna
dalej ci smutno? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna.........
no trochę tak ale mi przechodzi... nie będę swojego życia uzależniać od faceta już nigdy więcej w ogóle już nigdy internetowych znajomości nigdy od teraz ludzi poznaję tylko w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe tez tak mówiłem
a dalej robie to samo i sie męcze potem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce pęka...
Ja poznałam faceta na necie, z czasem się w nim zakochałam zaangażowałam się strasznie i myślałam że on też -chyba cały czas w to wierze a teraz jesteśmy pokłóceni i czuje że to koniec:(-oboje milczymy i tak już pewnie zostanie-zakończenie bez pożegnania:(((To jest straszne-uczucia targają człowiekiem-serce pęka z bólu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej hej
Moje Panie, pisałem z dziewczyną, było super, we wszystkim dopasowało. Zaprosiłem ją na weekend do Sopotu. Po kilkudniowym szaleństwie wszystko układało się dobrze i pękło. Luba miała bulimię i taki skok wahnięcie nastroju, że zostawiła mnie. To w skrócie opisałem. Cierpiałem strasznie przez dłuższy czas, nie tylko wy cierpicie. Druga strona medalu też istnieje. My też cierpimy. Jestem już widzę weteranem. Jeśli chcecie kurs jak się ustrzec przed naciągaczami sexualnymi i jak wyczuć czy gość kłamię to Wam powiem. Z przekory i bez solidarności jąder.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce pęka...
Andrzeju wiec bardzo prosimy o jakieś wskazówki na przyszłość. Ja nie mogę uwierzyć w to że to już koniec na prawdę wydaje mi się ze śnię ale to prawda -koniec!!! Powiedz jak się pozbierać po takim rozstaniu-masz już doświadczenie wiec liczę ze pomożesz:( Proszę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwanka18
Przeczytałam wasze wszystkie historie... u jednych ta znajomość wychodzi, u innych nie... Ja jestem w podobnej sytuacji. Pewien chlopak zaczął pisać do mnie na fotka.pl. Fajnie nam sie ze sobą gada i w ogule. Najgorsze jest to ze niedawno mialo dojść do spotkania. Niestety ani ja ani on nie rozpoznaliśmy siebie. Nasze kontakty stale sie inne niz wczesniej ale staramy sie wszystko odbudowac. Najbardziej boli mnie to że ma bardzo duzo "koleżanek" w moim wieku. Nie wiem co mam o tym myśleć. Zaczęło mi na nim zależeć ale nie wiem czy to ma jakikolwiek sens... Może powinnam sie jeszcze powstrzymać z podjęciem radykalnej decyzji i zobaczyć jak ta znajomość potoczy się dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeeeeeeeee
jak to nie rozpoznaliscie siebie, chyba macie fotki na tej fotce????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce pęka...
Ja tez poznałam moja myślałam ze wielka miłość na fotka pl i co? Po roku wszystko się rozpadło a bywało pięknie wiec lepiej się tak nie angażuj bo będziesz przeżywać to co ja.Weź to na luz bo faceci nie są warci prawdziwych uczuć kobiety.To dranie,kłamcy i oszuści.Ja mu bardzo wierzyłam był taki wiarygodny i co...?Nic z tego nie zostało tylko smutek,zal i łzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwanka18
umówiliśmy sie w miejscu gdzie zawsze jest bardzo dużo osób.. może to i lepie ze nie doszło do spotkania bo mam wątpliwości co do niego... parę dni temu mówił ze mu na mnie zależy itp jednak dziś na gg pisał ze jest rozchwytywany przez dziewczyny i każda pisze mu "mój" i sam niewie czyj jest( jest dzień chłopaka wiec składają mu życzenia). Gdy napisałam ze ja tez składałam dla kolegów życzenia obraził sie... sama nie wiem co mam robić... będę musiała chyba z nim porozmawiać czy nasza znajomość ma jakikolwiek sens i co z nią dalej będzie... sama nie wiem co mam dalej robić ... nie chce przez niego cierpieć a coraz bardziej zaczyna mi na nim zależeć...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce peka...
Więc uważaj i nie daj sobą rządzić!!! Nie angażuj się bo będziesz cierpiała tak jak ja teraz.A jeśli tak się chwali jakie to on ma powodzenie i jak jest rozchwytywany to nie warto sobie kimś takim zawracać głowy a już tym bardziej na poważnie-Uwierz mi bo wiem co pisze!!! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest chore
iwanka18 niezła dziecinada.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwanka18
to jest chore nie jesteś w mojej sytuacji wiec ni eoceniaj czy to jest chore czy nie!! serce pęka... staram się zachować dystans pomiędzy nami... ale chyba naprawdę dam sobie z nim spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce pęka...
Na prawdę szczerze Ci radze.Tym bardziej jak lubi flirtować później jak się bardziej zaangażujesz będzie bardzo bolało tak jak mnie teraz.Myślałam że jestem jedyna tak pisał był taki szczery wierzyłam w jego słowa a on bajerował pewnie jeszcze kilka innych bo jedna więcej odkryłam.A mnie posądzał o flirty zazdrosny był strasznie-szkoda gadać.Teraz się leczę z tego związku i już nikomu nie uwierzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwanka18
serce pęka... na pewno jeszcze spotkasz kogoś na kogo naprawdę zasługujesz. Pamiętaj facet jest jak autobus jak nie ten to następny. Wcześniej byłam zakochana bez wzajemności i to bolało. Teraz jak patrze na to z perspektywy czasu to się śmieje dlaczego byłam taka głupia i po nim rozpaczałam. Zobaczysz wszystko sie ułoży. Trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce peka...
Dziękuje:) Wiem że kiedyś tez tak będę myśleć i powiem że byłam głupia nawet teraz sobie to mówię bo poświeciłam się dla niego robiłam wszystko co chciał za te piękne słowa które od niego otrzymywałam i co z tego mam? Nic zero kontaktów z ludźmi, z fotki zrezygnowałam bo był szalenie zazdrosny a teraz dobrze się bawi a ja rozpaczam-za śmieciem bo tak go mogę nazwać.Bawił się mną i tyle ale co nas nie zabije to nas wzmocni już więcej nie dam się nabrać na bajki o wielkiej miłości-o nieeeeee. Więc bądź czujna i nie daj się oszukać tak jak ja! Pozdrawiam cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do internetowych znajomości to ja pisze z kolesiem miesiac,jak mieliśmy wolne dni pisaliśmy na okrągło ,byłam w siódmym niebie,teraz 3 dzień nie rozmawiamy i jest luz,spanikowałam na początku co ja zrobie jak to sie skończy a teraz wszystko mineło bez żalu,były plany spotkania,ale pochodzimy z dwch różnych światów,wiec dotarło do mnie że to jest niepotrzebne zawracanie sobie głowy,życiem rzeczywistym trzeba sie zająć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×