czy moje dziecko kłamie, że widzi ducha? Moze ktos z was sie na tym zna?

Ostatnio mąż nas zostawił. Synka widział jakies 6 miesięcy temu. A mały wymysla sobie rózne rzeczy, np. sobie z tym panem o tym i owym. Nieraz pytam co tam w pokoju robiłeś? A on a bawiłem sie z tym miłym Panem, powiedział żebym sie nie martwił. Czasem te opowieści mrożą krew w rzyłach...

oj tak, a rzyla jak wiadomo, to delikatna żecz

Schizofrenia paranoidalna - podtyp schizofrenii, który charakteryzuje się rozbudowanym i złożonym systemem urojeń (najczęściej prześladowczych, wielkościowych, urojeń odsłonięcia i oddziaływania zewnętrznego, urojeń nasyłania i wykradania myśli, ksobnych, czasem także urojeń zdrady, pochodzenia, hipochondrycznych) oraz niekiedy nasilonymi halucynacjami (najczęściej słuchowymi, praktycznie nigdy wzrokowymi). Częstokroć urojenia przybierają tak skomplikowaną formę, iż stają się zrozumiałe tylko i wyłącznie dla chorego. Oprócz powyższych objawów u chorych na schizofrenię paranoidalną stosunkowo rzadko obserwuje się głęboką dezorganizację zachowania, niespójność myślenia, otępienie czy nieadekwatne reakcje emocjonalne, które pojawiają się w innych podtypach schizofrenii. Czasem wydaje się wręcz, że wyłączywszy urojenia i omamy, chory na co dzień funkcjonuje względnie sprawnie.

serio widzialam, ale nie chce mi sie opowiadac, bo musze troche pracowac.. Amaleto, to nie było do Ciebie. Ja w jakimś stopniu wierzę w zjawiska paranormalne:) No a przynajmniej nie wykluczam, że mogą istnieć.

Halucynacje (omamy) - zaburzenia spostrzegania definiowane jako fałszywe doświadczenia zmysłowe, patologiczne postrzeganie przedmiotów, które w rzeczywistości nie znajdują się w polu percepcji jednostki (lub w ogóle nie istnieją), któremu towarzyszy silne przekonanie o realności doznań i rzutowanie (projekcja) ich na zewnątrz. Wyróżnia się omamy elementarne (obejmują takie wrażenia jak pojedyncze błyski, migotanie, niezróżnicowane pojedyncze dźwięki), proste (spostrzeżenia dotyczące tylko jednego zmysłu) i złożone (angażujące więcej niż jeden zmysł). Mogą dotyczyć wszelkich zmysłów, wobec tego można wyróżnić halucynacje wzrokowe, słuchowe (w tym imperatywne - zawierające nakazy, zakazy, polecenia), smakowe, czucia ustrojowego, węchowe oraz dotykowe. Jakikolwiek realny bodziec zewnętrzny (np. dotknięcie) natychmiast przerywa stan halucynacji. W schizofrenii najczęstsze są halucynacje słuchowe. Do rodzajów omamów wzrokowych należą np. omamy makrooptyczne (powiększenie obrazu, przedmiotu w stosunku do jego rzeczywistej wielkości) i mikrooptyczne (pomniejszenie obrazu, przedmiotu w stosunku do jego rzeczywistej wielkości), fotopsje (np. błyski). Omamy psychiczne dotyczą procesów psychicznych chorego np. uczucie "wysysania" lub "nadsyłania" myśli, wrażenie że myślenie zostało zablokowane lub dostało się do niego jakieś "obce ciało". Omamy zalicza się do tak zwanych objawów pozytywnych (wytwórczych), gdyż stanowią wyraźne odchylenie od normalnych procesów poznawczych, w przeciwieństwie do objawów negatywnych, które wyrażają brak lub obniżenie normalnych reakcji u chorego. Do grupy halucynacji należą także pseudohalucynacje (omamy rzekome) - są spostrzeżeniami, które powstają bez udziału bodźców zewnętrznych, chory odbiera te spostrzeżenia patologiczne jako rzeczywiste, lecz odbierane są przez niego jako dochodzące spoza miejsc dostępnych percepcji właściwych dla danego zmysłu, np. omamy rzekome słuchowe dochodzą 'z wnętrza ciała', albo 'z Księżyca', zaś rzekome omamy wzrokowe 'wyświetlają się w oczach'. Omamy rzekome stanowią istotny element (często jedyny) zespołu paranoidalnego.

wikipedia :D

"Serio widziałaś??" Widziałam. Szłam sobie wieczorem I zobaczyłam cudną poświatę, potem piekny śpiew i moim oczom ukazała się pół kobieta, pół ryba. Wypłynęła na brzeg naszego małego jeziorka i uśmiechała się do mnie. Potem próbowałam się czegoś dowiedziec i okazało się że w XIX wieku było tu o wiele większe jezioro po którym pływały stateczki i one rozbijały się z nieznanych przyczyn. Pewnie dlatego że syrena mamiła ich swoim spiewem. Tam nad jeziorem w ogole dziwne rzeczy się dzieją. Ziemia drży, woda robi się raz ciepła, raz gorąca. Moja mała córeczka powiedziała mi że rozmawiała kiedyś z tą syrenką, syrenka ma na imię Zdzisława i mieszka pod wodą z całą rodziną - tatą, mamą, siostrą i szwagrem. A jak powszechnie wiadomo - dzieci nie kłamią, zawsze mówią prawdę, ponieważ ich piękne czyste umysły są nieskażone wiedzą tego złego i okrutnego świata. Czy już mi wierzycie? :D

Haha:D No jak ze szwagrem mieszka to już wierzę:D

Jasneee ja jestem chory, a dziecko nic nie mówiło :) Dzięki za radę, lecę malować pokój na biało wszystkie meble wywale i każe sąsiadom zamknąć mnie i żonę w tu i oczywiście zabrać klamkę.

dssdfs :D

"Ja w jakimś stopniu wierzę w zjawiska paranormalne" Wierzysz równiez w jednorożce, zębate wróżki, elfy i karły na drugim końcu tęczy? To pytanie jest na poważnie i proszę o odpowiedź.

napisz co jeszcze pliz

Yhy i w Świętego Mikołaja latającego po świecie i rozdającego prezenty :)

ja wierzę w Piotrusia Pana :D

Wierzysz równiez w jednorożce, zębate wróżki, elfy i karły na drugim końcu tęczy? To pytanie jest na poważnie i proszę o odpowiedź. No jasne:) Mam na to dowody, w dzieciństwie jak wypadał mi ząb to mleczna wróżka przynosiła mi 5 zł. Ale nie zarobiłam na tym wiele bo większość zębów wyrwała mi dentystka.

Niestety nie wiem gdyż więcej się nie dowiedziałam. Ale to musi być prawda. Autorka również się dowiedziała że w XIX wieku w jego domu został zamordowany chłopczyk. A teraz meble drżą, światła migają, okna trzaskają, talerze latają w powietrzu. Ten zmarły chłopczyk to jakiś wandal musi być! :D

Ten zmarły chłopczyk to jakiś wandal musi być! W dzisiejszych czasach miałby wszelkie predyspozycje aby zostać blokersem.

Ja tez mialam podobna sytuacje,ale co tu pisac stadom baranow ,ktorzy nie mysla racjonalnie.obejrzyjcie egzorcyste albo zrobcie tak jak moja siostra wywolajcie ducha.Uwazjcie tylko,bo mozecie tego nie przezyc tak jak ona.

"karły na drugim końcu tęczy? To pytanie jest na poważnie i proszę o odpowiedź." Oczywiście wykluczam tu sytuację że faktycznie w miejscu tworzenia się tęczy przechodziłby jakiś niski człowiek który właśnie co wraca z banku i niesie "garniec złota".

"co tu pisac stadom baranow ,ktorzy nie mysla racjonalnie.obejrzyjcie egzorcyste albo zrobcie tak jak moja siostra wywolajcie ducha." "KTÓRZY NIE MYŚLĄ RACJONALNIE" :D:D:D:D leże i fikam ze śmiechu :D:D

Po przemysleniu dochodzę do wniosku że masz rację. Z całą pewnością horror z lat 70-tych czyli "Egzorcysta" jest niepodważalnym dodowem na istnienie duchów. Autorko, mam takie pytanie. Czy gdyby Twojej córce zaczęła się kręcić głowa to pytałabyś na forum czy iśc z nią do psychologa?

>>>> Czy gdyby Twojej córce zaczęła się kręcić głowa to pytałabyś na forum czy iśc z nią do psychologa? aaaaaaaaaaaaahahhahaha, proszę, przestań już, nie mogę ze śmiechu :D:D:D:D:D:D:D :):):):):):) aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaahahahahahahahahahahahah

Czy gdyby Twojej córce zaczęła się kręcić głowa to pytałabyś na forum czy iśc z nią do psychologa? Tylko jeśli w rodzinie wcześniej były choroby psychiczne:D

Pokręcimy zobaczymy :D :D

"mysle ze wowczas by sie lekarz od kregoslupa przydal, a nie psycholog.. " Mhm. To może do tych migających świateł jakiś elektryk jest potrzebny?

Tylko to jakiś dobry elektryk musi być, żeby poradził sobie z figlarnym zamordowanym w XIX wieku chłopcem który miga światłami. Elektryk Vs. Zmarły Piotruś RUNDA 1

Coż za pięknie przemyślana odpowiedź, jestem dumny, że mamy tak mądrych Polaków. Założę się, że niemądry człek z innego kraju, np Niemiec pomyślałby, że to był skok napięcia!

Horrory są dowodem, nie wiecie, że Predator, rekin ze szczęk, Frankenstein i reszta żyja obok Was ? :D

znaczy, rekin ze "Szczęk" :P