Zaczęła siadać = problemy z zasypianiem. Porady!

Moja mała nauczyła się wreszcie siadać sama w łóżeczku, długo na to czekaliśmy bo Mała ma 11 miesięcy. I teraz niestety zaczął się problem...usypianie. Od urodzenia wieczorem praktycznie nie było problemów z zasypianiem, uspiała sama w łóżeczku. A teraz masakra, ona siada a potem wstaje w łóżeczku tyle razy ile ja ją położę, nawet ze 100 razy!! Robi to wręcz automatycznie, chce się jej spać ale chwyta się szczebek i wstaje. Poradźcie coś. Może macie jakieś sprawdzone sposoby . usypianie na rękach, czy kolanach bujając ją odpada bo nie potrafi tak usnąć i płacze, wyrywa się. Co wy na to?:)

zadnych problemow z usypianiem gdy maly nie siadal, kladllismy Go do lozeczka i po paru minutach sam zasypial (jaka bylam dumna z siebie bo sama Go tego nauczylam), odkad zaczal sam siadac zaczal sie koszmar ktory trwa po dzis dzien. Usypiam malego na kolanach (kolyszac sie w prawo i lewo:O, na rekach nie jestem w stanie wazy juz prawie 11 kg), probowalam dawnym sposobem, probowalam ignorowac Jego histerie ale czesto bywalo tak, ze w ataku furii i placzu uderzal sie o szczebelki, przewracal, guz na guzie i nie mialam serca:(i tak Go bujam i bujam :(nie wiem ile to jeszcze potrwa

nasz maly ma juz prawie 10 miesiecy:(

Też tak jak Ty byłam dumna że Mała sama zasypia, a teraz klops:( Moja nie płaczę w łóżeczku tylko od razu siada ,wstaje, śmieje się, ja ją kładę i od nowa to samoo. A jak biorę ją na kolana pobujać to zaczyna się płacz. Nosić nie będę bo waży już11 kg.

Moj na poczatku tez nie plakal smial sie, a teraz tylko Go zanosze do lozeczka i histeria:( doswiadczone mamusie poradzcie cos:(

heh u mnie to samo ale w koncu dałam sobie spokoj.teraz tak siedzi, troche pojęczy czasem a potem zasypia w jakiejs dziwnej pozycji sama a ja ją układam jak juz zasnie mocno sama i jest spokoj :)

Mar.Tynko ale jakos Twoja cora zasypia prawda?przeciez nie bujasz Jej?

najgorsze jest to,ze moj wrzeszczy i na kolanaxh i w lozeczku i tak zle i tak niedobrze, oszaleje kiedys :O

dzisiaj bujałam i nuciłam a ona płacze, widzę że już oczka zamknięte więc położyłam ją na moim łóżku i od razu przestała płakać, obróciła się na boczek i usnęła. Potem przełożyłam ją do łóżeczka. A jak spróbowałabym ją położyć do łóżeczka a nie na łóżko to odrazu wyciągnęłaby rączkę chwytając szczebelka. Nawet przez sen jak trafi rączką na szczebel to próbuje siąść:O

mojego na szczescie dzis maz usypia ooooo wreszcie przestal wrzeszczec:O. Martynko a w ciagu dnia (pewnie corcia ma jakies drzemki)tez bujasz?bo ja niestety tak:(

W dzień śpi tylko raz po obiedzie i też niestety to samo co wieczorem:O

Próbowałam dać jej ulubionego pluszaka do spania, ale nic z tego.

wiele czytalam o tym, ze dziecko powinno uspyiac samodzielnie (metody itp)tylko cholera co zrobic jesli dziecko wrzeszczy (to potrafie zignorowac)ale obija sie o szczeble, robi sobie krzywde:(jak mam to ignorowac

a u Was ta sytuacja już długo trwa?

pluszaki, pieluszka, nawet smoczek (nie znosi go, a kiedys uwielbial, uspokajal sie dzieki niemu)nie pomagaja

Martynko prawie 3 miesiace:(

ja tak długo nie chce:O.......jak sobie z tym poradzić?? Może ma ktoś sposób???

o dziwo w nocy (budzi sie dwa razy na mleko:O ) potrafi zasnac sam po podaniu butelki, nie wiem dlaczego wtedy TAK po kapieli i w ciagu dnia NIE:(

W nocy jest śpiący, napije się mleka, jest wyciszony więc pewniej mu łatwiej zasnąć.

Martynko ale po kapieli i w ciagu dnia tez jest spiacy

nikt nam nie poradzi?:(

chyba trudny temat poruszyłyśmy:O

prawdopodobnie tak skoro zero odzewu:( nie wiem moze zainwestuje w lozeczko turystyczne w takim przynajmniej nie ma szczebelkow i niech placze w koncu sie nauczy :Otylko czy ja to wytrzymam:(

Też mi to przeszło przez myśl, ale kiedyś nauczy się siadać bez szczebelek i co wtedy? To samo co dziś:O

moze do tego czasu jakos ?!? nauczy sie sam zasypiac:O nie wiem, nie mam pojecia co bedzie dalej, jestem juz wykonczona bo to usypianie trwa dosc troche a meczy i mnie i Syna

Metody tracy hog przeczytaj ,rewelacja

czytałam ale to nie pomaga

tez czytalam, znam i echo

up