Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weqweew

BARDZO Kocham męża ale mimo to mam kochanka...

Polecane posty

Gość weqweew

Z mężem jesteśmy 5 lat po ślubie. Poznaliśmy się na studiach, rok po obronie dyplomu wzięliśmy ślub. Szczerze powiedziawszy to fizycznie raczej nie był (i nie jest) w moim typie. Ale urzekł mnie jego niesamowity intelekt i poczucie humoru. Przez jakiś czas po ślubie było ok, ale później zaczęło nam się psuć w łóżku. Po prostu seks z nim przestał mnie satysfakcjonować. Myślę, że jest to związane z tym, gdyż nigdy nie pociagał mnie bardzo fizycznie. Jest niewysoki, ma bródkę i nosi okulary, powyciagane swetry (taki ma styl). Jego pieszczoty zaczęły u mnie wywoływać śmiech, jest w tych kwestiach nieporadny jak dziecko... Poza tym wszystko ok, super się dogadujemy, mamy wspólne zainteresowania i pasje, uwielbiam z nim rozmawiać i ogólnie nie wyobrażam sobie bez niego życia. Jest tylko jedno ale...Mianowicie od roku mam kochanka. Facet jest całkowitym przeciwieństwem mojego męża-przystojny, umięśniony, wysportowany, no i przede wszystkim, super mnie zaspokaja seksualnie. Spotykamy się 2,3 razy w tyg. i jest nam w łóżku niesamowicie...Jednak nie wiążę z nim żadnych planów , podobnie jak on ze mną. Dobrze nam razem w łóżku i tylko o to chodzi. Nie wyobrażam sobie bycia z nim, gdyż poza seksem tak naprawdę niewiele nas łączy... Myślę, że dzięki temu, że się z nim spotykam to jestem jeszcze z mężem. Dla mnie seks jest bardzo ważny, a mąż niestety nie może dać mi tego, czego oczekuję od niego w tej kwestii. Ale poza tym jest super facetem i nie mam zamiaru go zostawiac. Co o tym myślicie? Czy to naprawdę takie niemoralne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasa
tak, jest to bardzo niemoralne, pamietasz jeszcze, co slubowalas swojemu mezowi przed Bogiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osoba_trzecia
Cóż - życie bywa bardzo skomplikowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsdsdfsdd
Trzeba było nad wcześniej pomyśleć. Teraz zdradzasz i dobrze ci z tym ? Do czego to cię doprowadzi ? Nie pieprz głupot o miłości do męża bo jej nie ma. Jesteś z nim dla wygody, dla spokoju. Mam nadzieję, że i on będzie się spotykał z kimś na boku i cię zdradzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksssawery
> Nie rozumiem Cię , sama nie wiesz czego chcesz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm.......
jak długo zamierzasz tkwić w tak chorym układzie?...myślałam że skoro bardzo kochasz męża to będziesz próbowała poprawić między wami relacje łóżkowe...nie czujesz że to jest nie w porządku wobec niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksssawery
> Nie rozumiem Cię , sama nie wiesz czego chcesz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osoba_trzecia
Czasem nie można dostać wszystkiego od jednej osoby - sadze, że autorka dobrze wie czego chce i właśnie tego nie dostaje, ani od męża ani od kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksssawery
Nie rozumiem Cię !!! Myślę, że dzięki temu, że się z nim spotykam to jestem jeszcze z mężem. Dla mnie seks jest bardzo ważny, mąż niestety nie może dać mi tego, czego oczekuję od niego w tej kwestii. Ale poza tym jest super facetem i nie mam zamiaru go zostawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyjuki
tak to jest jak sie wychodzi za maz za przyjaciela, trzeba bylo znalezc faceta ktory ci odpowiada fizycznie i osobwosciowo, jestes zwyka szmata jak kazda kobieta i facet co sie chajta z wygody a potem zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudaczna
ciekawe kiedy to się wyda - od jednego seks od drugiego cala reszta hm., no tez mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiałaś się czy Ty jego satysfakcjonujesz w łóżku? Ciekawe jakbyś się czuła jakby on miał jakąś na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqweew
Kiedy wychodzilam za niego w jakis tam sposób pociagał mnie fizycznie, w łóżku było, powiem szczerze, przyzwoicie. Teraz już wiem że to zasługa początkowej chemii m-dzy kochankami i że najbardziej pociagał mnie jego intelekt, bo pod tym wzgledem to naprawdę super facet. Ale po ślubie moje pożądanie w stosunku do niego spadło i nie mówcie, że sie z niego naśmiewam. Wiem, że to dziwne, ale czasem wydaje mi sie, że czego by tylko nie zrobil w łóżku to mi i tak nie bedzie dobrze, bo jego ciało nie jest tak atrakcyjne, jak tego drugiego...Gdy mnie mąż dotyka nie czuję dreszczu rozkoszy, nie robię sie mokra...Z kolei na sam widok M. czuję, że same mi spadają majtki. Uwielbiam jego zapach, dotyk, te wielkie silne ramiona...Nic na to nie poradze, że tak na mnie działa. Ale zrozumcie, ja naprawdę KOCHAM męża. Może to tylko milość platoniczna? Nie wiem...Ale jest mi z nim dobrze, naprawdę dobrze. Myślę, że jest najwazniejszym czlowiekiem w moim życiu. Tylko że nie w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksssawery
zostaw męża , po co facet ma się męczyć jak kochanek go wyręcza ! Oddaj mu wolność nikczemna kobieto !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyjuki
a nie pomyslalas ze ten kto kocha to nie krzywdzi? a ty krzywdzisz meza idiotko, chyba ze on nie ma nic przeciwko wiec nie pisz ze kochasz bo jakbys kochala to bys nie zdradzala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weqweew - współczuje Twojemu mężowi. Postępujesz źle i niegodnie. Potępiamy Cię. Jeszcze jakieś wątpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinozaurka
Ja proponuję wibrator!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksssawery
A kochanek ma żonę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osoba_trzecia
ksssawery - a czy żona kochanka coś zmienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksssawery
no zastanawiam się ile osób żyje w takiej nieświadomości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość src
nie ma nic gorszego niz dradzanie swojego malzonka...jesli sie ktos wiaze swiadomie to powinnien byc z kims nawet jesli w lozku wam sie nie uklada..moze "naucz "swojego meza jak ma cie dotykac...mozesz sobie przeciez zamknac oczy i wyobrazac co chcesz a nie odrazu spotykac sie z kochankiem...chociaz jestem kobieta to jednak cie nie rozumiem..wogole nie rozumiem ludzi ktorzy sie zdradzaja...zapomnieliscie juz ze obiecaliscie sobie bbyc razem..tak latwo teraz wymyslec powod zeby zdradzic..a bo to maz nie rozumie..a to ze nie ma czasu...a to bo zly w lozku...a gdzie w tym wszyustkim rozmowa...dlaczego ludzie nie rozmawiaja ze soba juz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksssawery
" Przez jakiś czas po ślubie było ok, ale później zaczęło nam się psuć w łóżku." Zaczęło się psuć , bo poznałaś kochanka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksssawery
W najbardziej intymną sferę łączącą Ciebie z mężem pozwoliłaś aby wkradł się tam Twój kochanek , bo to ty musisz mieć wszystko , nieważne dla Ciebie jest jak odbiera cię twój mąż , może nie jest zadowolony z pożycia z tobą ale nic nie mówi ,bo Cię kocha a tylko sprawy łóżkowe. Jesteś perfidna i mam nadzieje ,że nadejdzie dzień kiedy oboje kopną cie w zad !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm.......
no wlaśnie-autorka tematu musi mieć wszystko,czysty egoizm po prostu...a miłość nie na tym polega że w momencie kiedy coś nie gra,ucieka się w inne ramiona :(...można się komuś wyżalić,ale nie dawać doopy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze robisz, niech zyje hedonizm :-) trzeba czerpac z zycia ile sie da. to Twoje cialo i mozesz nim dowolnie dysponowac, nie jestes wlasnoscia meza. W naszej kulturze sie obywatele widzisz oburzają ale to nic zlego. Keep smiling :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexylady
nie zdradza ten, kto nie ma z kim,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm.......
"nie zdradza ten kto nie ma z kim"...haha :)...gorszych bredni nie slyszalam i pozostawię bez komentarza :)..nie dowartościowuj się tak lady i nie próbuj usprawiedliwiać,bo za przeproszeniem Twoja doopa już żadnej wartosci nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suszarka
sexylady bardzo inteligentna wypowiedź buhahaha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×