moje jest niejadkiem od zawsze ale

... strasznie sie tym martwię czy aby przypadkiem niema robaków bo.... strasznie wybrzydza przy jedzeniu, a jak coś próbuje wmusić w niego to zaraz zwymiotuje lub wypluje , (ale to tylko jak zmusze go żeby zjadł chociaż on nie chce) czasami mówi że go '"nudzi" , jeśli coś mu smakuje i ma na to ochote np. frytki to potrafi zjeśc tego sporo ale tych potraw które on je jest mało. niechce jeść np. mięsa , ziemniaków, wędliny, zup, sosów itp. lubi za to serek potrawy na mleku ,kluski, no i DUżO słodyczy , chipsów, itp, martwię sie tym bo od zawsze mało jadł, teraz chodzi do szkoły (ma 6 lat)i nieraz mam naprawdę problem ze śniadaniem ..p.s ma siniaczki pod oczami , kobietki jak to jest z waszymi dzieciaczkami bo ja już sama nie wiem mam sąsiadkę ona ma 5 dzieci i jej dzieciaki wszystko bez wyjątku jedzą a mój tak wybrzydza sąsiadka mówi ze to przez to że jest jedynakiem bo jej są w grupie i zawsze ładnie jedzą

up

wybacz, ale kto daje chipsy??? Toz to najwieksze swinstwo....

oj no tak wyliczałam co on lubi słodycze itp. chipsy wiem że to sama chemia ale powiedzmy sobie szczerze że dziś wszystko to swinstwo jakbyśmy mieli wyliczać to nic by człowiek niejadł. a z tymi czipsami to spokojnie czasami kupuje ale to czasami gożej ze słodyczami to jest na codzień

sory za błędy

nikt sie nie wypowie??????

to jaki problem widzisz zrob mu badania i przynajmniej bedziesz wiedziec czy nie ma robakow

ze swoim dzieckiem