Ja mam 47 a on tylko 32

poprostu nie wiem co mam zrobic

to nie prowokacja...to wszystko dzieje sie naprawde

i dzieki wszystkim za opinie

widac , z emasz watpliwosci a jsli je masz to pewnei bedziesz je miala caly czas a to znaczy ze nie bedziesz zla w harmnii z sama soba wiec nie bedziesz szczesliwa!

Jakas głupia baba. Po 4 latach nagle ją olśniło, czy to ma sens. Ja mam 44 lata a mój facet tez 32, miął mnóstwo bab przede mną wyszalał sie wyszumiał i teraz ze mną chce sie zestarzeć - haha. Nie mam żadnych wątpliwości, jesteśmy szczęśliwi, właśnie zamieszkalismy razem i wszyscy dookoła normalnie akceptują nasz związek. Oboje mamy dzieci, więc tego problemu nie ma. Tez myslę że to prowokacja, kobieta 47 letnia nie byłaby tak głupia.

to nie prowokacja...problem jest taki, ze od dwoch lat flirtuje w pracy z kolega i stwierdzilismy, ze kochamy sie i chcemy byc razem, jednak nie wiem czy rozbijac moj zwiazek i byc z nim, ktory jest prawie w moim wieku i jestesmy jakby dla siebie stworzeni..to jest moj dylemat..ah on ma tez rodzine, ale powiedzial ze nie kocha zony i dla mnie odejdzie od niej

mam sceptyczne podejscie do takich zwiazkow z duza roznic wieku, niektorym udaje sie ale wiekszosc rozpada sie szybko

poprostu o wiele starsze kobiety maja dosc dziwne podejscie do bardzo mlodych mezczyzn i te kobiety wiedza ,ze czas dziala tylko na ich niekorzysc...co to za zwiazek gdy ona po 50 a on jeszcze przed 40? ci ludzie sa w ogromnie roznym etapie zycia, co moze ich laczyc...seks, przyzwyczajenie, wygoda ...ale biologia da o sobie w koncu znac

ona szuka odmlodzenia i duzo seksu a on szuka mamusi, ktora wypierze, posprzata i ugotuje obiadzik. Zdradzic go nie zdradzi bo juz stara wiec i bezpieczny jest...to chyba wygodnictwo, ale ze kobiety decyduja sie na takie zwiazki to jest dla mnie bardzo dziwne

to chyba taka moda, jak faceci moga to my chyba tez..nieprawdaz? jak bede stara i dobrze wygladac to moze tez znajde sobie takiego ogiera, tylko nie az tak mlodego jak ten, bo ten to poprostu gowniarz dla niej, co ona ma w glowie?

Brigitta..poczekaj pare lat jak poleci ci 50 i wtedy zobaczymy czy bedzie nadal tak cie kochal? zapomnialas o menopauzie i poczatku starosci? on bedzie jeszcze przed 40 i zapewne bedzie latal za mlodszymi..no chyba ze jeste brzydki, lysy i gruby

a czy sie wyszumial to sie jeszcze okaze bo po 40 wiekszosci facetom zupelnie odbija, wiem cos o tym z wlasnego doswiadczenia i doswiadczenia moich kolegow

i z wlasnego doswiadczenia wiem ze kobiety po 50 zmieniaja sie radykalnie..fizycznie i psychicznie, ale tobie moze sie uda wygladac mlodo i czuc sie mlodo..kto wie? zycze ci powodzenia...moze ci sie uda...

to prowokacja..kobieta w wieku 47 lat pisze w tak dziwny sposob? hm

zastanawiam sie dlaczego tak wiele kobiet uwaza ze to prowokacja? po czym to poznac

a ja was zapewniam ze to nie prowokacja i to wszystko dzieje sie naprawde

tyklo ze to pisze kolezanka z pracy tej 47-latki, ktora o wszystkim wie zna caly problem i tak to widzi

i chcialaby jej jakos pomoc, dlaczego wiec wszyscy myslicie ze to powokacja?