Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czarodziejka Nocy

Ci ludzie...

Polecane posty

Gość Czarodziejka Nocy
A wczoraj sfałszował mnie mój dziadek i mówiąc chytrze - Zamknij oczy, otwórz buzię. Zrobiłam jak kazał. Przecież od dziecka bawił się tak ze mną i wpychał mi do ust słodkie pralinki, które nieodmiennie powodowały wybuch mojej niekłamanej radości. A on włożył mi do gardła swojego starczego penisa z pomarszczoną główką i mlaskając obleśnie oraz przytrzymując moją biedną głowę abym nie mogła mu uciec, mówił - Ssij wnusiu. Niech stary dziadek ma z ciebie jakąś pociechę. I wykonywał jakieś dziwne - niegodne filozofa ruchy. Choć poprawdzie filozofem nie jest, a budowlańcem. Fałszywy ten mój dziadek acz przyznam, że jądra ma piękne. Pomarszczone niczym udrapowana materia story na wiktoriańskim oknie poprzetykana jak nicią złotą - włosem srebrzystym :) Tylko cuchnął okropnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarodziejka Nocy
Ech, ja tylko takie glupoty opowiadam, bo skrycie marze o 30-sto centymetrowym pisiorze zatopionym w mojej gardzieli, po krotkim wczesniejszym pobycie w moim przepastnym odbycie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×