Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość galapagos

chłopak nie ma ochoty na seks, ale ma gigabajty pornoli

Polecane posty

Gość galapagos

dlaczego? mówi, że nie chce się ze mną kochać, bo było tego za dużo na początku związku, a pornole ogląda regularnie :( czy przyczyną może być to, że ma za wcześnie wytrysk i się wstydzi? czy może to, że ja nie mam orgazmu (ale ciężko mieć nie kochając się)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
mam nadzieję, spróbuję go namówić na seksuologa przykro mi, że woli oglądać lafiryndy :( wszystko ok, seksu ani razu nie było od 2 miesięcy. chociaż lodziki uwielbia. chyba powinnam też przestać zaspokajać jego potrzeby... bo te lodziki co jakiś czas na pewno nie wzbudzają w nim chęci na klasyczny seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On już się trzepie i to na bank. Dlatego nie ma ochoty na seks. Jednocześnie, skoro jest sprinterem i ma przedwczesny wytrysk, to go frustruje i sprawdza sie tylko w masturbacji. Dlatego woli onanizm, od normalnego seksu. RADA: pogadaj z nim, ale delikatnie i zacznijcie działać razem. Oducz go egoizmu, bo to też nie jest dobre. Skoro Ty mu robisz lodzika, on powinien Ci zrewanżowac się minetką. Skoro nie robi nic, by zaspokoić Ciebie, zapowiedz muż, żeby to przemyślał, bo go zostawisz. Musi się zmienić, bo to działa jak uzależnienie. Nie będzie umiał normalnie współżyć. Poza tym ucisk ręką jest totalnie inny, niż doznania w trakcie seksu z kobietą. Onanizując się, będzie mógł się zabawiać nawet 2 godziny bez wytrysku, a z Tobą dojdzie w 2 minuty. Co do pornoli, to na to nie mam rozwiązania. Może zacznijcie razem oglądać? Wtedy, gdy się oboj podniecicie, zacznie wracać wszystko do normy i będziecie wreszcie robić to razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
ciekawy pomysł z tym wspólnym oglądaniem pornoli, choć pewnie się nie zgodzi, bo będzie mu głupio. może powinnam mu postawić wielkie lustro przy komputerze - wtedy też byłoby mu głupio się masturbować ;) a może powiem mu w żartach o tym lustrze... szkoda, że nie myśli o mnie w przypadku seksu (bo w innych dziedzinach życia jest ok). gdyby myślał, już dawno siedzielibyśmy "na dywaniku" u seksuologa. p.s. myślicie, że obniżone możliwości faceta mogą się łączyć z nałogowym paleniem? mój pali kilkanaście do kilkudziesięciu papierosów w stresujące dni dziennie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palenie papierosów, owszem, może spowodować impotencję. Zasadniczy problem polega jednak na tym że twój chłopak jest erotomanem - jest uzależniony od porno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
rozumiem, że można być uzależnionym od porno, ale nie rozumiem, jak można nie mieć ochoty na seks z własną dziewczyną mając ochotę na porno :/ no chyba, że albo ja mu się nie podobam albo on jest chory i tylko broni się tekstami o tym, że kiedyś było bardzo często (ja tego nie pamiętam już nawet)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
szczerze mówiąc mam delikatne uczucie, że się marnuję w jakimś sensie, bo uważam się za atrakcyjną dziewczynę. on sam mówi, że mogłabym mieć każdego, widać, że podobam m się fizycznie, ale seksu nie chce ;( Dla mnie jest to sprzeczne i nie pojęte. Od miesiąca u niego mieszkam, więc nie oglądał porno ani razu, ale seksu nie było :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoralnaN
..miałam ten sam problem zero sexu przez 3 miesiące, i któregoś dnia patrze a ten się trzepie przy pornolu podeszłam spytałam "dobrze ci?' usiadłam obok i tez zaczęłam się masturbować...i już nigdy nie odważył się tego robić...przynajmniej w domu..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
no tak, bo po co się kochać z dziewczyną jak można z superlaskami, codziennie inna :/ w przyszłym miesiącu sama zapiszę nas do seksuologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoralnaN
on to lubi bo wszystko jest tam idealne , do przewidzenia, nie musi się starać, ważne ze zadawała siebie...wiele jest takich przypadków, a mieliście urozmaicone życie seksualne wtedy kiedy jeszcze to robiliście??"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 132432543543
Mieszkacie razem od miesiaca i ani razu Cie nie puknal? ... To ja tez lubie pornole, ale to jest niepojete ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
tak, było naprawdę wspaniale - i on też o tym mówił, nawet do tej pory, ale co to za życie wspomnieniami? właśnie dlatego się w tym gubię - niby było super, ja niby też jestem super - ale on ochoty nie ma ;( a w kompie tyle giga pornoli :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoralnaN
...a próbowałaś go prowokować, ubierać się w jakieś sexi ciuszki, może sama obejrzyj kilka i ubierz się jak te panie może zadziała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
mam np. strój uczennicy - to jego ulubiona fantazja. kiedy go ubrałam za pierwszym razem, był naprawdę rozpalony i zachwycony. ale okazało się, że nie wziął prezerwatyw i skończyło się na pieszczotach... tyle, że on miał orgazm, a ja nie, palcóweczka to za mało, żeby mnie doprowadzić, a minetki nie było (byłam świeżo po kąpieli) potem już nie ubierałam, a wczoraj w jego kompie znalazłam kilka plików pornoli z laskami przebranymi za uczennice hehe, schoolgirl pack...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
ostatnio mówił, że ślicznie wyglądam gdy jestem opalona. zacznę znów chodzić na solarium, może to coś da (żałosne, wiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoralnaN
uczennica to chyba fantazja większości facetów...mnie sie wydaje ze najlepiej samej wymyślić jakiś sexi strój wystarcza pończochy jakieś podkolanówki szpilki krótka spódniczka i koszulka bardzo mało zasłaniająca i obcisła w każdej kobiecej szafie sie coś takiego znajdzie do tego jakie okulary i obowiązkowo kucyki..i zaczyni go kusić..przechadzaj sie jakby nigdy nic..użyj tego co masz najlepsze a on na pewno nie pozostanie obojętny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoralnaN
jak ci zal to nie czytaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
rzeczywiście nie jest oryginalny, bo podobają mu się właśnie zakolanówki, okulraki, kiteczki... ale wiem, że nie mogę tak robić. jak już to mundurek, w sensie bardzo cnotliwego ubrania, i udawanie, że wcale nie mam ochoty... a najlepiej ubierać się jak najbardziej elegancko, kusząco itp. jak idę gdzieś bez niego. może on mnie nie kocha, tylko stara się pokochać ;/ nie wiem tylko po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może on się na maksa wstydzi tych przedwczesnych wytrysków. Rano faceci mają wzwód bez niczego, zgwałć go, to mu się może spodobać gdy się obudzi a tu już domina go dosiada :P może się znudziła mu grzeczna uczennica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoralnaN
..fakt taki szybki numerek z rańca może go trochę ośmielić...trudno ci coś doradzić bo każdy facet jest inny i na każdego działa coś innego..a gdyby cie nie kochał to by po prostu z tobą nie był...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
zostawił mnie za to, że dzielę się takimi problemami z innymi. naprawdę :( bo oprócz Wam, powiedziałam o tym 2 koleżankom, którym mogłam zaufać - a on się o tym dowiedział z mojego komputera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
jak dla mnie bez sensu. następnym razem będę się upijać (gdy coś mnie będzie martwiło) albo pytać tysiąc razy dziennie - a dlaczego? a dlaczego? a dlaczego? bo przecież lepiej tak niż porozmawiać anonimowo z nieznajomymi (albo anonimowo z perspektywy chłopaka - ja nigdy nie poznam chłopaków dziewczyn, z którymi pisałam, a one nie poznają mojego) i oprzeć się na doświadczeniu innych albo zwyczajnie podbudować. jak będę myśleć, że nie jestem dla kogoś atrakcyjna i nudzi się ze mną to też będę pytać rzucisz mnie? rzucisz mnie? rzucisz mnie? dziewczyny ze sobą rozmawiają. czasami ironicznie, czasami to taki śmiech przez łzy... i nie powinno się czytać ich rozmów. tym bardziej, jeśli zauważa się "mój były jest ładny", a nie zauważa się "weź sobie tego mojego byłego, ja chcę tylko mojego obecnego" ! zauważa "oj przestań, bo się napalę" i nie pomyśli, że dziewczyna z którą jest nie ma mózgu 13-latki, tylko sobie żartuje! no i wreszcie czyta jakieś zboczeństwa i nie wpadnie na to, że to nie są fantazje, tylko pokazanie tego, że nie będę szczęśliwa bez niego. p.s. faceci nie rozumieją rozmów kobiet, dlatego nie powinni ich czytać!!! ciężko im wytłumaczyć o co chodzi, ale każda kobieta by zrozumiała (nawet ta, która chciałaby odbić mojego, tylko że udawałaby, że jest święta). to wszystko nie znaczy, że uważam, że ja byłam w 100% ok. no ale cóż, "danny dumps".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galapagos
z tymi fantazjami chodzi o teksty typu "zapiszę się do klubu sportowego i poznam wielu fajnych mięśniaków. o taaaaaaaaaaaak, oni są na pewno super, bogaci, seksowni...." nie wziął też pod uwagę tego, że pisałam wszystkie te rzeczy dlatego, że on mówił kiedyś, że zastanawia się czy taka nie jestem itp. bo dużo razy naciął się na perfidne kobiety... a nie dlatego, że mam takie potrzeby. a skoro czułam, że mnie zostawi to porównywałam się do tego, o czym wiem, że jest w jego oczach najgorsze. ale nieeee... ja nie mogę mieć tak skomplikowanej psychiki. jestem przecież głupia i prosta :/ skoro uważa mnie za śmiecia, który zaspokajałby potrzeby całej okolicy, to chyba rzeczywiście dobrze, że mnie zostawił :( przykro mi... bo kocham go z całego serca, a on otworzył puszkę pandory (archiwum gg) i wszystko legło w gruzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×