Przeczytajcie co ma wam do powiedzenia najbardziej żałosna osoba na tym forum

[Gość przegrałam z kretesem]

Wiecie co robię? Oglądam na NK zdjęcia małego synka pewnego chłopaka. Ten chłopak przez kilka lat był we mnie zakochany. Zawsze chciał się umówić na randkę, ale mnie odpychał. Zawsze się z niego naśmiewałam przed znajomymi, bo on był inny niż wszyscy, spokojniejszy, nie pił itd. W końcu dał sobie spokój, poznał inną dziewczynę i mają synka. Ja nie mam nic. Strasznie się czuję, jak oglądam te zdjęcia.

[Gość osoba_trzecia]

Urzekła mnie twoja historia :P

[Gość o ja piernicze]

a co Cie obchodzi czyjes zycie. Jest mądrzejszy i jest szczesliwy. Tak to juz jest, oczy sie otwierają po czasie!

[Prawiczek z wiarą 0]

Bez przesady. Przecież jeszcze chyba masz czas. :P Ja z kolei oglądam zdjęcia pewnego kolesia z dawnej klasy, któremu niedawno urodziło się dziecko i do tego ma brzydką dziewczynę i wystawił ich fotki. Zastanawiam się, jak można było bardziej przegrać niż ja? :)