jak uratować Polskę??? jak zwrócić oczy USA na Polskę ??? tu odpowiedź być może.

Ale podtekst bardzo polityczny. Wiecie w USA zwłaszcza są zbiorowe samobójstwa sekt - np. po 1000 osób - a w Polsce 38 milionów. Kurde - cały świat by o nas mówił? I koniec - nikogo. Polonia na świecie też i koniec. O 21:37 skończył sie naród polski.

Ale powiem wam coś ludzie - jedno mamy wspólne z historią Japoni. Zbiorowe harakiri. Tam pewnie było takie zjawisko. To co zrobiliśmy z tym krajem przez te 20 lat to właśnie masowe samobójstwo. A co to będzie dalej? :( Harakiri na każdym kroku - jak dla mnie:( Jedno wielkie złodziejstwo a teraz zesrało się - bieda i tyle. :(

Choć co to da, nie? Jak się wszyscy zabijemy. Nic. Swiat i tak pójdzie swoją drogą. Trupy się uprzątnie, życie pójdzie dalej... 21:37. Czy ktos nas wspomni? Nie wiem... :( Czy ktoś nas wspomni? Zapłacze , że szkoda, ze dobrzy ludzie. No nie wiem... :( Zapalam świeczkę w tym momencie.

"gazpromfan (gazpromfan@o2.pl) Obalić to można - ale kogo tu wsadzisz. Możnaby Obamę, ale kto się tu przemaluje szybko na czarno. Nie wiem - farbowane lisy...ech to były czasy. Gdzie oni teraz są? Co robią? Dawne farbowane lisy. Czy jeszcze żyją? tak się mówiło na takich... " Można mnie.Ale by były porządki.

Wiecie co- mam już cay scenariusz SAMOBÓJSTWA NARODU POLSKIEGO. No to tak - najpierw kopiemy wielki, giant dól, następnie łapiemy się za ręce i HOP - giniemy w tym dole. A NAJLEPIEJ nasi sąsiedzi z prawej i lewej strony nas przysypują. A zatem śmierć jest - żywcem pogrzebani w ziemi. Tak ginęli ludzie. I my tak skończyli. Zasypani przez innych w dole wykopanym przez siebie :(

Nie mogę bo nie jestem administratorem:O.Do tego ja bym pilnował aby łobuzy przy władzy nie rozrabiały

No nie wiem - ziemią to nie wiem czy nas zasypią, ale swoimi śmieciami to na pewno. SAMOBOJSTWO NARODU POLSKIEGO gdybym była malarką to bym taki obraz namalowała. I byłaby tam właśnie taka scena - czarna otchłań, ludzie, którzy w niej giną i nasi sąsiedzi na spychach , którzy nas popędzają szybciej , szybciej. TRAGOS :(

Nasi sąsiedzi tworzący zwarty mur spychami - nawet bez czołgów i my wpadający tam jak durnie. Czemu mam taki obraz w oczach? Chyba juz 2/3 tej ciemnoty do piekła zmierza :(

Dla mnie osobiście jedynym ratunkiem jest mój prywatny gazociąg z Rosji i dobre tam układy. Nie wiem jak tam wy. Po prostu jadę, rozmawiam, buduję sobie SWOJ PRYWATNY GAZOCIAG i wszystko gra! Wszystko mi pasuje! A wam?

Wyobraźcie sobie teraz 38 milionów małych kurków w Rosji do zakręcenia i odkręcenia - każdy podpisany, opisany. MOjego KURKA NIE RUSZA NIGDY. A wy się martwcie o swoje dupy sami. Powstało nawet miasto - ba ZAGLEBIE KURKOWSKIE. Wszyscy tam tylko odkręcają i zakręcają. Zalezy jaki telefon. Na Ukrainie to jest - takie cudo. Hehehe :(