Przystojnia, a problem. Życie dziwne.

Witam Siedzę sobie na komputerku i czytam niektóre tematy. Mam problem polegający na tym, iż każdą poznana dziewczynę oceniam pod względem urody, ubrania, majątku itp. W późniejszym okresie znajomości oczywiście to ostatnie nie ma znaczenia. Spytacie do czego zmierzam? Problem jest to, że mimo, iż dziewczyny są naprawdę w porządku zawsze uważam, że stać mnie na coś lepszego. Może to wynika z tego, iż jestem bardzo przystojny? Przykładem są sytuacje np. w autobusie - dziewczyny "czeszą" włoski gdy na nią spojrzę :P (wcale nie prowokuje). Mam 20 latek i parę miesięcy. Nie szukam dziewczyny na stałe gdyż zakładam, iż muszę się troszkę "połajdaczyć" za młodu. Tylko każda napotkana dziewczyna nie wydaje mi się idealna np. pod wzgledem urody, sposobu bycia [..sie wyjebałam] Pozdrawiam i czekam na posty.

Posty na temat czego? Opini na Twój temat? Zapatrzony jesteś w siebie, ot, tyle mam do powiedzenia

A to pewnie tez, idealu nie znajdziesz wiec sie na razie lajdacz :p

W Twoim zachowaniu nie ma nic krzywdzącego. Wybujałe ego może mieć każdy. Najważniejsze, ze nikogo tym nie krzywdzisz.

Bezedury- no przyznam ze masz trafne posty ;)

Pewność siebie sprawia że ludzie tak Cię postrzegają. nie można tu oceniać twojego wyglądu bo nie podajesz rozmiarów:P ale czy taka ocena dziewczyny - z początku powierzchowna a na koniec ... też powierzchowna (stać Cię na coś lepszego) nie stworzy tego iż od końca życia z nikim nie będziesz? nikt nie będzie idealny a jeśli spodziewasz się zawsze czegoś lepszego to gwarantuję Ci że przeoczysz tą najważniejszą osobę w życiu

Jak się zakochasz, to ta dziewczyna będzie dla Ciebie idealna i tako niej będziesz myślał, niezaleznie od tego, że dla reszty świata będzie ona brzydsza od wszystkich Twoich byłych i niedoszłych.

Kochany nie masz się z czego cieszyć,uroda bywa czasem przekleństwem...i zamiast coś ułatwiać,utrudnia tylko życie.

iż muszę się troszkę "połajdaczyć" za młodu. No jasne :) masz 100 % racje :) Łajdacz sie , a najlepiej zrób z siebie męska ściere :P

Czy jest sens czekać na ideał? Nie sądzę. Niemniej, w swoim czasie będziesz wiedział, którą chcesz na dłużej. A teraz sie łajdacz, pókiś młody. :D :D :D

Może jesteś pedał obciągnij komuś:D znajdziesz ideał pieprzony przystojniaku:D hehehe

Jestes narcyzem i egoista. A ludzie, jak to ludzie, sa rozni. Wtedy bedziesz szczesliwy jesli zaczniesz dostrzegac w drugim czlowieku rowna sobie, zawsze interesujaca osobe. Inaczej dalej pzoostaniesz samotnym w srodku egosita. A co do wymagan. Mozna miec wymagania, nawet trzeba, ale Twoje kryteria nijak sie maja do przyszlego zycia oraz ew. trwalosci zwiazku (jesli Ci na tym zalezy). Kryteria urody, ubrania wynikaja z checi posiadania a nie z bycia dla siebie. I tak jak kolejna rzecz, z czasem poszarzeje i sie z nudzi. Poza tym zwykle napotkasz podobnych ludzi (kobiety), podobnie myslacych do Ciebie, rowniez Ciebie traktujacych jako rzecz. To masz jakies wymagania czy jak wynika z sensu Twojego listu, nie masz zadnych prawdziwych wymagan.

Narcyz i egoista, no proszę. Zawsze szanuje druga osobę, nie ważne czy jest to dziewczyna czy chłopak. Na co dzień jestem miły toteż nie uważam aby twój list był trafny, omija łukiem sedno. Spotkałem kilkanaście dziewczyn, jedna miała fajny biust, druga styl i coś co lubię. Tylko żadna z nich to była moja wymarzona połówka. To prawda, uzależniłem się od spotykania nowych dziewcząt. Najśmieszniejsze, ze z doświadczeniem można zauważyć, że dziewczyny na dziewczyny działają bodzce. Wszystko zależy jak się zagra. Co do trwałości związku to jak wcześniej wspomniałem nie szukam partnerki na stałe w obecnej chwili, lecz martwi mnie, że nie spotkałem jeszcze tej jedynej. Dziewczyny są naprawdę w porządku - do wypowiedzi wykładowcy. Nie jest prawdą, że wygląd zewnętrzny się nie liczy. Dlatego też napisałem, że patrze na urodę i ubrania - nie oszukując, liczy się pierwsze wrażenie. Dopiero po pewnym czasie pojawiają się pewne zastrzeżenia odnośnie np. ciałka. Napisałem to, ponieważ sądziłem, że ktoś ma podobny problem? Niektórzy z was odbierają moją osobę negatywnie :D Ja mam wybór, może wy nie macie? Dorwaliście pierwszą lepszą osobę i udajecie, że wszystko jest w porządku? Bo boicie się, że nikogo lepszego nie znajdziecie. Jest wiele takich osób.. Przydało by się dystansu do tego co pisze, każdy człowiek jest inny i ma inne wartości. Pozdrawaim

Wydaje mi sie ze pierwsze wrazenie nie wynika z ubrania, przynajmniej dla mnie ale z pewnego czaru, osobowosci. Wyglada sie liczy, ale rowniez elokwencja, inteligencja i poglady, cieplo, oddanie. Samo ubranie mozna latwo zmienic, zasponsorowac, pozostale rzeczy rowniez. Nie dostrzegasz jednego. Logiczne jest ze majac pewne wymagania co do prezencji dziewczynym predzej czy pozniej zostana one spelnione. Poniewaz nie zostaly sa dwie odpowiedzi. Albo kierujesz sie w strone geja albo chodzi o cos innego, o czym pisalem ale czego nie zroumiales, czyli ze chodzi o cos innego a nie o wyglad. Nie masz racji piszac ze szanujesz druga osoba bo Twoje kryteria tego nie spelniaja. Rownie dobrze mozna by jakas wywloke porzadnie ubrac i spelniala by Ona Twoje kryteria. Mysle ze ludzie mieli wybor, tylko ze bedac juz w zwiazkach (co np. bylo ich wyborem) patrza bardziej na to co jest trwale.

Nie zupełnie. Mam szacunek do wszystkich ludzi. Tylko jeśli mam być z dziewczyną to wole żeby kreowała się na damę, a nie na plebejuszke - o to mi chodziło, a ty tego nie wychwyciłeś. Zgadzam się, nie chodzi tylko o ubrania, ale także o sposób bycia. Tylko jak to pierwsze nie jest spełnione to ocena się zaniża. Czytając moje wypowiedzi mogłes przeczytać, że czuje iz to nie jest ta właściwa osoba. A takie komentarze typu gej możesz sobie odpóścic, bo sa żałosne. Pozdrawiam

autorze - a nie interesuje cię przypadkiem \"zawód\" żigolaka?:D

a jak wyglądasz przystojniaku?????