Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość daftona

Rozkminy o poranku...

Polecane posty

Gość daftona

w niedzielę zostawił mnie facet,pół roku się spotykaliśmy, pogodziłam się z tym w miarę, bo chyba nic do mnie nie czuł... no i najgorsze rozmikny mam o poranku, jak budzę się..i wtedy rozpamiętuję, co było i jak, każde spotkanie, słowa, zachowanie..analizuję i dół mnie dopada...później podczas dnia robię coś i nawet nieźle się trzymam:) kiedy mi to minie? te analizy, próba znalezienia tego momentu, gdy przestało mu zależeć? zaczynam bać się budzić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safdaf
Jutro o godzinie 13:32 zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daftona
hm...uwierzyłabym Ci, ale ostatnio trudno mi jest wierzyć w cokolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzaleznienie od drugiego czlowieka do niczego dobrego nie prowadzi. Nawet jesli to nazywamy miloscia albo wynika to z zakochania sie. Dlatego tak meczy nas odstawienie tego od czego bylismy uzaleznieni. Mam nadzieje, ze teraz rozumiesz, ze jezeli cos staje sie wszystkim to mozna nie miec niczego. A wartosc jest w Tobie, tym co Ty masz do zaoferowania innym a nie tym co inni Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×