Nerki dla kotów

Mam dwa i pół kota. Lubią jeść, zwłaszcza ta połówka, bo rośnie a chuda jak glizda. Słyszałam, że koty można zapchać nereczkami . Nie wiem, jak je przyrządzić, pomocy :) Idę do mięsnego, w tym czasie proszę się podzielić przepisem na pyszne nerki lub innym przysmakiem kocięcym ( raczej tanim, drogie mam opanowane :D )

Ja daje mojej surową normalnie, ale ona ma już 9 lat. Wątróbkę też bardzo lubi.

8* ma nie 9 sorry

i już. powinno wystarczeć. Ale uwaga - miałam trzy koty, dwa uwielbiały nerki, jeden - nie tknął nawet. Wątróbkę max 1 x w wygodniu, sparzonsa, albo gotowana. Wątróbkę lubiły wszystkie i mogły jej zjeść dużo, czyli 1,2 kg na troje (na jeden raz, 1x w tygodniu)

wątróbka, serca drobiowe, nereczki, mój kot zje wszystko, ale nie na codzień, od czasu do czasu:)

Dziękuję za wpisy. Dziwię się, że można te nereczki na surowo . Przecież nawet wątróbkę trzeba chociaż sparzyć, wołowinę się przemraża, myślałam, że surowe nereczki też raczej szkodzą. No nic, jakoś się przemogę, by kroić na surowo :O Czy one się przemogą, by to zjeść :)

doradzic w sprawie menu dla kota na codzien ma sychego royala z mokrych saszetki whiskasa-wiem wiem-nie jest to dobra karma,ale tez przynajmniej dwa razy w tyg bujam sie do zoooologicznego i kipuje kilka naprawde dobrych mokrych karm dla juniora-i krewm mnie zalewa bo ostatnio za 2 standardowe saszetki i malenka puszeczke zaplacilam ponad 25zl daje tez kici-a ma 4 mies -surowe mielone miesko-w zaleznosci co na obiad-karkowka,szynka zzzzsikany schab raz na tydz jajko got na twardo albo rybke ale powiem szczerze-kocham tego kociaka-ale przeciez nie bede jej karmic wolowina i wydawac 100zl tyg na jedzenie i tak sie zastanawiam czy podroby mozna spokojnie podawac maluchowi? jakie? zsiekane oczywiscie bo zabki ma tycie:) i przegotowane raczej co z rzeczmi typu-makaron,ryz,kasza mannne na wodzie..../

Taki długi post mi zeżarło :O Więc tylko, bo jestem teraz bardzo napiszę co najważniejsze. Nie podaję kotom wieprzowiny, wyczytałam kiedyś że nie wolno. Dopytaj się jeszcze weta. Mięso kroję w paseczki, nie w kostkę, wtedy kotek gryzie, nie połyka. Podaję też tuńczyka sałatkowego, podroby tak, ale sparzone. Nie podawałam jeszcze tylko nereczek i płucek. Mam koty w różnym wieku. Ten średni, prawie roczny, kradnie naleśniki, ciasto i śmietanę. Wszystkie na punkcie mleka od krowy dostają hopla, ale ponoć nie wolno im go podawać.

łeeee to moj dostaje mielona wieprzowinke.ech. z nerkami bym sie powstrymala-mocznik i wogole-ale plucka serducha-musze sprobowac