Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kura dzika - kura domowa

czy zjedlibyście coś co wcześniej polizal wasz kot??

Polecane posty

Gość kura dzika - kura domowa

mam właśnie taką sytuację przy śniadaniu. wyszłam do kuchni a moja kicia polizała mój jogurt w tym czasie. zjeść go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kura dzika - kura domowa
ludzie mający koty, odpowiedzcie proszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeee
koty przenosza duzo bakterii i chorob!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zebrałabym sporą warstwę jogurtu łyżeczką i zjadła resztę... A nie masz nic innego do jedzenia. Pamiętaj że Twoja kicia mogła przed chwilą się lizać po peepce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hl
ja po moim psie bym zjadła..zresztą już nie raz jedliśmy ''na spółe'' loda czy jogurta :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się brzydzę, ale jem, bo kota nie można upilnować mojego - np. wychlewa mi wodę ze szklanki w nocy, mimo, że kolo łóżka micha z jego wodą, to co mam zrobić... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssssssssssssssssss
tak samo jak poprzedniczka zebrałabym łyżeczką wierzchnią warstwe i zjadła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka to melodia-jaka to mel
ale jak pipę swoją lizała to chyba nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kura dzika - kura domowa
ale jak wchodziłam do pokoju to zaczęła już uciekać więc dokładnie nie wiem w którym miejscu lizała. zresztą to już nieważne, zjadłam. módlcie się żebym nic nie złapała. P.s. kicia ma teraz pierwszą ruję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy co wczesniej robila
albo jadła.:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kura dzika - kura domowa - to uważaj, bo może ta ruja na Ciebie się przeniesie teraz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kura dzika - kura domowa
hehe, to możliwe, ostatnio też zaczęłam pomrukiwać i ocierać się o mojego ukochanego:D wesoło mamy z naszą kicią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sage
O rany, przypomniałaś mi zdarzenie jak miałam siedem lat i ganiałam z chłopakami po podwórkach. Pod jednymi schodami ktoś wystawiał miskę z karmą dla kotów dachowców. Oczywiście pozakładaliśmy się z kumplami o honor, kto zeżre tę miskę. Wygrałam i nic mi nie było :) Głupie, młode i walnięte ma szczęście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
j tez po psie bym zjała-po swoim ,choc se nieraz doope lize:o po swoim kocie tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam zwierzat w domu
wiec nie jestem przyzwyczajina do tego ze mi kot czy pies kreci sie przy jedzeniu wiec raczej ym nie zjala. ale po facecie chyba tak w koncu skoro sie z nim caluje to zjedzenie po nim nie powinno stanowic problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cococat
A jak ty facetowi ? Prawdopodobieństwo ,że mój kot ma np. lamblie jest takie samo jak to, że mój facet ma np. klamydię. Adios!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×