Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baska1979

maz uzalezniony od porno? czy problem w zwiazku?

Polecane posty

Gość ja tez oglądam takie filmy
ja nie podejrzewalam męża o zdrade wiec nie mialam potrzeby sledzenia go czy wynajmowania detektywa ale gdybym byla przekonana ze mnie zdradza zrobilabym wszystko by to wyjasnic. Z drugiej strony co innego oglądac porno a co innego zdradzac juz o tym pisalam. ps : basiu czy rozwazasz propozycje kupienia wibratorka bo cos dlugo sie nie odzywasz hehehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale moze ja napisze, dlaczego tak mnie ten temat interesuje. Otoz mam podobna sytuacje: facet starszy o 14 lat, wszystko niby w porzadku ale seks...marny oj marny! Bywa ze kochamy sie godzinami (!) a on nie potrafi dojsc. Wiec na koncu po prostu sie masturbuje zeby skonczyc. Ale ok, zaakceptowalam to, bo myslalam ze to stan przejsciowy. Ale teraz zaczynam rozmyslac, co za tym moze stac. I tak sobie mysle, czy wlasnie nie pornografia i uzaleznienie od masturbacji :o A prawdopodobne to to niestety jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie doczytalam calego tematu
ale............... Bylam w bardzo podobnej sytuacji:( Maz ogladal filmy porno i mial w telefonie jakies zboczone zdjecia:( Ja jednak wiedzialam jaka jest tego przyczyna:) Jakies 2 lata przed zajsciem w ciaze bylam dosyc wyzwolona i lubilam ostry, urozmaicany sex:) Pozniej zaczely sie starania o dziecko i nasz sex nie wygladal juz tak dobrze:( Po porodzie potrzebowalam dfokladnie roku alby dojsc do siebie! Krepowalam sie strasznie bo te 2 lata przed zajsciem, potem cala ciaza i okres karmienia piersia to byly prawie 4 lata:( Nie potrafilam juz przebierac sie w sexowna bielizne, tanczyc dla niego, zachowywac sie prowokujaco itd:) Nie mowiac juz o sexie oralnym;) Od 6 MIESIECY jestem znow soba:) Powiem szczerze opilam sie, przebralam w bardzo seksowna bielizne, weszlam do pokoju i powiedzialam do niego: Pamietasz jeszcze swoja prywatna dziwke??? ZDZIALALO JAK PLACHTA NA BYKA:D Czulam sie na poczatku dosyc dziwnie, jakby ponizona, ze musze robic takie rzeczy (co wczesniej bylo u nas na porzadku dziennym, lubialam to strasznie), ale od tego czasu nasz sex jest wspanialy:D Maz powiedzial mi, ze tesknil za taka mna:D Wyzwolona, z fantazjami itd:) Wykasowal wszystkie zdjecia i nie zaglada juz na porno strony:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie doczytalam calego tematu
Aha dodam ze uwielbiam sama ogladac takie filmy;) Ale nigdy nie traktowalam tego jako zdrade, nawet nie mysle o tych filmach podczas zblizen:) Pomagaja troche na poczatku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez oglądam takie filmy
rzeczowo u was problemem moze byc zupelnie co innego. Nasi faceci sa od nas starsi a wiadomo czym starszy facet tym wiecej problemow w seksie. a KOBIETA CZYM STARSZA TYM BARDZIEJ PODJARANA I CHĘTNA. Dlatego pewnie sie mowi ze facet po 40 nie moze a babka dopiero wtedy rozkwita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie doczytalam calego tematu
Przepraszam za szczerosc, ale byc moze jestes kiepska w lozku? Byc moze on czeka a z to Ty przejmiesz inicjatywe i zrobisz cos szalonego? Tak jak te laski na pornosach. Faceci czesto nie potrafia rozmawiac o swoich fantazjach! Moze on ma ochote na to bys przebrala sie za pielegniarke lub policjantke? Albo poprostu zebys smama go kiedykolwiek dopadla i (znowu zbyt szczerze) obciagnela mu porzadnie? Pomysl czy to wszystko robisz? Byc moze on woli w ogole sie z Toba nie bzykac bo wie, ze sex i tak bedzie mizerny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska1979
ja jestem otwarta na sex.. i taka bylam na poczatku tez, na rozne pozycje, ale dla niego to najlepiej lezec pod spodem, ja na gorze, a dojsc nie moze szybko, zawsze bardzo dlugo to trwa, moze to od masturbacji wlasnie... jesli nawet jestem marna, albo tak czuje, to ja rozmawiam o tym, co zmienic... ja chce! ale on nic nie proponuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska1979
wlasnie mu powiedzialam, jak sie bedzie czul, jak zaczne same ogladac porno z udzialem mlodszych facetow, zeby to samo czuc, ta sama satysfakcje co on, ze zakupie sobie zabawki, a co do nas to mozemy zostac przy 2 razy w miesiacu, i niech sobie nie mysli, ze to ma wogole cokolwiek wspolnego z nami, z nim... nic nie odpowiedzial... wiec powiedzialam, ze moze tez tak sie zmienie... on twierdzi, ze jednak jakies zainteresowanie filmami bylo, choc ciagle sie zapieral, ze to dla zabicia czasu, i sam nie wie dlaczego, le nie jest to takie wazne, i nie ma nic wspolnego ze mna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska1979
aha, no i powiedzialam, ze jedynym wyjsciem dla mnie, zeby cokolwiek do kupy jeszcze z nami poskladac to wizyta u psychologa, badz najlepiej seksuologa, ze uszanuje jesli nie chce i nie widzi problemu, ale ja w tym momencie nie poradze sobie sama z myslami, z nami i zostawiam go... powiedzial, ze... sobie przemysli... czyli pewnie boi sie dalej otwierac i omawiac temat z udzialem 3 osoby... nie chce go zmuszac do tego, ale czemu nie jest otwarty wzgledem mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echcccccccccc
FACECI OGLĄDAJĄ PORNOSY, TAKA ICH NATURA, A KTÓRY MÓWI ŻE NIE OGLĄDA TEN KŁAMIE Laski, nie przejmujcie się tak tym, facet to inne zwierze niż babka, niestety.. u nich to co my łączymy z uczuciem to fizjologia... pornosy (oczywiście nie w nadmiarze) to norma, ja sama czasem z mężem oglądam i jest to element gry wstępnej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska1979
ja rozumiem nature faceta, ale nasze zycie seksualne jest do d...y on wiecej pornoli obejrzal w zeszlym roku niz my seks mielismy:( no nic, pora sie zmienic w wampa, laski, wlasnie przejrzalam sobie zabawki:) a co tam, nie potrzebuje go, zaczne byc wyuzdana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska1979
doczytalam sobie troche na temat uzaleznienia od porno, objawow, i tego, ze jednym z objawow jest np. sciaganie filmow, zdjec, ktorych sie tak naprawde nie potrzebuje, ale zbiera po prostu, samemu nie wiedzac po co... a tak bylo w jego przypadku, taka wersje mi podal, ze sam nie wie po co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość it Cinnamon
Moj ex rowniez zwykl sie masturbowac przed pornolami (mielismy w domu kryzys finansowy, na chleb pod koniec m-ca braklo doslownie, glodowalam - a on gazetki kupowal). Sex byl raz na miesiac, dwa, trzy... dla mnie tragedia. Mialam 25 lat - to byl moj pierwszy facet. Sex zazwyczaj w weekendy, zazwyczaj po ciemku, zazwyczaj albo on zaspokajal sie i szedl spac, albo to robil godzinami, jak facet rzeczowo. Kiedy namawialam go na pojscie do lozka - zarzucal, ze mysle tylko o sexie. Koniec koncow, nigdy nie zaspokojona, faktycznie o tym myslalam. Obwinialam sie o wszystko. Kiedy proponowalam mu wspolne obejrzenie porno, wstydzil sie. Kiedy zakladalam sexowana bielizne - smial sie. Stracilam poczucie wartosci. W koncu odkrylam, ze masturbuje sie z pornolami i zdradza mnie. Po rozstaniu utylam, zbrzydlam... a poznalam faceta, ktory moze to robic niemal bez przerwy. Ktory uwielbia mnie calowac, ktorego podnieca moja bielizna, ktory ma odwage mowic, czego chce w lozku (kiedy wreszcie osmielilam sie powiedziec exowi, jak chce, by mnie dotykal, zaczal sie ze mnie smiac), ktory ma takie pomysly jak masaz z uzyciem czekolady :) Wiecie co? Nie ma sensu sie poswiecac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska1979
it cinammon pocieszajace!!! gratuluje!! ja stawiam na ta terapie malzenska jeszcze, no i moze go zawstydze, ale sama zadbam o zabawki DLA MNIE; rezygnujac z seksu z nim... a nawet zaczelam sie zastanawiac, czy on czasem nie traktuje mnie jak matke po prostu, wiecie ten kompleks madonny czy jakos tak, ze ja mam dbac o dom, w seksie nic zboczonego, bo on w koncu taki konwencjonalny, tyle, ze moze co do seksu to zaspokaja sie pornolami i prostytutkami, bo zona to lepiej ma byc matka i opiekunka domowa, a nie kochanka i dziwka w lozku w pozytywnym sensie!!!, za przeproszeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość it Cinnamon
baska, nie wiem - ale jedno jest pewne, Ty nie masz sie obwiniac, ze maz pociesza sie pornolami, bo Ty chcesz go zaspokoic i chcesz by on zaspokoil Ciebie, i nie, nie jest nienormalne sugerowanie mezowi sexu - wg badan przecietna Europejka wspolzyje 7 razy w miesiacu, a Polka czesciej - 3x w tygodniu. Nawet jesli facet ma problemy ze soba, w sensie z potencja, wybacz dosadnosc - czy ma rowniez problemy z jezykiem i palcem? To maz ma problem, nie Ty. Ty jestes normalna zdrowa kobieta. A ukrywanie, ze sie oglada pornografie, to szczeniackie klamstwo. Nie daj sie zwariowac, ja juz bylam w takim stanie, ze nie moglam spac myslac o sexie, wiele nocy nie spalam z tego powodu w ogole, a w wolnym czasie wertowalam net w poszukiwaniu srodkow na obnizenie wlasnego libido, zeby czasem mojego milego nie zestresowac!!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska1979
skonsultowalam sprawe z zaufanym znajomym, ktory niestety tez mi mowi, ze on ma problem, ze przy ogladaniu porno facet nie musi dbac o kobiete, bo chodzi tylko o jego wlasne potrzeby, czyli czysta przyjemnosc, i stad pewnie brak zainteresowania seksem ze mna... poza tym sugeruje, ze on moze szuka czegos innego, jakies inne fantazje, ktore boi sie ze mna omowic, i zaspokaja sie w necie, a ja sobie mysle teraz, ja jestem do niczego, marna kochanka, dlatego tak uciekl ode mnie, twierdzi ze chce zmian, chce czesciej sypiac ze mna, ale jak wlasnie teraz w styczniu zaczelo byc lepiej, nawet 4 razy w tygodniu w pierwszym tygodniu stycznia, to odkrylam teraz, ze te pornole tez ogladal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie doczytalam calego tematu
Baska, ale ja nie chcialam zebys pomyslala, ze jestes marna czy cos:( Teraz mam wyrzuty, ze to napisalam:( Nie doluj sie kobieto, poprostu pomyslalam, ze jednym z powodow takiej a nie innej reakcji na sex twojego meza moze byc to, ze to nie Ty wystarczajaco sie starasz:( Ale przeciez wiesz najlepiej jak jest:) I jesli Ty robisz wszystko co w Twojej mocy, to znaczy ze wina lezy po jego stronie! Sprobujcie moze wlasnie tej poradni malzenskiej:) Moze to cos da! Zal mi Ciebie bo tez przez moment to przezywalam! Obojetne mi byly pornosy, chodzilo glownie o to, ze moje wspolzycie z mezem bylo strasznie kiepskie, on wlasciwie zupelnie nie chcial! Ja prosilam, on niby chcial, bo nie chcial zrobic mi przykrosci, ale tak naprawde nie mial na mnie ochoty:( Noi musialam przymknac oczy i przez moment zachowywac sie inaczej! Postaralam sie i wyszlo:) Dlaczego wczesniej nie poruszyliscie tego problemu? Zaraz na samym poczatku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska1979
Czesc, no i juz tydzien uplynal, i jeszcze sie nie rozwiedlismy :) Niby troche lepiej.. ale gdzies w srodku mnie mam uczucie, jestem do niczego, bo on sam przeciez nie stara sie o mnie, ani milego slowa, ani gestu, ani nic. Skad ja mam byc dobra zona, i sexy partnerka, skoro sama zero ciepla otrzymuje? Postanowilismy mimo wszystko zaczac niedlugo psychoterapie, byc moze pozwoli nam ona odkryc, poznac sie nawzajem, bo fakt faktem na temat seksu malo rozmawialismy dotychczas, i tu wychodza problemy z poczatku. On przemilczal, ja nie poruszalam, a teraz jak ostatnio 2 miechy temu probowalam dopytywac i aktualnie, to on blokowal i twierdzil, ze nic nie chce zmieniac... ale od slowa do slowa pokazalo sie, ze jednak kazdy z nas ma swoje oczekiwania. Niemniej jednak to boli, nie fakt tych pornoli i ich ogladania, ale wiecznych klamstw, teraz skladam sobie ukladanke ostatniego roku, pol roku temu jak wyszlam z domu, to pozniej w kompie znalazlam wpis pewnej strony w historii, naturalnie porno, jak wowczas zapytalam co to ma znaczyc, to stwierdzil, ze mu ta strona wyskoczyla, przy przegladaniu innych stron. Tyle ze nic z tego, dzis wiem on ta strone sam wklepal do przegladarki, przy wpisaniu w google slow wyszukiwania porno ona od razu nie wyskakuje, ale przy wpisaniu w przegladarce telefonu na pierwszym miejscu! Czyli znal ta strone z serfowania z telefonu. Powiedzialam mu tez teraz o tym, ze jest glupszy niz mysli, skoro twierdzi, ze sie nabiore na te klamstwa. Niemniej jednak okazalo sie, ze lubi ogladac takie filmy, i wreszcie nie klamie! Wiec pierwszy krok do przodu w naszym zwiazku, bez zaklamania! Niemniej jednak jestem podlamana, ja go kocham takim jaki jest, pomiedzy nami jest taka roznica wieku, ze chocby z tego powodu powinien mnie szanowac, czy traktowac jak kogos, kogo sie kocha. Nie zrozumcie mnie zle, tyle ze sama sie pytam, co bedzie za 10 lat, ja dobije 40, on po 50tce, znajdzie sobie wtedy 18tke, skoro teraz juz szuka sobie innych bodzcow w wirtualnym jakby nie bylo swiecie, ale jednak. Ja go kocham takim jakim jest, i wiele potrafie i potrafilabym wymienic co w nim mnie kreci, ale jak patrze na niego neutralnie... to matko boska, jego wyglad pozostawia wiele do zyczenia, zmarszczki na twarzy, pol siwej glowy, a d...y w glowie! Przepraszam za te slowa, ale chyba sama probuje byc racjonalna, i sama dla siebie byc obiektywna, w przeciwienstwie do niego ja jeszcze moge przebierac w facetach, mlodszych od niego, jak i mlodszych ode mnie! To wcale nie byloby takie trudne, gdybym chciala! Ale ja chce, aby on mnie kochal i wielbil... troche ciepla, tego co mi sie nalezy, jako zona, kochanka.. czlowiek, ktos kogo twierdzi sie, ze sie kocha... :( a ja tego wogole nie czuje. Na plus jest to, ze przestal wciaz chodzic z komora! zostawia ja gdzie popadnie, a nawet sam proponuje abym zagrala sobie w jego gry... co nigdy wczesniej nie mialo miejsca. Na pewno potrzebujemy czasu... aby bylo lepiej miedzy nami, ja chce mu znowu ufac.. ale tak strasznie sie boje, ze za rok, dwa, pozniej odkryje kiedys, ze on prowadzi podwojne zycie, i to nie wirtualne! ale w rzeczywistosci! Dziekuje Wam raz jeszcze za wsparcie! Trzymajcie za nas kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska1979
w tym tygodniu ciagle siedzi dluzej w pracy, teraz tez zadzwonil, ze jeszcze godzine, bo telefony, bo pisma... fajnie:( normalnie to na koniec miesiaca sie streszczal, a w tym tygodnia srednia powrotow do domu to 19:( no nic, poczekam... ciekawe czy znowu od razu pod prysznic wskoczy po przyjsciu do domu i przebierze ciuchy... zaufanie do niego jest w piwnicy:( dowodow nie mam zadnych, ale dziwne uczucie ze w pracy cos kreci, choc wiadomo, ze takie rzeczy to nielatwo w tajemnicy utrzymac, no chyba ze po godzinach, kto wie, moze to tak kreci... mozliwosc bycia przylapanym... jak tu ufac, jak zaufanie na zerze?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondeo
tylko nieatrakcyjne ciamcie żony tak mają że męzowie nie chcą się z nimi kochać,wolą zaspokajać się sami przed kompem, te atrakcyjne i pracowite w łóżku zawsze mogą liczyć na swoich mężów - i w łóżku i w pracach domowych, z paszkwilami nie chce się nawet wychodzić gdzieś razem- nawet na zakupy, bo to obciach dzwigać zakupy mając u boku jakiegoś kotleta, lepiej wyjść gdzieś z trójką dzieci niż z nią samą, miłość nigdy nie umiera sama , trzeba jej w tym pomóc swoim lenistwem i wygodnictwem czy niezaradnością,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Msisrosssds54r
Polecam DoktorPotencja.pl Kamagra od nich to rewelacja, wreszcie uczciwy sprzedawca z oryginalną Kamagrą. Jeżeli macie problemy z potencją i erekcją to z czystym sumieniem mogę zarekomendować. Kamagra odmienila moje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolka krejzolka olka
ja to nawet nie czekam na męża tylko sama się zadowalam, kupiłam sobie świetny wibrator na allegro dyskretna przesyłka jest większy niż ma mąż i jestem zadowolona do tego porno z www.sexplaneta.pl i jestem mega zadowolona także dziewczyny nie narzekać tylko weźcie sprawy w swoje ręce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12340977
mondero zgadzam się!! Utuczą się jak prosiaki, nie pomalują, cały dzien w dresach a potem zdziwione ze facet nie chce się z nią kochać, jak mu nawet nie stanie to po co ma się fatygować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka Dietetyk
Witam, jestem studentką Dietetyki i pisząc pracę magisterską, zbieram ankiety od mam dzieci w wieku około 1,5-2 lata. Ankieta jest anonimowa a jej wypełnienie potrwa kilka minut. Zebrane dane bardzo mi pomogą w napisaniu pracy. Bardo proszę o wypełnienie :) http://www.ankietka.pl/ankieta/178356/wplywu-zywienia-i-stylu-zycia-kobiety-w-ciazy-na-maseurodzeniowa-i-zdrowie-dziecka.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy można powiedzieć że ktoś jest uzależniony od pornografii? Mój mąż twierdzi że nie jest, lecz ja uważam że jego pokaźny zbiór filmów, zdjęć i komiksów porno mówi zupełnie co innego. Według niego posiadanie w kolekcji ponad 1000zdjęc pornograficznych, mniej więcej tyle samo filmów + do tego jeszcze multum plików z japońskimi komiksami porno.... Dla nie to nie jest normalne! Ale on uważa że wyolbrzymiam i przesadzam. I jeszcze jakoś bym zniosła te zdjęcia ale on praktycznie wszystkie ma takie "prywatne" jakiś bab które w zaciszu swojego domu rozkraczają się do aparatu....z czego połowa z nich jest w zaawansowanych ciążach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W waszym związku nie ma otwartych relacji, wiadomo że każda kobietę boli jak facet sam ogląda porno, nie rozumiem skoro lubi widzieć jak kobieta sama się zabawia to czemu nie sprawisz mu takiego prezentu kup wibrator i mu pokaż, wcześniej wypij lampkę dla rozluźnienia i pójdzie. Mój mąż np. lubi takie rzeczy więc sam mi kupił taką zabawkę. Był czas gdy czasem pooglądaliśmy razem jakiegoś pornosa ale nie było s to dobre dla naszego związku. Mąż stał się zazdrosny( tam tez występuję fajne ciacha z dużym sprzętem:),a ja tez byłam wiadomo o co. Teraz wolimy sami eksperymentować. Porno to trucizna dla związku. U was dochodzi jeszcze to że mąż jest ewidentnie uzależniony. Najlepsza byłaby wizyta u seksuologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×