Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZSTĘPNA_123

Podział spadku, jak, gdzie i za ile???? Prosze o pomoc!!!!!!

Polecane posty

Gość ZSTĘPNA_123

Mam spory kłopot ze spadkiem, nie wiem jak się do tego zabrac, gdzie i ile to bedzie kosztowało. Sprawa jest troszke skomplikowana więc tym trudniej jest mi się do tego zabrac! Bardzo proszę o odpowiedzi. Sukcesywnie bede odpowiadac i opowiadac te zwiłosci rodzinne tylko potzrbny jest ktos kto się zna i pomoże mi w tej zagadce prawnej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZSTĘPNA_123
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZSTĘPNA_123
to ja może w paru zdaniach, spróbuje jak najbardziej zrozumiale to przedstawic: Moja prababcia (nazwijmy ja A) do której najleżała ziemia pod nieruchomosci, dom i kawałek ziemi rolnej była w związku małżenskim z B (pradziadek). Mileli 4 dzieci: Q,W,E,R. Q było bezdzietne i niezamężne, dodam, że już nie zyje. W tak samo jak Q. E miał żonę D (moja babcie)i dwójke dzieci, czyli jedno z nich to moja matka, drugie z rodzenstwa bezdzietne i niezameżne. E już nie żyje. R także nieżyje, ma 2 dzieci a przed smiercią nastąpił rozwód. Zawiłe? W bardziej przystepny sposób nie mogłam... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZSTĘPNA_123
a i jeszcze muszę napisac, że Q jako ostatnia z rodzeństwa poprzez zasiedzenie nabyło prawa do tych wszystkich czesci spadku. I teraz jest pytanie: czy można to wszystko, jakimś sposobem najlepszym, sądownie bądz miedzy innymi sposobami, rozpisac na moją babcie (czyli D)??? D jest jedyną żyjącą osobą, najbliżej spokrewnioną z cała tą resztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby to rozwikłać potrzeba jeszcze dat śmierci wszystkich zmarłych, bo nie wiadomo np. kto dziedziczył po Q i W - czy rodzice A i/lub B (o ile Q i W zmarli wcześniej niż A i B), czy rodzeństwo E i R (jeśli E i R zmarli później niż A i B).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jakie \"wszystko\" na D? Po R dziedziczą jego/jej dzieci, a po zmarłym E część dziedziczy: Twoja babka, Twoja matka i jej rodzeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, doczytałem teraz o zasiedzeniu... Nie wiem co znaczy \"wszystkie części spadku\". Wszystkie to znaczy które? Wszystkie po zmarłym rodzeństwie W, E i R?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZSTĘPNA_123
no to już piszę: A zmarła w 1980 roku, B 20 lat wcześniej Q była osoba bezdzietną i zmarła 2000 roku. Tak samo W bezdzietny, zmarł w 1998. E 7 lat wcześniej R w 1990. I teraz moim tokiem myslenia było to, zeby wszystkie czesci spadku najpierw wg kolejnosci przepisywac na babcie a dopiero w dalszej czesci na dzieci już niezyjących R i E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZSTĘPNA_123
wszystkie czesci, czyli dom, działka i pole rolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli Q była właścicielką całego majątku. Umarła w 2000 r. Dzieci nie ma, rodzice nie żyją, rodzeństwo nie żyje. no i teraz faktycznie jest zagwózdka :D ale wydaje mi się, że pierwszeństwo przed Twoją babcią (D) będą miały dzieci zmarłych E i R, czyli Twoja matka, jej rodzeństwo oraz kuzynostwo. Hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZSTĘPNA_123
no i wszystkie po zmarłych, czyli rodzeństwie dziadka, czy to nie jest tak??? wg mnie najwieksze prawo do tego ma moja babcia, dopiero pózniej dalsza czesc rodziny czyli dzieci brata dziadka i moja matka z rodzeństwem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZSTĘPNA_123
albo inaczej możę moja babcia i dzieci po zmarłym R????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, chyba nie będzie tak jak myślisz. Twoja babcia (D) dla Q jest \"tylko\" bratową. Gdyby w momencie śmierci Q żył Twój dziadek (E), to on dziedziczyłby CAŁOŚĆ, a babcia (D) weszłaby w posiadanie połowy tego majątku jako żona E, a nie jako spadkobierca! Jednakże E nie żyje i nie dziedziczy. Po zastanowieniu wydaje mi się, że D wraz z dziećmi oraz dzieci R będą dziedziczyły w podobnych częściach (jako najbliższa rodzina rodzeństwa Q)... ale jak to dokładnie mogłoby wyglądać, to raczej nikt Ci tu nie powie, chyba że zajrzy jakiś prawnik oblatany w tych koligacjach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Innymi słowy: najbliższą rodziną dla Q, które mogło dziedziczyć, to jej rodzeństwo. Rodzeństwo nie żyje, z czego W nie miał/nie miała zstępnych. W dalszej kolejności do dziedziczenia będą zstępni po zmarłych E i R, a są nimi: Twoja babcia D, jej dzieci oraz dzieci R.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZSTĘPNA_123
no dobrze, faktycznie może byc tak jak Ty piszesz i teraz co należałoby zrobic? Zebrac wszystkie akty zgonu, warto miec też jakis akt własności, jak sugerujesz??? Sąd to ten na którym posiadłosc się znajduje??? No i najważniejsze, czas i pieniądze jakie trzeba w ta sprawe władowac, to jest najgorsze! Ile doprowadzenie do konca takiej sprawy może kosztowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kodeks Cywilny Art. 934. Jeżeli którekolwiek z rodzeństwa spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku pozostawiając zstępnych, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego zstępnym. Podział tego udziału następuje według zasad, które dotyczą podziału między dalszych zstępnych spadkodawcy. ...... Co z tego wynika... Zmarli E i R dziedziczyliby majątek po Q w częściach równych (1/2). Oni nie żyją, ale pozostawiają zstępnych: - zstępnymi E są: żona (Twoja babka D), oraz dwoje dzieci (cała trójka dziedziczy po E w częściach równych, czyli po 1/3) - zstępnymi R są: dwoje dzieci (dziedziczą w częściach równych, czyli po 1/2). Podsumowując: - babci (D) przypada 1/6 całości majątku - dwojga dzieciom E przypada po 1/6 całości majątku - dwojga dzieciom R przypada po 1/4 całości majątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drobna nieścisłość: po Q oczywiście dziedziczyłby jeszcze zmarły W, ale ten nie pozostawił zstępnych, zatem jest wy-out-owany z tej opowieści :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zstępna_123
faktycznie to ma sens!! pomogłeś mi przynajmniej zrozumic te zawiłosci prawne! ale pozostaje jeszcze aspekt finansów, tak jak napisałam wyżej, chwilke temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zstępna_123
a! juz przeczytałam! dziękuje ci bardzo za pomoc! w razie czego bede jeszcze pisac! :):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×