czy można spać w bucikach, kapciach

Dziś byłam na imprezce u kumpeli, było kilka koleżanek, Ania opowiadała o tych wpisach tutaj, kilka z nas postanowiła iść spać w swoich bucikach, ja spałam z kumpelą u którejk była imprezka w kozakach za kolano, ona w kapciach, choć pod kołderką było troszkę ciepło, ale niezły odlot, fajnie, muszę sobie kupić jakieś buciki do spania w domuy

natalia to niezła imprezka, a buty były w śniegu

faktycznie imprezka musiała być ciekawa z takim eksperymentem...

co nie?:D:D:D:D:D:D:D:D:D

ale ten naród jest okropny, ale to przeważnie małolaty piszą zboczek

po co takie ataki bez sensu, każdy robi to co chce i tyle

jest zima jest zimno pada śnieg, jak dziś robiłam zakupy to wpadły mi w ręce takie kapcie baletki z materiału, kupiłam całej rodzine, takie spokojnie mogłyby nadawać się do spania u nas w sklepie z rajstopami i bielizną kosztują 18 zł, wykonane z pluszowego materiału z podeszwą troszkę usztywnioną ale taż jakby materiał

dostałam pod choinkę śliczne różowe naike i oczywiście od tamtego czasu z nimi się nie rozstaję, znaczy jak jestem w domu bo muszą poczekać do wiosny na razie śnieg... ale ostatnio zakładam je do spania.... fajne uczucie

ja mam takie materiaowe baletki pluszowe i w takich kapciach chodzę spać

spróbuje i napiszę jak się spało

ja też dostałam na mikołaja balerinki z wełenki z guziczkiem na zapięcie, teraz służą do spania

nieźle

ale zbok :D :D :D

jaki zbok, babmoszek

a mnie pomysł się podoba szczególnie zimą

sam sobie odpowiada w tym temacie :D

dziś spałam w swoich tenisówkach w których chodzę po domu, pozdrawiam

Postanowiłam również zasnąć w tenisówkach i mi się podoba. Muszę sobie je kupić :)

Marlena ale Ty sobie będziesz kupować takie specjalnie z przeznaczeniem do spania... Wcześniej nie chodziłaś tak spać... a co ci się spodobało w takim spaniu...

ja często śpię w balerinkach

ja często spałam w skarpetkach teraz spróbowałam w tenisówkach jest fajnie chyba będę chodziła tak spać częściej, polecam

w taki gorąc to chyba nie do zniesienia

ja codziennie śpię w skórzanych kozakach do kolan na 12 cm szpilce- tak mi najwygodniej. polecam.

nic dodać nic ująć

Podczas wakacji byłam przez dwa tygodnie w górskiej chatce, ze znajomymi, śpiworek i białe tenisówki do spania to podstawa. Tak się do tego przyzwyczaiłam że jak wróciłam do domu również tak chodzę spać. Zaznaczam że mam tenisówki tylko do spania. Zakładam je po wieczornym prysznicu jak wstaję to chodzę w tenisówkach do chwili wyjścia z domu. Na początki rodzeństwo trochę się śmiało z tego ale teraz siostra sama zakłada swoje conversy do spania albo balerinki

a ja chodzę spać w rękawiczkach nawet w lecie bardzo marzną mi dłonie

hymmm temat zaskakujący, pozytyw dla tego kto odważył się rozpocząć taki temat. Bo generalnie wszyscy z takimi swoimi przyzwyczajeniami się dość często kryją. Miałam okres pod koniec gimnazjum że chodziłam spać w glanach ale mi przeszło nawet w czasie wakacji będąc w Chorwacji dwa lata temu tak robiłam. Moje kochane glany. Teraz mam takie baletki materiałowe bardziej kapcie w cekinki białe,to sobie w nich chodzę spać. Mam to po mamie, moja mama zawsze chodziła spać w baletkach, kiedyś była baletnicą. Mój brat też tak miał ale poznał dziewczynę i się odzwyczaja

zawsze chodzę spać w nowo kupionych bucikach od szpilek po kozaki

ja zawsze jak robi się jesień chodzę spać w takich kapciowych baletkach, teraz jest ich bardzo dużo z taką skórkową podeszwą. Nogi nie marzną i jest ciepło a jak człowiek wstaje nie musi się zastanawiać gdzie zostawił wieczorem kapcie tylko od razu idzie do łazienki. Na allegro pełno jest takich kapci z materiału. Moja siostra robi to samo. Mama tylko w zimie