bardzo prosze o pomoc, rade. Co to moze byc??

pomozcie, prosze. Moze ktos sie spotkal z podobnym problemem. Mam chrzesnice, prawie 6 lat. od dluzszego czasu boli ja okresami brzuszek, miewa tez czasem wymioty. Chodzi od lekarza do lekarza, miala komplet badan, krew, mocz, pasorzyty, Usg brzucha, Wyladowala nawet wszpitalu z podejrzeniem wyrostka ale okazalo sie ze to nie to, ogolnie wyniki ma dobre, nikt nic nie wie, a ona taks ie meczy, dostaje te czasem goraczki. Cholera, co to moe byc??? Moze ktos sie spotkal z czyms takiem, gdzie sie udac w koncu zeby ci lekarze cos poradzili. Bardzo prosze o rade. Moja cora ma podobnie, ale w duzo mniejszym nasileniu, nie goraczkuje, mniejsze bule i wymioty duzo zadziej, jest w trakcie badan ale puki co wyniki tez ma ok

nikt nic nie wie???

może ze stresu bo pojawiła sie jakaś nowa sytuacja...

moze to lamblie?

a te lamblie to jak sie robi badania?? bo miala robione na pasorzyty

Robi sie je z kału ( nie wiem , czy mozna też z krwi :( ) ,ale jest je trudno wykryć i czasami trzeba wielu ( nawet 7-10 próbek ) ,żeby je zlokalizować . A jakie dziecko ma OB i CRP oraz IGe całkowite ?

wiesz co, wlasnie dzwonilam sie dowiedziec, miala badania na lamlie i jest ok. ale Ob miala robione jakis czas temu i miala bradzo wysokie, teraz juz jest lepiej po lekach, wiecej wynikow nie znam. ob miala cos kolo 70

To wysokie OB ( stan zapalny w organizmie ) .Sprawdziabym jeszcze raz lamblie i zrobiła badanie na Toxocara canis ( pasożyt psa ) , łatwo się nim zarazić np w piaskownicy .Badanie na toxocarozę robi się z krwi .Nie wolno dziecka pozostawiać bez diagnozy .Pozdrawiam :)