punkt g

"Punkt ten ma znajdować się na przedniej ścianie pochwy (ok. 5 cm od wejścia) i być wielkości ziarnka grochu" czy mam rozumiec ze punkt g ma znajdowac sie kolo lechtaczki ?? wiecie cos moze na ten temat ?

powiedz gdzie, powiedz gdzie jest punkt G ;)

owszem, podobno pod. a konkretnie łechtaczka, to cała tkanka , nie tylko ten mały punkt, która opasuje cewke moczową, i niejako wybija się "od spodu" juz w pochwie. dlatego niektóre kobiety przy jego masażu mają uczucie siusiu ;) (w końcu nic dziwnego, jak majstruja przy czymś co opasuje scisle cewkę)

Punkt G jest zazwyczaj pomiędzy punktami F oraz H. :)

serio pytam :D

a ja serio odpowiadam... :) (skąd MY mamy wiedzieć gdzie TY masz punkt G? :P) zresztą rózne maja róznie. mogę tylko dorzucić, że moge pomóc ci szukać, ale to chyba nie bardzo..

nie chce zeby ktos mi mowil gdzie ja go mam :P tylko chcialam o pomoc w interpretacji tego cytatu :D ok dzieki za odp

nie ma czegoś takiego jak punkt g, po prostu niektore miejsca sa bardziej unerwione niz inne i ich stymulacja powoduje wieksze podniecenie i doznania.

własnie toż to mit jest albo kiepski w łózku jestem hehehehe

abo i nie heheheh

moj punkt g da sie wyczuc ,jest to taki groszek :) od wejscia pochwy ok 4 cm albo 3 ,tylko zauwazylam podczas sexu on mi sie jakby przesuwal sie glebiej :? no tak :) tylko nie umiem sie orgazmu doczekac ale prawie juz byl wiec pracujemy nad tym dalej :) powodzenia w szukaniu