Powinnam iść z córką do logopedy?

Ma równo dwa latka. Doskonale wszystko rozumie, wykona każde polecenie, świetnie jej idzie odpowiadanie tak-nie. Specjalnie pytam ją tak, żeby musiała odpowiedzieć dłuższą formą...niestety albo milczy albo gada po swojemu, albo pojedynczymi wyrazami np. pytam się,coś się stało, że plakałaś? odp.: baba-kooo (koń)---baach. Słów zna dużo i swobodnie nimi operuje: -mama,tata,baba,dziadzia,pieees,kt(kot),kooochh (kocham),chodź,iść,daj,chce,nie,tak,dzieci,dzidzi,me(moje),pai(pani),koo(koń),jaja,buka(bułka),bua(buzia),oko,miś,mysz,tu,papa,kóko (kółko),ganiaste (graniaste), sisi, eeee (kupa) (na razie nie pamiętam więcej) -dźwiekonaśladowcze: brum, tutu(pociąg),pipi(klakson),chau, miau,bach,ojojo,ajaj, ała, aaa aaaa,tututu (j.w.) Zdania:mama daj, papa dziadzia/mama, mama me, chce tu. Czy to nie za mało, jak na dwulatkę? Martwi mnie to, że nie składa nowych zdań, często mówi "po swojemu", nie rozumiem, co wtedy mówi. Może znajdzie się ktoś z doświadczeniem logopedycznym i mi doradzi, czy już zacząć terapię,czy jeszcze poczekać. Ja sama wiem tyle, że powinna wejść już w okres zdania, a gubienie początków, czy zakończeń wyrazów, w tym okresie jest normalne.

to jest sprawa indywidualna, choc dwulatki zazwyczaj mówią już pełnymi zdaniami i raczej wyraźnie. Ale z terapią logopedyczną się jeszcze wstrzymaj. Dziecko nagle moze zacząć mówić zdaniami i wyraźnie. Zwłaszcza, jesli pójdzie do rpzedszkola, mowa moze się rozwinać nagle. Jesli taki problem będzie nadal, gdy mała będzie mieć trzy latka- wtedy udaj się do logopedy.

Ona od września chodzi do żłobka. Był zauważalny postęp, w grupie są dzieci starsze (jest tylko jedna grupa) i ona jest najmłodsza. A teraz stanęło :(

poczekaj jeszcze troche, syn sąsiadki w listopadzie skonczyl 3 lata i mowi tak jak twoja corka. Tylko ze ciebie to niepokoji a ona sie cieszy kiedy on mowi no niepki( niebieski) owam(chowam ) jibac(pływac ) ta glupia uwaza to za smieszne :( ty jeszcze masz czas zobaczysz ze nadrobi. Aha a tanmten maly na etapie twojej corki w ogole nie mowil tylko mama baba i tata. A do przedszkola chodzi juz od czerwca 2008 i ma starsze rodzenstwo

powinnas isc do logopedy, nie ma na co czekac , rozwój mowy nie odbiega znaczaco od wieku i moze byc opózniony dlatego ze np zaczela szybciej chodzic, niemniej logopeda powinien zbadac zasob slownictwa specjalnym testem i zalecic profilaktyczna terapie w domu.napewno poda ci zestaw cwiczen które bedziesz w formie zabawy z nia cwiczyc.jak na to co napisalas nie ma wiekszych powodów do niepokoju.

Dzięki Ewa, to pójdę sprawdzić. Ona zaczęła chodzić, jak miała 11 miesięcy, więc chyba rozwój ruchowy nie ma tu wpływu. Niemniej pójdę i sprawdzę, już nie raz moja nadopiekuńczość okazała się zbawienna dla jej rozwoju :)